.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
Camillus
-
Postów
1 009 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Camillus
-
FF:SW całkiem przyjemny film ze przednią piosenką końcową. Wielka szkoda, że był to początek końca starego Square.
-
Parasite eve
-
To raczej niewiele. Mi kampania w Crusader Kings II bierze ze dwa razy więcej (lata 1066 - 1453).
-
Właśnie czytam Front Mission - Dog Life & Dog Style. Całkiem niezłe, jeżeli ktoś lubi klimaty wojenne warto poczytać. Jedyny minus taki, iż tłumaczenie jest nieukończone.
-
O co chodzi z tym zabijaniem inwalidy, o którym piszą w CW?
-
Wchodzę na stronę Vanillaware a tam: Ucieszony liczę na nową grę, a się okazuje... Ten dzień się źle zaczyna...
-
Ciekawe, czy z trylogią Dusk będzie podobnie.
-
W Paryżu "pomścili proroka". Dwanaście trupów w redakcji tygodnika satyrycznego.
-
Zjadłbym sobie króliczka w potrawce, mniam...
-
Taka ładna, a tak głupiutka ehh http://static.kresy.pl/image/x/ba0c147817cb1f1155dd413018801fb6.jpg
-
Trepe jakoś mi nie pasuje do tego grona. Za to Freya to moja ulubiona postać w dziewiątce.
-
To były mniejsze serie, często niszówki. Jak już wcześniej wspomniałem, skośni to nacjonaliści, a tych trudno przekonać. Micro naprawdę musiałoby wyłożyć konkretną kasę... zrobić coś w tym stylu: http://www.edge-online.com/news/moore-ms-wanted-buy-nintendo/ @kypq: Ja nie, oni i owszem. Patrz Operating Income.
-
Według ich raportów finansowych, pachinko: http://www.segasammy.co.jp/english/ir/library/pdf/settlement/2015/2015_2q_presentation_e_final.pdf
-
A to była główna część, czy poboczna?
-
Bez przesady, w końcu te 1,6 mln + 360 sprzedali. Wierzę, iż gdyby udało im się pozyskać wielkie serie na wyłączność, mogliby w KKW osiągnąć konkrety wynik. I jak to ma się do sprzedaży Monster Huntera, Dragon Questa, Pokemonów, Mario, czy Yokai Watch? Co nie zmienia faktu, iż to ich głównie źródło zysku operacyjnego.
-
Była do 1984 roku, później przejęli ją Japończycy. Nie, MS sam się u(pipi)ił w Japonii po tym jak wprowadzili Kinecta i kazali cenzorować VN. Myśleli że zgarną runek casuali, a zapomnieli że ich fani to hardcorowcy byli. VN to nie są tytuły, które sprzedają się na dużą skalę - rzadko kiedy dobijają do 200 tys. Nie mówiąc już o tym, iż ich domeną są PCty. Popraw mnie, ale czy na konsole nie trafiają konwersje VN, które odniosły sukces na blasze? Sęk w tym, iż decyzje podejmują ludzie z Sammy, a ich walka na rynku nie interesuje. Liczy się przede wszystkim pachinko.
-
MS z góry był skazany na niepowodzenie w Japonii. Skośni to ekonomiczni nacjonaliści. Aby ich zgarnąć, zieloni musieliby wpompować ogromne sumy na wyłączność dominujących tam marek (FF, Dragon Quest itd).
-
Była. Po przejęciu przez Sammy, Niebiescy stracili werwę, choć takie Valkyria Chronicles, czy Yakuzy są przednie.
-
W Hiszpanii samobójca próbował wysadzić główną siedzibę partii rządzącej xD
-
Wydaje mi się, czy koleżanka Figaro przycichła w ostatnich dniach? Czyżby się rozpruła przy szpagacie na Mazzeo?
-
"A:W wakacje pracowalam jako mlodszy specjalista ds. obslugi handlu. B:czyli co robilas? A:bylam sekretarka" xD
