
Treść opublikowana przez ping
-
Zakupy growe!
Wyje.bane mam w ten znaczek. Gra kosztowała 19zł. Mógłbym kupić za 40-50 bez znaczka, ale nie ma sensu. I tak nie jest to tytuł kolekcjonerski tylko gierka do nadrobienia, która już teraz ma wartość pierwszego resistance (zerową).
-
Zakupy growe!
A bo nie lubię "stealbooków". Psują mi humor. Preferuję równiutko ułożone gry w pudełkach o tych samych wymiarach, z tego samego materiału - na steelbooki musiałbym wydzielić osobną półkę, co z grubsza nie ma sensu. Dlatego staram się omijać, choć Personowy wygląda pięknie.
-
Zakupy growe!
Najfajniejszy Tekken na past geny. A odpoczynku od smartfonowego świata zazdroszczę. Gdyby nie konieczność przykucia się do maila, to też bym przeszedł na mono nokię. Obecnie mój odpoczynek wygląda tak, że przestałem ładować konto prywatnego telefonu (od lat nie korzystam z abonamentu i nie zamierzam) i nie dzwonię/nie piszę z niego. Tymczasem Nadrabiam zaległości na czwóreczce. Hardline, Shadow Fall i Aragami wzięte bo tanio (Zafoliowane Aragami za cenę pizzy? Czemu nie). Reszta to już konkretne tytuły, na które miałem ochotę. Guilty Gear żeby pośmigać na sticku, Dishonored 2 bo wszyscy chwalą, Root Letter bo chętnie zagrałbym w VN-kę bez przesłodzonej mangowej moe otoczki, a EDF pod co-opa/bezmyślną wyżynkę w stylu dwie-trzy misje i koniec. Najważniejszym elementem zestawu jest jednak Persona, której zakup odkładałem w czasie, bo i nie wiem czy dam radę usiąść do kolosa na dziesiątki godzin. Call of Duty przemilczę, wzięte żeby dokończyć (pozbyłem się dawno temu swojego starego egzemplarza).
-
Hellblade
System walki gó.wniany - klepanie dwóch klawiszy na krzyż + uniki/parowanie. Gra się w to to jak w połączenie RYSE z walking simulatorem. Miejscami wygląda obłędnie, ale gameplayowo jest bardzo płytko - twórcy chcieli chyba zrobić 'sztukę grową', skupiając się na problemach psychicznych głównej bohaterki (żeby przez medium jakim jest gra wideo przedstawić dramat osób ze schizofrenią). Jeśli ktoś liczył na dynamicznego slashera, gdzie liczy się skill i dobra zabawa, to może odpuścić - ot walking sim ze story, zagadki + kiepski combat od czasu do czasu. Recenzenci będą się spuszczali mocno nad narracją i szeptami towarzyszącymi przez całą zabawę - powtórka z bastiona, który był wydmuszką i wszyscy opowiadali o tym wspaniałym narratorze xD. Inna sprawa, że story zapowiada się ciekawie (póki co godzinę pograłem) i z pewnością będzie to fajne doświadczenie. No właśnie - doświadczenie, nie gra. Więc wiadomo, że nie szło stworzyć napyierdalanki z rozmachem. Jak na 13 osób, to co dostarczyli jest całkiem imponujące.
-
Zakupy growe!
Rewelacyjna gra! Mam tylko nadzieję, że nie zapłaciłeś jak za nówkę.
-
Zakupy growe!
Trochę fajnych gier i paści wszelakich z ostatniego zrzutu, czyli brakujące rzeczy do fullseta Najciekawsze rzeczy są na tym foto. I.Q. Final chciałem mieć, bo to ostatnia brakująca część w trylogii (trzecia wyszła na PS2), u nas te gry były znane jako Kurushi. Pod koniec lat '90 grałem ostro w demko, ale pełnej wersji nie szło nigdzie znaleźć. Magical Drop jako że to produkcja od Data East również musiała wejść na stałe do kolekcji. Puzzle Fighter II to klasa sama w sobie. Ore no Ryouri czyli po naszemu 'Moja Kuchnia' zawsze mnie intrygowała, najwyższy czas sprawdzić na własnej skórze. Fire Pro Wrestling G - gra od Human, a tak jak z SNK, Capcomem i Data East biorę praktycznie wszystko. Clock Tower - przekozacki horror point and click, ta wersja to akurat remake SNESowej odsłony, nigdy nie wydanej poza japonią. Street Fighere vs. X-men w zasadzie zostaje w kolekcji dla picu - wersja na Saturna jest znacznie lepsza i to ją zazwyczaj męczę jak mam ochotę na mordoklepę. Bomberman - aż dziw, że tej części nie miałem. King of Fighters, Megaman X5, Shin Megami Tensei... Tych produkcji nie trzeba wyjaśniać. W lewym górnym rogu Poy Poy majaczy - też byłem tego ciekaw, a nie szło dostać... Tutaj dalsza część zestawu. Wypełniacze, ale nie mam ich w zbiorach. Tactics wzięty ze względu na to, że to reedycja z innym niż premierówka nadrukiem na płycie. Tsubasa może będzie się nadawał do ogrania. Baby Universe - pamiętam jak ten 'tytuł' był jechany w OPSM. Cieszy MYST i Shin Nippon Pro Wrestling ze względu na ich starość - SLPS-00024 i SLPS-00084 się kłaniają. Ogólnie trochę fajnych tytułów, a trochę braków. Pewnie i tak w większość nie zagram ze względu na brak czasu i potężny backlog na innych platformach, ale lubię mieć różnorodność i możliwość chwycenia czegoś nowego prosto z półki.
-
Zakupy growe!
Rozumiem, że jak się ma oryginała to można zgrać na kartę i później hula bez spowolnień z SD? Czy to jest jakiś piękny sen? Jeśli tylko masz warunki do dumpowania GD-Romów to jak najbardziej. Choć wygodniejszą opcją jest po prostu pobrać obraz tego, co masz na półce i zrzucić na SD. Wszystko działa bez spowolnień, w niektórych przypadkach po ustawieniu odpowiedniej opcji nawet szybciej. Są też tańsze alternatywy typu czytnik kart SD wpinany przez serial port (działa dramatycznie i nie wszystko odpalisz - próbowałem Crazy Taxi i nie dało się grać), jak i HDD mod (dużo lutowania i znacznie mniejsza kompatybilność), więc GD Emu to opcja najrozsądniejsza mając na uwadze jakość produktu i jego cenę. Nadal czekam aż empik wyśle mi kartę pamięci (przepłaciłem, bo na allegro rynek SD jest zdominowany przez chińskie podróby) i wrzucam swoją biblioteczkę - już na komputerze leży przygotowana paczka. To jedyna opcja na granie w swoje kopie zapasowe jak bozia przykazała (.iso w sieci to ripy, bo kopia GD-Roma nie zmieściłaby się w wielu przypadkach na CD, stąd grupy crackerskie wycinały z gier voice overy i inne pierdy, na takiej maszynce możesz odpalić pełny obraz GD - 1.2gb). Z płyt na DC już nie zamierzam grać - niestety niszczeją i sytuacje typu Space Channel w stanie lustro nie działa, czy inna gra w idealnym stanie sypie read errorami w trakcie zabawy to nie jest coś, co pozwala mi komfortowo cieszyć się wspaniałością Dreamcasta.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Jak by przycisnęło, to na Mystarę od ręki mam kupca... ;) A tak na poważnie, mam nadzieję, że te CPS-ki masz zphoenixowane, bo jak wspominasz, bateria samobójca to totalny kwas.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Przeprowadzka to żaden kłopot, jeśli się człowiek uprzednio zaopatrzy w odpowiednio mocne kartony. Przeprowadzałem się w zeszłym roku z całą, dość obszerną kolekcją, na pewno tonę gierek żeśmy ekipą przerzucili, choć z firmą przeprowadzkową bałbym się to ogarniać - lataliśmy z kumplami, przynajmniej była świadomość tego, że każdy będzie nosił jak swoje :). 500g to zaledwie trzy gry w dvd boxie z instrukcją, więc nie tak wiele. Zresztą na MVSa wcale tak dużo gier nie ma, ale jakie sztosy... Kolega z pracy regularnie kupuje PCB JAMMA, gry na ST-V, CPS2 (największy cart jaki powstał, może dlatego, że to po prostu PCB + matka włożone w obudowy i połączone ze sobą), no i MVSa oczywiście - zaraziłem się i sam coraz częściej patrzę na NeoGeo (NGCD kupione, jakieś pierdy na MVSa też), z czasem będzie więcej bo czuję w tym wszystkim duszę. Ogólnie moje zapędy kolekcjonerskie strasznie się zmieniły, jeśli chodzi o retro to teraz interesuje mnie głównie SEGA i gry arcade - za mało mam czasu żeby wsiąkać w retro jRPGi na 60h każdy, które na dzisiejsze standardy są bardziej powtarzalne niż open worldy od ubisoftu. Z wiekiem coraz bardziej docenia się skondensowaną rozrywkę obliczoną na minuty/godziny, a że seria CoD to nie moja bajka, wracam do tytułów, które męczyłem na roz.je.banych automatach w zadymionych lokalach.
-
Disgaea 5
Tez się nad tym zastanawiałem. Bardzo kulawy design. https://www.gamefaqs.com/boards/835980-disgaea-5-alliance-of-vengeance/72612590 Ponoć to dobrze i trzeba tak robić. Skończyłem właśnie czwarty chapter. IMO gra jest za łatwa, nie stanowi żadnego wyzwania. Od soboty naklepałem 14 godzin, więc wciąga, ale robi się po jakimś czasie nużąca - D3 na Vicie odstawiłem po 50h bo było zbyt powtarzalnie.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Przede wszystkim na Neo Geo nie ma słabych gier. Są tylko gry dobre i wybitne. Za AES nie zamierzam się nawet brać, bo o ile da się relatywnie tanio dorwać trochę gier (tak do ~300-500zł), tak potem wskakuje półka drogich hitów. Wolę skonsolizowanego MVSa i Sluga za 100-150zł, niż AESa ze Slugiem za kilkadziesiąt tysi. O wejściu w JAMMA też mocno myślałem, ale jednak nie mam miejsca na godne składowanie PCB-ków, plus do tego już bym jednak chciał mieć budę.
-
Zakupy growe!
Ze trzy tygodnie temu przez kilka godzin było okienko zamówieniowe, ale autor coś mocno przysypany robotą jest, bo prośbę o płatność dostałem dopiero w zeszłym tygodniu a wysłał wczoraj.
-
Zakupy growe!
Niezły bait Wezyrze, prawie się złapałem
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
I to jest prawdziwe kolekcjonowanie gierek, a nie jakieś śmieci z UK. Sam powoli wkraczam w świat MVS i klimatu odmówić nie można...
-
Zakupy growe!
GDEMU czyli maszynka emulująca GD ROM w Dreamcaście - w skrócie, możliwość odpalania swoich Dreamcastowych gier z karty SD ze 100 procentową kompatybilnością (coś wspaniałego). Już zamówiłem kartę 128GB, więc jak tylko przyjdzie to będzie
-
Zakupy growe!
Kiedyś nawet vloga o tym nagrałem Niesamowita gra. Po dziś dzień super grywalna, rozważam zakup arcade boarda bo za grosze lata.
-
Zakupy growe!
Tragiczna. Wyszła na PS2, Wii i PSP. Mam wersje z PS2 i PSP. Na PS2 jest wyraźny input lag, który nie umożliwia gry na normalnym poziomie. PSP z kolei ma slowdowny (tak, oryginał na Neo Geo również miał slowdowny ale w określonych miejscach). O Wii słyszałem, że jest teoretycznie najlepsza, oprócz faktu że granatami rzuca się ruszając wiilotem, a bossowie nie świecą przy otrzymywaniu damage (WTF?!). Najlepsza konwersja Sluga (jedyneczki) jaką ogrywałem wyszła na PS3 i była dostępna przez kilka lat na japońskim PS Store. Absolutnie zero input laga i świetny filtr ze scanlines dzięki czemu na HDTV grało się przyzwoicie. Jak ktoś chce sobie zobaczyć jak ta gra wyglądała to każda wersja teoretycznie dobra, ale do prawdziwego grania tylko oryginał na MVS, choć konwersja na SEGA Saturn też kiepska nie jest.
-
The Sims 4
Uwielbiam takie gry. Cieszę się, że nareszcie Xbox One dostanie potężnego reprezentanta tego gatunku. Mam też nadzieję, że znajdą się jakieś bonusy dla opłacających abonament EA Access. Nerwowo zaczynam odliczać tygodnie do premiery. The Sims 4 na Xbox One to solidny kandydat na moją grę roku.
-
Zakupy growe!
Plus dla Ciebie kolego, ale tak patrzę i
-
Dostawca internetu
Pobieranie gierek z edistro (chociaż konsole nie są w stanie wykorzystać całego pasma), Netflix w 4K, praca (przewalanie czasem dziesiątek/setek gb via perforce, czy też uploadowanie niekompresowanego video). Dla mnie bomba, rok temu miałem 80mbit i nie było tak komfortowo - teraz mam szybki, bezawaryjny net, który śmiga tak jak w umowie zadeklarowane (czasem szybciej).
-
Dostawca internetu
Tak to wygląda u mnie. Za takie parametry bardzo niedrogo bo 109zł. Żeby nie było, że fotosklep: http://beta.speedtest.net/pl/result/6465895464
-
Zużycie papieru toaletowego. Ile wycieracie?
Jak się ciastoń trafi to nie ma rady, trzeba iść pod prysznic. Ogólnie jak sra.m w domu to schodzi 5 listków na jedno podtarcie, podtarć jest 5, czyli 25 listków średnio. Oczywiście potem jeszcze solidny prysznic, żeby nie było sytuacji z drachą na gaciach - możesz wytrzeć dupę do czysta, ale jak się spocisz, to coś jeszcze delikatnie spłynie, stąd prysznic = najlepsza opcja.
-
Dom czy mieszkanie? Dyskutujmy.
Lepiej wprowadzić się do piwnicy. Wtedy słoneczny dzień nikomu nie straszny. Zawsze żałowałem, że nie urodziłem się w ameryce - pewnie pisałbym tego posta z piwnicy moich rodziców.
-
Dom czy mieszkanie? Dyskutujmy.
Ja poszedłem opcją biedacką po 90zł za paczkę 'zasłon' i mi zeszło niecałe 1000zł z karniszami. O, nawet promocja jest: https://www.leroymerlin.pl/dekoracja-okien/tkaniny-i-firany/zaslony-gotowe/zaslona-gotowa-zaciemniajaca-140-cm-x-260-cm-inspire,p163634,l943.html?gclid=CMbLvp7ChNUCFQhJGQodqMkIMg&gclsrc=aw.ds&dclid=CK6Q457ChNUCFQQCGQodB2IPiw W sumie chciałbym zobaczyć jak wyglądają takie za 17k
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Pinger się zmieścił w niecałych 7k i jest bardzo zadowolony - działa wszystko na ultra, a gram w rozdziałce 4K@60FPS: Mobo: MSI Z270 Tomahawk Procek: i7-7700K Chłodzenie: Silentium PC Fera 3 (cichutkie, PS4 wyje, komp jest kulturalny) RAM: 16GB (2x8GB) Corsair Vengeance 3000mhz CL15 Grafa: MSI GTX1080 Gaming X HDD: SSD 275GB Crucial Zasilanie: Thermaltake Smart 630W Do tego jeszcze stykło na 2TB dysk, napęd optyczny, całkiem ok budę (budżetowa Corsair Carbide Spec-03). Gorąco polecam taki zestaw, bo użytkuję niecały miesiąc i jeszcze nie trafiłem tytułu, przy którym by się krztusił z odpalonym wszystkim na full.