http://odsiebie.com/pokaz/2083157---a975.html
pokleiłem coś takiego jakoś na początku roku, niedokończone. Gitara nagrywana na kiepskiej karcie dźwiękowej co oczywiście słychać, całość niedoszlifowana przez co na końcu jest sieczka, wokali brak (przez co jest monotonne) bo nie miałem pod ręką dobrego mikrofonu. W zasadzie nie ma się czym chwalić ale zawsze można się fajnie pobawić w składanie pierdółek.