Skocz do zawartości

ping

Senior Member
  • Postów

    7 423
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Treść opublikowana przez ping

  1. wiecie, że danganronpa po japońsku znaczy stulejka?

    1. ornit

      ornit

      to znaczy, ze to gra dla mnie!

    2. Velius

      Velius

      jedna z lepszych serii

  2. Zobaczyłem poradnik jak PRZESTROIĆ wii u by móc 'odpalać homebrew' i naaaah, nie chce mi się.

  3. ping

    Platinum Club

    Toś się rozpędził. Gratki!
  4. ping

    Wipeout Omega Collection

    Czekam z michałkiem w ręku. Mam nadzieje, że będzie się dało wrzucić custom OST tak jak na PS3 i jeździć z muzą z pierwszych trzech części.
    1. Velius

      Velius

      i bardzo dobrze, koniec z impulsowymi zakupami gierek w internecie, teraz bedzie czas na przemyslenia i spedzenie go z rodzina.

  5. ping

    PlayStation Plus vPS4

    Bardzo dobry miesiąc. Drawn to Death wygląda interesująco, Lovers in a Dangerous Spacetime to sztos gierka, zwłaszcza jak się gra w cztery osoby - hit na PSN party będzie, te gry na Vitę też spoko, ale i tak znajdą się poszkodowane bidulki, którym doopa pęka bo za 15zł miesięcznie (przy zakupie plusa na rok za 180zł) nie dostają gier triple A. Ja podobnie jak Grzybi, plusa trzymam również po to, by mieć lepsze zniżki na cyfrówki. Po dwóch miesiącach się zwraca z nawiązką. Mało tego - opłacam dwa abonamenty. JP też. Wychodzi sporo drożej, bo trzeba karty zdrapki kołować, ale oferta plusowa jest inna - teraz będzie na przykład MXGP 2 na PS4 i pewnie niedługo ujawnią resztę tytułów. W zeszłym miesiącu był Biohazard Umbrella Corps (kasztan), Kagero Deception i parę innych gier. Są też mega promocje dla plusowiczów - niedawno był AC Unity i AC Black Flag po 100 yen od sztuki (3.60zł), teraz jest Until Dawn i God of War 3 w tej samej cenie. Niestety nie da się kupić bez japońskiej karty, bo mają rating cero Z, ale dla obywatela tego kraju fajne deale.
  6. ping

    Wrzuć screena

    Absolutnie PS1. Jak Ressurection to tylko na pirackim PSP z możliwością przestawienia na 333mhz, ale odpuściłem zanim zdążyłem dojść do meksyku...
  7. ping

    Wrzuć screena

    Wczoraj wieczorem zrobiłem sobie sesyjkę w NIESAMOWITY tytuł. Grafika nadal jest ok, ale co ważne - gameplayowo gra zupełnie się nie zestarzała. Nadal jest mega grywalna i sprawia dużo radości. Z wieloma grami 3D z lat 90 jest taki problem, że albo sterowanie jest skiepszczone, albo praca kamery, albo tytuł jest obecnie totalnym gniotem, w którego nie da się grać (a kiedyś się grało, bo nie było alternatywy). Tutaj wszystko cymes. Zrobię 'jedyneczkę' na 100% i biorę się za drugą część.
  8. ping

    Nioh

    Po opadnięciu hype odpaliłem pierwszy raz na trzy godzinki. Wrażenia po pierwszej godzinie? Już wiem, czym ta gra się różni od serii souls - jest grywalna, ma dobry system walki i nie trzeba się męczyć z długimi loadingami czy wędrówką przez 15 minut by dojść do bossa. Rozkład checkpointów elegancki, a sama gra daje dużo radochy. Niestety chyba odpuszczę dalsze granie, ale doceniam kunszt.
  9. Zbieranie gier + zbieranie trofeów - największe stulejki gamingu.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  5 więcej
    2. raven_raven

      raven_raven

      nie jestem na szczęście jeszcze na tyle chory, żeby mieć figurki

    3. Wieslaw

      Wieslaw

      ja tam fajnym amiibo nie pogardzę jakby ktoś się pozbywał z powodu słabej psychiki

  10. ping

    Pizza

    Z mrożonej pizzy to w ostateczności giuseppe. Jadł ktoś pickę z farszem z pierogów ruskich? Ponoć kozak, ale nie lubię aż tak eksperymentować. Raz z korniszonem zjadłem to srałem pół godziny.
  11. ping

    Platinum Club

    Masz jakis tip jak dobic szybko 99 lvl? Troche to jednak trwa, musialbym pójśc wiele razy na kreta. Bijesz słoniki w ostatniej lokacji i tak do usr.anej... Ja to robiłem podczas kupy i oglądania Bojacka na Netflixie.
  12. Pierwsza zasada forum? Nie ufaj użytkownikom forum. Najpierw wtopa z danganronpą (TFUUUU!), a teraz ten nieszczęsny Hyper Light Drifter - co za goowno parująće.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Papaj

      Papaj

      Piszą też, że Horizon to klejnot. Wnioski wyciągnij sam.

    3. Pupcio

      Pupcio

      persony też lepiej nie kupuj

    4. kubson
  13. ping

    Zakupy growe!

    Taniutko, ja swego czasu musiałem wydać na nią 40 pieniążków :(.
  14. Dead Rising 4 - ughhhh

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. ping

      ping

      Jedynka zdecydowanie najlepsza. Przed chwilą skończyłem czwórkę i jest tragedia. Przy tym klocu parującym trójka była niesamowitą grą.

  15. Dzisiaj przenosiłem gry 'na trupa' pięterko wyżej, co by nie straszyły gości (wcześniej były wyeksponowane w salonie). Przy okazji stwierdziłem, że cyknę fotę. Nie jest tego zbyt wiele, ale w sumie pół roku po premierze rzuciłem konsolę w kąt, a teraz daję jej drugą szansę i bardzo doceniam. Gry kupowane większości przy okazji/bo okazja, choć jest w co grać, mając na uwadze, że ograłem mocno tylko Disgaeę 3, P4 i Virtua Tennisa, a resztę gierek albo odpaliłem na kilkanaście minut/godzinę, albo nigdy. Zamierzam sukcesywnie uzupełniać zbiór, głównie o japońskie dziwactwa, chociaż nawet januszogierki (killzone, cody i inne fify) robią się powoli trudno dostępne. Najłatwiej dostępne gry są oczywiście w japonii, ale nie chcę mocno japonizować swojej vitowej kolekcji...
  16. ping

    Zakupy growe!

    No siema konsolowe świry. Dziś u mnie skromnie. Trochę pedo-gierek wpadło. Zazdro mocno Persony.
  17. Bombiarz prawdą. Odfoliowałem wczoraj ultra despair girls które czekało na swoją kolej i matkobosko, jakie to jest goowno obesrane. Dengenronpa to kolejna seria, którą przerósł hype. Steins Gate - nudne ścierwo, 999 - nudne ścierwo, VLR - nudne ścierwo, DUDG - jeszcze nudniejsze ścierwo. Nie wiem jak bardzo trzeba być skrzywionym, by czuć jarando płytką chińską bajką z wrzuconą pomiędzy toną tekstu sekcją zręcznościową, bądź pseudozagadkową, ale generalnie dla mnie to czas stracony. Hype przerósł produkcję... Ostatni dobry japoński visual novel to było 428封鎖された渋谷で, notabene też od spike chunsoft, ale nie doczeka się tłumaczenia, bo łatwiej kasę się trzepie na fanach mangi i anime, a nie na miłośnikach dobrej historii. Danganronpa w świecie japońskich gier to tacy bracia figo fagot na polskiej scenie muzycznej.
  18. - dobra muza sprzedana, to teraz kilka faktow. Danganronpa = uczta dla stulejarzy. matce bym w oczy nie spojrzal jak bym jaral sie tym goownem. Horizon = ok, fajna grafa. NIER = fapfest dla stulejarzy, choc byl potencjal, ale to takie devil may cry vs final fantasy. Metal Slug od SNK = o kuuuuuuuurde, SZTOSSSSS
  19. Tak chwalili Danganronpe to odfoliowałem Ultra Despair Girls i rany boskie jakie to jest goowno obesrane. Kiepska fabuła jak z chińśkiej bajki i strzelanie z kapiszonów do robo-misiów xD to ja już wolę HALO.

  20. Nie grałem w żadną część phoenix wrighta oprócz pierwszej, nie grałem w żadne devil may cry oprócz tego nowego, nie przeszedłem żadnego MGSa, w FFIX ograłem tylko pierwszą płytę, nie grałem w inne castlevanie niż SOTN, w Super Metroid grałem tylko 15 minut.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  5 więcej
    2. grzybiarz

      grzybiarz

      też bym tak pisał, w obawie przed wycieczkami kąsolowców.

    3. Copper

      Copper

      Czy mowa jest o Rayosie?

  21. Xbox? No była taka konsola.

  22. Dwie gry z Play-Asia - 61USD. Cło? 74.90zł xD

    1. Pokaż poprzednie komentarze  10 więcej
    2. Velius

      Velius

      Tez mam jedna paczke u celników, widocznie 3$ za duzo bo reszta przeszla.

  23. Jakim podczłowiekiem trzeba być żeby pić alko w trakcie przeglądania forumka?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. oFi

      oFi

      W bibli papież kazal

    3. Okie from Muskogee

      Okie from Muskogee

      A jak większość z tych głupot można trawić na trzeźwo?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...