Skocz do zawartości

ping

Senior Member
  • Postów

    7 423
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Treść opublikowana przez ping

  1. ping

    Zakupy growe!

    A jako singiel byś uklepał z tej połówki etatu najem kawalerki i wyżywienie? Nie chcę tu wchodzić w jakieś filozoficzne rozważania i licytowanie się na to kto miał gorzej, ale osobiście mam bardzo dużo zrozumienia dla ludzi, którzy w młodym wieku nie mogą sobie pozwolić na samodzielność*. *no chyba, że ktoś jest obesra.nym leniem i po prostu żeruje na cycu mamuni z wygody, a takich gagatków jest całkiem sporo.
  2. ping

    Zakupy growe!

    Patrząc na możliwości finansowe polaków statystyczny 21-letni student, który nie jest jeszcze programistą10k z dużego miasta może pozwolić sobie na: a) mieszkanie z rodzicami. b) mieszkanie z innymi studenciakami obesranymi/obcymi ludźmi/najmowanie pokoju w większym mieszkaniu. Myślę, że w takiej sytuacji lepiej mieszkać z rodzicami i wspierać domowy budżet, niżeli wylądować z bandą głośnych zyebów pod jednym dachem. Sam zanim kupiłem pierwsze mieszkanie, jako osoba PEŁNOLETNIA mieszkałem 'przy rodzinie' wpłacając do budżetu ekwiwalent najmu pokoju (800zł miesiąc). Gorzej jak się ma 30 lat.
  3. @_Red_ co tak słabo

    1. grzybiarz

      grzybiarz

      PS4 Pro z mini konsolą która jest odpowiedzialna za
      wysyłanie obrazu do VR

    2. Paolo de Vesir

      Paolo de Vesir

      >CoDzik

      >Uncharted

      >Assassyn

       

      Obowiązkowy zestaw janusza XDD

    3. Hubert249

      Hubert249

      Grafika w Horizon ZD czy GoW musi zabijać na miejscu na takim sprzęcie. 

  4. ping

    Zakupy growe!

    Aaa, generalnie prowadzę sobie excele z listami żeby móc szybko sprawdzić czy już mam daną grę, ale nie porównuje sobie siusiaka z innymi. Zbieranie gier to hobby które nie wymaga jakiegoś specjalnego talentu więc też nie widzę tutaj pola do rywalizacji. Ot kwestia tego kto utopi więcej kasy w plastikowe odpady :). Polscy zbieracze śmieci bardzo często dorabiają sobie do tego chorą ideologię, dlatego też nie udzielam się na 'scenie' polskiego hoardingu. Wszystkich na każdy system pewno nie zbiorę bo to nierealne. Teraz i tak mocno się wstrzymuje z retro, skupiając się na Switchu i PS4 (bardzo dużo niszowych rzeczy w pudełkach, przypominają mi się czasu PS2 ).
  5. ping

    Zakupy growe!

    Od jakiegoś czasu nie korzystam z tej opcji, trudno się mówi - na szczęście Switchowe releasy się overlapują i można złożyć dwa preordery z jedną wysyłką za 15$ :). Czasem kumpel coś chce, to się zrzucamy po 11 dolków (za 22$ można wysłać 4-5 gier). W którym top 10?
  6. ping

    Zakupy growe!

    Zaczal się srogi problem z dostępnością gier w ładnym stanie, ale można powiedzieć, że wiele mi nie brakuje.
  7. ping

    Zakupy growe!

    Pewnie na blefie się skończy bo już teraz jest dostępnych niemal 500 pudełek. Na szczęście nie wypuszczają aż tyle shovelware jak w przypadku DS i Wii, ale wszystko może się zmienić.
  8. ping

    Zakupy growe!

    Marzec niestety obfitował w wiele niespodziewanych wydatków, więc nie mogłem sobie pozwolić na regularne zakupy growe, ale trochę rzeczy wpadło. Po zakupie Dirt Rally 2.0 doszedłem do wniosku, że nie da się grać na padzie, absolutnie. Ostatni raz z kółkiem miałem do czynienia przy okazji PS Twin Turbo dobre 20 lat temu, więc wskoczenie na G29 przy okazji niezłych promocji było lekkim szokiem. Póki co pograłem chwilę w GT Sport, Project Cars 2, ale najbardziej mnie przyciągnął nowy Dirt - radocha z pokonywania zakrętów jest olbrzymia, a sama gra prezentuje się bajecznie. Na Switcha kilka gier... nietypowych, które będą za jakiś czas trudno dostępne (Ostwind, Wer Weiss Denn Sowas?), więc wziąłem bo chciałbym mieć fullset tej platformy. Oprócz tego Pokemony (BARDZO nudna, przereklamowana gra), Civka (jeszcze nie odpalałem), Monster Boy wyglądający na prawdziwą PERŁĘ, koreański horrorek i dwie gierki w limitowanych wydaniach. Na eBayu krzyczą już za nie chore ceny, to samo w przypadku dwóch Vitowych gier (wypuszczono tylko 1000 egzemplarzy każdej). Na PS2 też doszło kilka gier. Van Helsing to całkiem niezły slasherek, a przynajmniej takim go zapamiętałem. Baldur niestety z drukowaną okładką i bez instrukcji, ale okazało się, że już go miałem. W to chciałem zagrać od dłuższego czasu, ale jednak Adventure Time jest dobre wyłącznie jako bajeczka. Wpadł też bardzo przyjemny secik gier na Super Famicoma - większość z pierwszego zdjęcia będę starał się upłynnić (duble), zaś bardzo się cieszę z czterech części Rockmana (wersje PAL chodzą w chorych cenach i 50hz... ). Oprócz tego masa szlagierów - Castlevania Dracula X (choć wolę wersję na PC Engine, którą oczywiście posiadam), Final Fighty, Adventure Island, Bombarmany, Kirby... Odrobina japońskich wydań na PS3. No i całe sześć gier na platformy mainstreamowe. Windjammers od LRG.
  9. Od 15 lat zastanawiam się nad tym, czy STIVI był upośledzony.

    1. golab

      golab

      to już tyle minęło? ale ten czas zapierdala

  10. Dubrownik (chorw. Dubrovnik, wł. Ragusa, węg. Raguza, niem. Ragus) 

  11. https://allegro.pl/oferta/steelbook-sekiro-shadows-die-twice-unikat-nowy-7925200693

    Idziesz do mediamarketu, bierzesz darmowego STEALBOOKA i wystawiasz na allegro. To jest proszę państwa, przedsiębiorczość!

    1. Pokaż poprzednie komentarze  2 więcej
    2. Figaro

      Figaro

      8 osób licytuje... kurła, nie wiem czy jestem zły czy pod wrażeniem.

    3. Shen

      Shen

      gdybym wiedział, że za darmo rozdają, to też bym wziął jednego chociaż do kolekcji

    4. Plugawy

      Plugawy

      70zł za darmowego steela lol xd

  12. Shadow Warrior 2? Straszny paździerz...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  2 więcej
    2. Pupcio

      Pupcio

      byłaby z chin to byś walił konia dupą pinger haha, pozdro wariat

    3. ping

      ping

      Pupcio jesteś u mnie na czarnej liście za takie głupie gadki :/

  13. Już jutro pierwsze sephiro na pchlim

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. Arkady

      Arkady

      Muszę zapamiętać, żeby sprzedawać gierkę kiedy forum o gierkach na to pozwala i broń Boże podawać powodu sprzedaży... Ludzie no dajcie spokój

    3. ping

      ping

      Tu nikt nikomu niczego nie zabrania. Dla mnie sprzedawanie gierki wideo po przejściu na szybko, byle nie straciła 10zł na wartości jest po prostu uroczo zabawne :))

  14. ping

    The Messenger

    Signature Edition nie liczę, bo ich gry są dostępne w retailu. Fangamer póki co na szczęście ledwo dwie gry wypuścił (Undertale, teraz Hollow Knight z premierą 31 maja). Z resztą trzeba już się ociupinkę napocić i pilnować okienek wydawniczych :).
  15. ping

    The Messenger

    Wszedłem sobie na ich stronę: https://specialreservegames.com/pages/faq I jednak wysyłają DDP, nie wiem co mi się uroiło. Może polska nie jest na liście ich krajów objętych DDP? Wciąż, wolę LRG - im mniej sklepików do pilnowania, tym lepiej - ze Switchem już jest lekko przeje.bane - Super Rare Games, Strictly Limited Games, Special Reserve Games, Limited Run Games, Warned Collectors, Play-Asia, Red Art Games... Siedmiu retailerów z limitowanymi grami na Switcha. Miesięcznie z konta schodzą tysiące złotych You assume responsibility for any duties, customs or taxes that may be assessed locally. We do ship DDP internationally to all available countries, and work with leading shipping experts to offer the best shipping at the lowest rate available by offering bulk flat rate DDP shipping and expedited processing. Still, any order can and may still be pulled at your border at random, and can be subject to assessed additional duties or taxes beyond our control. By ordering, you agree to pay these fees if they are assessed by your government. If you refuse a shipment because it is assessed additional taxes, associated shipping costs (both directions) cannot be refunded, even if the order is returned to us. Please order care
  16. ping

    The Messenger

    23% VAT + okolice 15-20zł za koszta odprawy + poczucie, że robisz coś złego - osobiście w(pipi)ia mnie spowiadanie się z zakupów. Wziąłem sobie dwa Messengery, do tego dwa Bloodstained, za wysyłkę zapłaciłem 22 dolce - dla mnie bardzo dobry deal.
  17. ping

    The Messenger

    Wziąłem z LRG. Ktoś się stuknie w czoło i zapyta dlaczego nie z SRG gdzie mają darmową wysyłkę, więc tłumaczę - SRG nie wysyła przesyłek DDP, a LRG już tak, więc nie będę musiał się martwić o odprawę celną. Ostatnio nawet paczki za 30 dolców z Graj Azji mi trzepią. No, nie tak ostatnio, w sumie od jakichś 2 lat non stop coś płacę
  18. No niby tak, ale z drugiej strony jak za małolata kupiłem sobie części do samodzielnego składania i sklep sprzedał mi uyebane mobo, które paliło zasilacze (było jakieś zwarcie), to o ile mobo wymieniłem w ramach gwarancji, tak za dwa zjarane zasilacze już pieniędzy nie odzyskałem. Od tego czasu niech się za montowanie biorą komputerowcy. Moja STEM maszyna sprzed dwóch lat została złożona przez sklep i jestem bardzo zadowolony z tego, jak ładnie poprowadzili kabelki - full profeska.
  19. Takie historie na łamach czasopisma o gierkach? O ja pier.dole, dobrze, że przestałem kupować.
  20. Też jestem takiego zdania, a jednak są osoby, które SZKALUJĄ polskie tłumaczenia, niczym nie ujmujące wersji anglo i japońskojęzycznej.
  21. Szacun za ogrywanie serii Souls po japońsku. 山羊頭のデーモン (Kozogłowy demon) faktycznie brzmi wzniośle i klimatycznie. Albo 牛頭のデーモン (Krowogłowy demon) no kliiiiiiiiimat, że hej*. *pod warunkiem, że nie znasz zupełnie języka. W przeciwnym razie czar pryska. To samo z angielskim w polaczkowie.
  22. No to w takim razie angielskie nazwy też są chooyowe.
  23. Oczywiście, że kłuje. Wśród polaków panuje przeświadczenie, że nie kłuje ze względu na 'egzotyczność' angielskiego, bo jak jest po angielsku to 'jakoś lepiej brzmi'. Taką samą bekę mam z fanów chińskich bajek twierdzących, że jak coś jest po japońsku to od razu brzmi i działa lepiej. Pora zacząć zwalczać to błędne przeświadczenie i zacząć szanować swój język. To nie jest tak, że te tłumaczenia robi Sebek po angielskim w liceum zaliczonym na trzy. Jeśli coś brzmi cheesy, to zazwyczaj dlatego, że w oryginale było równie żenująco.
  24. Po angielsku brzmi równie absurdalnie. Pewnie anglojęzyczni narzekają na tłumaczenia, bo JAPOŃSKIE nazwy brzmiały lepiej.
    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. Siara_iwj

      Siara_iwj


      Pan IHE wyjaśnia. Jak zresztą wiele innych głupot na tym świecie. 

    3. ping

      ping

      Biorąc pod uwagę jarando dzieciaków śmigających w SUPREME, myślałem, że to EKSKLUZYWNE, minimalistyczne, DROGIE szmatki.

    4. qvstra

      qvstra

      ale w dopestore sa same fejki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...