Tyle że na LGR nie ma co mówić o tym że dobre rzeczy stoją obok szrotu, bo cały nakład schodzi jak na pniu, zawsze się znajdzie jakiś zwyrodnialec, który weźmie gierkę bo może kiedyś na niej zarobi 50 dolarów extra.
Co do oficjalnych oznaczeń - NEX Machina ma oznaczenie ESRB. Kolejne ich gry również będą miały na okładce oznaczenie ratingu wiekowego z racji tego, że bez względu na nakład, dopuszczając grę wideo do sprzedaży jednak musisz zadbać o certyfikację wiekową właściwą dla danego regionu. Może wcześniej udawało się im to pomijać, ale pewnie do(pipi)ono solidną karę o czym się nie mówi. Tutaj jest o tyle łatwiej, że muszą troszczyć się wyłącznie o amerykańskie ESRB, jako że gry sprzedawane są wysyłkowo, a nie lokalnie w EU (PEGI), DE (USK), Australii (ACB), czy tam w Japonii (CERO) - mniejsze regiony też mają swoje odpowiedniki klasyfikujące 'koszerność' produktu w zależności od kategorii wiekowej.