-
Postów
2 193 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez _daras_
-
No kuna gry jeszcze nie skończyłem na normalu XD (jestem pod koniec) więc chyba crushing się odblokuje gdy skończę?
-
A mnie ciekawi "dlaczemu"?
-
Czy po przejściu gry na crushing, mogę potem swobodnie odpalać rozdziały i szukać skarbów i czy znaleziony skarb sejwuje się od razu po zdobyciu? Czyli po zebraniu owego mogę od razu wyjść z danego rozdziału i skarb mi zapamięta? Pytam bo wyjeżdżam teraz na weekend majowy i nie będę miał dostępu do poradników wszelakich a machnąłbym crushing nie patrząc na skarby.
-
Czasami mam tak, że kampania mi nie "wchodzi". Wychodzę więc z gry, włączam ponownie i już wszystko wraca do normy. Żeby przejść całe multi trzeba pograć te kilkanaście/dziesiąt godzin, więc o zgrozo użeby to się nie stało co piszesz :ph34r: . Jestem obecnie w połowie
-
Oh już widzę tych niekumatych za siwy grosz ludzi oglądających MEGA HIT na Polsacie. Nagle przerwa, reklama Maxa i oczywiście narzekania, że Breivik zamordował "przez te gupie grrryy". A po przerwie powrót na kanapę i oglądanie Szklanej Pułapki Osiem (bo tam niby nie zabijają). A idz pan w ch...
-
Niektórzy narzekają, że mają już dość tych GOW'ów, że każda część to "to samo" i najchętniej chcielby nowe IP tego samego developera. Tylko ja się pytam kto im kazał grać we wszystkie GOWy (5 części!) na PS3, skoro tylko jedna z nich jest dedykowana obecnej generacji, Nie dziwię się, że tacy ludzie mają przesyt. Ja grałem w GOW 1 i 2 na PS2, potem kilka lat przerwy i GOW 3 na PS3, którego ukończyłem 2 lata temu. A więc jestem głodny Kratosa i jego przygód, czekam z niecierpliwością na Wstąpienie. Niech to będzie najlepsza część serii i zamknie jadaczkę narzekaczom!
-
Zrób sejwa w 5, bo zaraz potem masz walkę z Brutem, przy której ginąłem notorycznie i odpuściłem. W 3 z tego co pamiętam jest scenka z potworem, gdzie też łatwo zginąć. No nie ma łatwo
-
To fakt, że wyzwania walki są tutaj znacznie prostsze. Wystarczy znać zwykły cios, odskok, a gdy zapala się combo- trójkąt+kwadrat (do niszczenia przedmiotów adwersarzy, wystarczy tylko na kilku ostatnich planszach) i np. kwadrat+X do zabicia. Ale za to do wymasterowania gry trzeba spędzić chyba 2 razy tyle czasu co w jedynce.
-
Ad 1- jeśli wybierzesz opcję "grający trener" to zarządzasz klubem i grasz na boisku Ad 2- nie jestem pewien, ale chyba nie ma takiej opcji; kiedyś było to popularne w którymś z PESów na PS2
-
Nie grałem jeszcze w cross-play bo nie miałem z kim. Szkoda, że nie ma tras z WHD dostępnych w singlu. I faktycznie Zico z tego co czytałem jest dużo prostsze.
-
Zwyro ale się czepiasz . Może ten "-" do 9 jest niepotrzebny, ale dla mnie i wielu, ta gra również nie jest na 10. Jedyne czego mi brakło w recenzji Arkham City to rozmachu, jakim była genialna recenzja Kaliego (jedna lepszych recenzji ever jak dla mnie) o Uncharted 3- ilość stron, layout, no i więcej pozytywu. Obie gry dostały zasłużone "dziewiątki". (mimo, że ja jestem fanbojem Uncharted i każdej części daję 10, a Ty tak samo z Batmanem )
-
Ku.rwa tylko nie Wasyl. Bez niego dostaniemy nie 0-3 a 0-6
-
Ale największy smaczek to będzie robienie wszystkiego na elite w singlu. Niestety dużo czasu trzeba spędzić w multi, żeby go zaliczyć a szkoda, bo na konsoli przenośnej jestem nastawiony raczej na offline wiadomo dlaczego.
-
Zazwyczaj recenzent pisze tekst w stylu "jeśli nie grałeś w poprzednie części dorzuć jedno oczko", więc pomysł raczej nie wypali tym bardziej, że niektóre gry recenzowane są na 2 doby przed oddaniem nr do druku w związku z czym dwóch zgredzioli nie ogarnie jednego krążka.
-
Chyba nie ma i to jest właśnie lipa. Jestem teraz w 9 lvl kampanii multi. Najbardziej denerwujące jest wybieranie przez większość "walki" a nie zwykłego wyścigu. Zrypali to multi i tyle. Na szczęście wciąż są wspaniałe wyzwania w singlu co czyni ten tytuł mocarnym. Ale do WHD sie nie umywa...
-
Mnie ta gra umknęła właśnie przez ocenę w PE. Myślałem sobie, że "kiedyś może" zagram. Ale w sumie grubo taniej wyszło :blum2:
-
UWAGA ODŚWIEŻAM TEMAT Kto nie grał w jedynkę może teraz nadrobić zaległości przed rewelacyjnie zapowiadającą się dwójką. Gra kosztuje na PSN 29zł i waży 10GB. To chyba przez promocję wiosenną. Właśnie ściągam!
-
Byłem dziś w Wiadomościach TVP: http://tvp.info/wiadomosci/wideo/01042012-1930/6714716
-
Isia nie zmieniła trenera, jeno teraz Wiktorowski z nią wyjeżdża na turnieje. Kiedy jest w Krakowie trenują obie z tatą. Jeśli chodzi o sparingpartnera to z tym jest ciekawie, bo kiedy jest w Krk gra z kilkoma (w tym czasami ze mną; najczęściej w lecie, nie chwaląc się oczywiście). Ja chcę wreszcie żeby przeszła ćwierćfinał w Wielkim Szlemie, bo wówczas zacznie to wreszcie przypominać tenis Gratuluję
-
Podbijam pytanie. Jeśli chodzi o telefon, to jemu raczej nie szkodzi całonocne ładowanie, więc jak jest z Vitą?
-
Kurczę piszecie jakbyście ograli Brotherhood i Revelations na lewo i prawo, eksperci Wiadomo, że wszystko wymaga poprawy, nawet multi, które uważam za najlepsze ever ze względu na większe szanse ludzi myślących nad "wyskillowanych". Wygrywa ten, który jest sprytny a nie ten co grał 100h. Mam nadzieję, że akurat multi najmniej poprawią. Przypominam także, iż Ubi podzieliło się na 2 team'y i AC3 robione jest pewnie od czasu ukończenia ACII (zręsztą licho wie jaka jest prawda). Dlatego te dyskusje o nowym silniku... Ale to chyba ściema. Uważam także Revelations za najlepszą część serii. Poprawki względem ACII (Brotherhood również) występują w każdym aspekcie (rozgrywka, grafika, lokacje, miasto). Jedynie główna linia fabularna zajmuje mniej czasu niż w Brotherhood. W związku z czym noob'owi, który chciałby zagrać tylko w jedną część AC zdecydowanie poleciłbym Revelations. Co do Desmonda- jest go za dużo, ale pod względem fabularnym wszystko trzyma się kupy, także niech zostanie. A jeśli chodzi o odcinanie kuponów- nie krytykuje się czegoś co jest dobre :blum1: , narazie na rynku ukazały się 4 Asasyny przy 3 Unchartydach i chyba z 10 Call Of Dutych więc porównać tego ostatniego można se najwyżej do Fify
-
No i jest platyna Wszystkim narzekaczom, którzy twierdzą, że nie wychodzą trudne gry polecam tytuł. Trudność trofeów oceniam 9/10, coś na poziomie Wipeout'a. Liczy się przede wszystkim skill i trening. Powtarzanie danego levelu dziesiątki razy. Ta gra powinna być sportem na olimpiadach. Kilka ciekawostek: - 45h samego gameplay'u (z tym, że gra służyła mi też do pokazówek 3D i dziewczyny, która lubi sobie szarpnąć od czasu do czasu, więc realny czas zdobycia platyny to ok 35-40h w moim przypadku) - wg PSN profiles jestem 3 Polakiem (po Tiduchu i Malutkim) i 28 gościem na świecie, który zdobył platynę (być może to nie wszyscy, chociaż kto wie) - Tiducha pobiłem tylko na jednej mapie (jesteś mistrz man) - szósty, bonusowy poziom Hope (odblokowywuje się po przejściu gry na normal) jest najtrudniejszy do zwykłego przejścia, ale też chyba najlepszy ze względu na kozacką, mroczną oprawę (bo gra jest ogólnie wesoła) i muzykę - jakby chciał ktoś porozmawiać jak zdobyć 5 Gold Stars na hard na mapie Passion- służę swoim połamanym mózgiem od tego (hardkor na maxa, robiłem to ponad tydzień grając 1,5h dziennie średnio). Oceniam grę 9/10 i tylko ze względu na muzykę (tak to dałbym dychę), która mogłaby być dużo lepsza (jak np. w REZ), bo młodych talentów elektroniki pod dostatkiem. Genki Rockets jest lipne i tyle. Wolałbym np. jakiś porządny deep/tech house. Kto nie gra, ten niech żałuje!
-
Nie napisałem nigdzie, że to bez sensu bo nie jestem typem gracza "tylko dla platyn" (jakbym takim był, miałbym pewnie ich ze 100). Oraz Wipeout ze swoimi pucharkami to po prostu MOC (ale Ty tego nie doświadczyłeś zapewne). Dla mnie trofea są świetnym dodatkiem i tyle. System wymaga usprawnienia o czym już wieloktornie nie tylko ja w tym dziale pisałem. Myślisz, że platyna w każdej grze będzie "płatna"? (tak rozumuję) W takim razie oleję to, nie widzę problemu. A jeśli chodzi o crapy pod trofea- ja w nie nie gram. I jeszcze jedno- zwal winę na DLC a nie na trofea skoro twierdzisz ,że: "Kiedyś produkowano gry i za zaliczenie 100% czy ponad 100% w większości tytułów dostawało się: bonusowe levele, bonusowe postaci, galerie, filmy z developingu, kody czyli stuff który dziś można kupić na PSS czy XBL.."
-
Właśnie dyskutowaliśmy o tym kilka postów wcześniej, że przesadzili z zagadkami. Do wymasterowania tytułu na 100% trzeba chyba więcej niż połowę czasu poświecić na znajdzki. Gra jest świetna, ale jakbym miał się do czegoś przyczepić to właśnie do sztucznego wydłużania czasu gry (mimo zróznicowanych zagadek, ale jednak wiele z nich powtarzających schemat).