
Treść opublikowana przez ping
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Zakupy growe!
A co w tym dziwnego?
-
Jaki masz backlog?
Tak jak Shen pisze.
-
Jaki masz backlog?
Ja ostatnio zacząłem stosować metodę dwa kroki do przodu, jeden w tył - zapisuję sobie w Excelu po jednej stronie gry które ukończyłem wraz z datą, a po drugiej gry które mi doszły do zbiorów drogą kupna. Po zaliczeniu z backloga dwóch gier, mogę sobie pozwolić na zakup jednej nowej sztuki. A liczbowo tragedia - na samego X360 mam około 150 pudełek, których zawartość nigdy nie wylądowała w konsoli, cyfry nie liczę, a gram przecież na wszystkich platformach.
-
Zakupy growe!
Europejskie bardzo trudno dostać w normalnym stanie, stąd u mnie raczej odbicie w stronę japońszczyzny jeśli chodzi o retro. Siłą Satka są shmupy, mordoklepy i arcade'ówki. Gry z tekstem to tylko dla zbokoli takich jak ja - większość jRPG podejrzewam nie będzie już grywalna dla większości graczy, skoro jako maniak czasami mam problem z przebijaniem się przez archaizmy i powolnie toczącą się rozgrywkę . Kiedyś jak nie bylo alternatywy i miało się więcej czasu to spoko, teraz zaczynam doceniać gierki na 6h.
-
Zakupy growe!
Tak. Jest cała masa gier jRPG/sRPG które nie wyszły na inne platformy. A oprócz tego mordoklepy, erkejdówki, platformery 2D - cudo konsola jak ktoś lubi niszę. Podobnie prezentuje mi się PCFX i PCE, ale jeszcze do nich nie dojrzałem.
-
Zakupy growe!
Saturny mam od dłuższego czasu, tutaj wrzucam tylko świeże zakupy. Jak już ogarnę temat kartonów, to może wrzucę do tematu z kolekcjami swój skromny Saturnowy kramik. Piękne sprzęty i masa ciekawych gier (niestety większość wymaga znajomości języka obcego). Pierwszego Saturna kupiłem w 2007 roku w Japonii, od tego czasu na nowo odkrywam lata 90 - masa exów, których nie było na PSX/N64 + elegancko działające mordoklepki 2D (po dorzuceniu do konsoli rozszerzenia ramu ). Esencja arcade. Dreamcast lat 90. Obecnie posiadam w boxie jednego szaraka i jednego białaska. Oprócz tego luzem kilka innych satków z okablowaniem na wypadek gdyby któryś kiedyś padł, ale konstrukcja jest niesamowicie solidna, a lasery czytają płyty jak żyleta. Sprzęt na lata. Przykładowo kupując plejkę w europie bałbym się o laser (zajechane piratami, ewentualnie kiepskiej jakości zamiennik). Kolejne kilka lat to już ostatni gwizdek na zakup ładnych Saturnów, na rynku coraz ich mniej.
-
Zakupy growe!
Czas na lekkie odraczenie. Kilka niszowych gier na PSP:
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Dlatego jak ktoś chce budżetowo zagrać, to polecam albo wersję japońską, albo składaka NamCollection na PS2 (zawiera Klonoa, Ace Combat 2, Tekkena, Ridge Racera i Mr Drillera - petarda )
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Pewnie nakupił crapów w folii i wyrzucił biedne gierki, żeby zrobić miejsce na petardy Crap genocide. Mroczny Farmaceuta.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Bardzo piękne.
-
Wrocław
Raczej nie, bo chodzi o Józefa Bema, a nie markę samochodu upodobaną sobie przez pewną specyficzną grupę społeczną.
-
Wariujący Pad PS3
Mi z rok temu przestał działać kwadrat w DS3. Znaczy się działał, ale trzeba było go bardzo mocno wciskać, na chama wręcz. Rozkręciłem, poczyściłem - wszystko zaczęło śmigać elegancko, tyle że po kilku minutach też zaczął wariować (kierunki/przyciski funkcyjne same się odpalały) - okazalo się, że pad był źle złożony, coś tam się poluzowało. Rozkręciłem, złożyłem porządnie i śmiga - może też Ci się coś poluzowało?
-
Zakupy growe!
Bardziej mnie boli to, że sypialnia jest malutka (raptem 16m2) przez co nie mam możliwości wyeksponowania gier na starsze platformy (leżą w kartonach/są schowane w głębokich szafach - po trzy rządki na półkę, więc korzystanie z nich jest bardzo kłopotliwe). No ale jeszcze trochę i będę mógł to sensownie rozwiązać...
-
Zakupy growe!
Driveklap bo był bardzo tanio (bardzo bym prosił o wysłanie mi zaproszenie do CLUBU jeśli ktoś gra i ma wolne miejsce - psn id: ping182 - zależy mi na wbijaniu trofików w tej gierce, a bez CLUBU chyba niektóre nie wchodzą). Na czarownicę też sobie ostrzyłem zęby dość długo. W gratisie artbook i oczywiście rolka papieru toaletowego jak by się za gorąco zrobiło przy rysowanych dziewczynach. Kupiłem też sobie ponoć najlepsze akumulatorki do padów. Osiem sztuk, żeby nie zabrakło, zwłaszcza że wziąłem się za ogrywanie jRPGów na klocu. No i oczywiście dzisiejszą/jutrzejszą premierę też musiałem łyknąć. Fajnie, że rzucili ładne wydanie z artbookiem, myślałem że będzie zwykłe pudełko (newsów o grach nie śledzę, szkoda życia).
-
Zakupy growe!
Szkoda że wcześniej nie wyszło - siedząc we Francji FNACa odwiedzałem regularnie. Do dziś pamiętam No More Heroes 2 za 5 euro, którego nie wziąłem bo myślałem że nie będzie po angielsku.
-
Zakupy growe!
W chooy, a najgorsze że większość jest trudno dostępna - rodzynki takie jak koreańskie Super Star Karaoke czy francuskie Pentaque 2 to rzeczy, których zdobycie graniczy z cudem (300 usd na eBayu za SSK płacić nie zamierzam, prędzej się do Korei po to wybiorę). Ale nie spieszy mi się bardzo - ostatnio staram się nie robić zakupów na półkę, bo backlog jest przytłaczający i zamiast grać w dobre tytuły na 30 godzin sięgam po byle goowno na 5-7h, bo niby mniej zobowiązujące i zawsze gra z backlogu wyleci. Takie Resonance of Fate mam już na półce od 3 lat, ale w wydaniu japońskim. Gra się stackuje z europejskim wydaniem, więc musiałem w końcu dorwać wersję EU (stacki traktuję jako nie-duble).
-
Zakupy growe!
Nie lubię się bawić w licytacje, zawsze tylko kup teraz, ale 21,37 zetta + wysyłka za taki sztosssss w stanie idealnym? Ależ zamierzam przeruchać tę grę.
-
Zakupy growe!
Izopropanol i się zmyje
-
Zakupy growe!
Wróciłem dzisiaj do domu, a tam czekało na mnie trochę gier na PLEJACZA. Dużo taniego badziewa, ale fullset trzeba uzupełniać, a na nowe Dynasty Warriors miałem zawsze ochotę. Reszta gier na czwóreczkę prócz DESTINY i DYNASTY pójdzie pewnie do żyda póki są cokolwiek warte (ograne dawno na gorszej platformie).
-
Zakupy growe!
K120 master race
-
Lokale ktore polecacie.
Nosiłem się z planami odwiedzin, ale zawsze jak przechodziłem to miejscówka była pełna. A KFC puste. Może faktycznie dobrze tam jest, ale wydaje mi się, że drogie miejsce, a do takich nie chodzę.
-
Zakupy growe!
Na te Sonowskie wlepki nawet izopropanol nie pomoże - zastosowali jakiś gów.niany klej, który się rozpuszcza i upyierdala całe pudełko. Po tym jak zniszczyłem sobie jednego boxa, dałem sobie spokój z odklejaniem.
-
Lokale ktore polecacie.
Ale Blubera proszę szanować. Niesamowity facet. W okolicy rynku mogę polecić lokal o nazwie CHOPPER jak ktoś lubi zarzucić smazony ser, albo karkóweczkę. Godnie karmią i cenowo bardzo ok. Do tego czeskie piwko.
-
Lokale ktore polecacie.
A moze to modny weganin, jadający na co dzień w wegańskich burgerowniach czy lokalach typu złe mięso? Chociaż ostatnio nauczyłem się odróżniać hipsterów od meneli.