
Treść opublikowana przez ping
-
Zakupy growe!
Moje próbne zakupy z CEXa, ceny tych akurat gier spoko, ale nie wiem czy będę wracał - Bullet Witch bez instrukcji o czym nie było info, ZoE mimo że jest napisane *No Demo* na okładce, to płyta z risingiem faktycznie jest, stan płyt różny - delikatne ryski. ZoE w sumie najładniej wygląda. Fajnie, że GA w takiej cenie udało się wyrwać. A no i oczywiście pudełka i ich wnętrze brudne jak ja pier.dole. Pęknięć nie ma, ale od razu lecą do kosza bo szkoda czasu na czyszczenie.
-
Zakupy growe!
Obie gry są świetne i w zasadzie znajomość języka nie jest aż tak potrzebna jak w przypadku typowych jRPG (wiele się nie traci), gameplayowo absolutne perły 16-bit. Na SNESa i SMD był jeszcze świetny zeldopodobny RPG na podstawie rodziny addamsów.
-
Zakupy growe!
Hehe, trzymają się stylistyki - dla porównania poniżej wrzucam zdjęcie jak wyglądało R2 w wersji preview (wyłącznie na debugowe konsole):
-
You Can't Come #13: tylko z paszportem szczepien
Wyjaśnijcie mi proszę, jak to się stało, że PC na przestrzeni lat stało się esencją konsolowości, wspólnego grania przy browarku na jednym ekranie? Do tego te wszystkie gry, którymi jaraliśmy się za smarka puszczone w rozdziałce HD, bez żadnych brzydactw będących efektem podpięcia analogowo starej konsoli do nowego telewizora... Coś pięknego
-
Zakupy growe!
WŁAŚNIE LICYTUJĘ NA ALLEGRO TEN SAM ZESTAW, ŻYCZCIE MI SZCZĘŚCIA. Ale sprzedawca nie napisał, że Soleil po niemiecku, więc może mi się poszczęści
-
Zakupy growe!
Niestety dubluje mi się festiwalówka właśnie .
-
Zakupy growe!
Przyleciało mi kilka gierek i po raz kolejny zdałem sobie sprawę z tego, jak chu.jowo być zbieraczem śmieci. Gry kupuję zazwyczaj w zestawach, bo jednak się nie przelewa, a w ten sposób jest taniej, przez co oczywiście każde zakupy kończą się dublami. Zdjęcia ciemne, bo swoją piwnicę oświetlam zaledwie jedną żarówką dyndającą majestatycznie spod sufitu. Simsy i Wallace & Gromit wpadły zupełnie przypadkowo, niech leżą. Jedyne europejskie gry w tym zestawie. Kingdom Hearts II z piękną, połyskującą okładką to oczywiście dubel, obok niego siedzi sobie I.Q. Remix+ czyli Kurushi w wersji PS2 - szukałem tej gierki jakiś czas, więc fajnie, że wdepła w zestawie. Dalej widać dwie części Taiko no Tatsujin, jedna to dubel. Potem mamy chińską bajkę z chłopcem co ma mieczyk zamiast ręki, MGS 2 Substance w całkiem ładnym stanie, premierowe MGS 3 z okropną instrukcją, no i kolejne duble - Getaway wraz z Crazy Taxi i DMC3. Z boku natomiast czyha klawe Sengoku Basara 2 wraz z Kaido Battle (jak ktoś lubi jeździć autkiem bokiem, to polecam). Tutaj już trochę lepiej, bo tylko trzech tytułów muszę się pozbyć - Mario Golfa, Donkey Konga oraz Pokemon Stadium. Najbardziej cieszę się z Ogre Battle, Banjo Kazooie i Super Smash Bros. GASP i Star Warsy to miły dodatek.
-
Zakupy growe!
Ja piyerdole jakim klimatem bije od tych pecetowych pudełeczek. Bez fikuśnych pasków PS4, bez żadnych pyierdolonych napisów na całe pudełko że gra w takim i takim języku, że takie i takie oceny, że taka i taka dodatkowa zawartość - chylę fedorę, naprawdę zgrabnie to wygląda. Wyższa kultura gamingu
-
Zakupy growe!
Widzę, że kolega nie przepada za wegetariańskimi potrawami...
-
Zakupy growe!
Chińskie gry i smażony ryż:
- You Can't Come #13: tylko z paszportem szczepien
- You Can't Come #13: tylko z paszportem szczepien
-
Zakupy growe!
Aż poczułem zapach tego Dreamcasta
-
Zakupy growe!
Zaległe zakupy - dopiero dzisiaj je 'izopropanuję' i wpisuję na swoje listy gierek (Tak, zawsze przed dołączeniem czegoś do kolekcji, wpisuję tytuł/języki/stan w plik excelowy. Trzeba czymś karmić swoje OCD). Gry na PS2 kosztowały dwie dychy, gry Xbox trzy.
-
Zakupy growe!
:dynia: :dynia: :dynia: :dynia: :dynia: :dynia:
-
Zakupy growe!
Jakoś w latach '90 nikt nie narzekał, jak dostawał kopertę z verbatimem, opanujcie się! Czego Wy żądacie!
-
Zakupy growe!
Hehe, na premierę Persony 2 w stanach miałem grę na ślicznym verbatimie, kilka lat później zachciałem oryginału, będąc na Akihabarze ściągnąłem grę z półki, wróciłem na kwaterę, odpalam - okazuje się, że wątek fabularny jest zupełnie inny niż to co zapamiętałem. Wtedy do mnie doszło, że są dwie Persony 2. Tsumi i Batsu.
-
Zakupy growe!
Europejskiego pozbyłem się lata temu, bo gry są trudno dostępne, a jak już to w chorych cenach i gunwianym stanie.
-
Zakupy growe!
Za szare po 200 od sztuki z jednym padem, ale kable we własnym zakresie (wizyjne są na allegro, prąd = standardowa 'ósemka' z japońskim wtykiem - wymagany transformator napięcia)
-
Zakupy growe!
Post pod postem. Moje dzisiejsze graty:
-
Zakupy growe!
Toki Towa to chyba najnudniejszy jRPG w jakiego próbowałem grać. Pięknie wygląda, ale grywalnościowo jest obrzydliwy. Z kolei na Gungnira mam ochotę od dłuższego czasu, ale jakoś nie mogę się ogarnąć z zakupem.
-
Zakupy growe!
Astro Boy fenomenalna gra!
-
HC ROOM'y
A, no czaję. Ja kupowałem regały Kilby po osiem dyszek, szałowo nie wyglądają: ale po dociążeniu gierkami jest wystarczająco.
-
HC ROOM'y
Za kasę jaką kosztuje guvno z ikei spokojnie sam rozrysujesz i zrobisz na zamówienie taką półkę jaka będzie Ci idealnie odpowiadać. To samo tyczy się regałów na gry. Za 80zł dostanę na zamówienie regał mieszczący 440 gier w DVD Boxach? Pamiętam, że jak brałem na zamówienie jedną półkę o wymiarach 50x50cm to płaciłem 30zł.
-
Trudne sprawy administracyjne i regulamin
Trudno żeby było wszystko idealnie. Kiedyś wrzuciłem w status dla śmiechu nazwę jakiegoś pirackiego release, że niby pobieram. Dostałem ostrzeżenie słowne. Tymczasem w pewnym dziale jest masa linków do nielegalnych kopii płyt muzycznych i nikomu to nie przeszkadza. Gdyby twarde reguły miały być egzekwowane, 3/4 aktywnych użytkowników skończyłoby na banicji.