-
Postów
3 110 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Berion
-
Trochę uogólniłem, fakt. W Braida jeszcze nie grałem, ciągnie mnie do tej gry, ale nie jestem przekonany czy 36zł to dobra cena. Z gier z PSN, które trzymają poziom mogę wymienić jeszcze Flower (choć raczej w aspekcie artystycznym), Linger in Shadows (jak poprzednik, to nawet nie gra w sumie), R&C Quest for Booty (jak dla mnie za drogi), na WipeoutHD się srogo zawiodłem... co tam jeszcze? aha, PixelJunk Eden/Monsters/Shooter - niezłe, ale też imo za drogie w stosunku do tego co oferują; Worms - niestety, remake pierwszych robaków, ubogi i krótki - do online ok, ale single się kończy po dwóch godzinach gry... Mam nadzieję, że przeportują Worms Armageddon z klocka - nie wiem czy to remake z PSX/PC/DC ale jeśli tak to wyczekuję jak trawa dżdżu. W każdym razie, wg. mnie Trine jest w najkorzystniejszej sytutacji biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości i długości gry. To chciałem przekazać.
-
Pośród casualowego badziewia na PSS? Wątpię. - - - I tak - dziś skleiłem platynę. Odnoszę wrażenie że trophy są zbugowane (gram na wersji 1.01). Master Ninja nijak nie chciało mi wpaść. Za którymś razem zirytowałem się i zacząłem bezsensownie mashować, zmieniając kierunki i... hmm wpadło. Trophy za 500 obiektów wleciało przy dwustu iluśtam (to akurat plus; co za kretyn wymyślił aby zmontować 500 obiektów, jeszcze zrozumiałbym gdyby chodziło o całą grę, a nie o jeden level...). Trophy za brak zgonu na very hard w wieży wpadło przy jednej śmierci (miałem duperel wskrzeszający dla tej postaci). Puchar za przejście poziomu bez zabicia ani jednej kreatury też chyba zbugowane (podobno sami twórcy zdementowali jakoby śmierć przeciwnika nie poniesiona z naszej ręki też wpływała negatywnie na ten trofik - ok, ale ja raz jeden szkielet przygniotłem kamienną piącha, a drugi dostał w jelita "na duke nukem"...). Ogólnie rzecz biorąc mogę polecić każdemu tą grę. Przyjemny baśniowy klimat (narrator, światło), nawet dobra muzyka (choć mnie z czasem zaczęła wnerwiać ;]) i to co mnie urzekło: oldschoolowe podejście z naciskiem na zbieractwo i elementy rpg. Sześciu dych bym nie dał, ale za 36zł to bym się nie zastanawiał nawet.
-
Kilkanaście raczej, a nie kilka. No chyba, że ktoś leci na pałę i nie bawi go szukanie dupereli po kątach i trophy lub gra z opisem. Nie wiem co wy od niej chcecie: jest świetna, oldschoolowa, taka jak być powinna.
-
PS3 Scena, Underground. Piraty i BM = Warn
Berion odpowiedział(a) na drk2 temat w Hardware, Software, Scena, FAQs
Na razie nie można. A co do sceny: znaleziono JTAGa i na razie w sumie tyle... Szkoda, taka moc się marnuje. -
W dzisiejszych czasach bady są automaycznie relokowane. Podepnij dysk pod PC i sprawdź SMARTa. Moim zdaniem to burak fw a nie wina dysku.
-
No no, Trine za 36zł to bardzo dobry zakup. Zwykle pierdy na PSN to marne popierdółki na kilka godzin, Trine zaś całkiem fajny - i co ważne, długi platformer (a może action rpg? diabli już wiedzą ;P), który trzyma poziom. Przepadłem. Chętnie bym zobaczył na PS3 Samorosty albo Machinarium.
-
Mam wszystkie S-ki po za dwoma na motorach Hard/Pro - dlatego raczej nie będę mieć chęci robić tego od nowa. Dodatek mnie natomiast nie interesuje jako taki bo i gra kolegi. Stąd się już nastawiam na wersję Gold czy jak ją tam nazwą.
-
Tak wyglada orginalne opakowanie w USA. Tam nie ma paska takiego jak u nas z napisem Playstation. Swoja droga to ulatwia powtorne foliowanie. A ja właśnie myślę, że chcą go wszędzie wydymać. Co prawda, nie dam za to głowy, ale wydaje mi się, że w każdym regionie Sony używa folii z tym paskiem. Miałem kiedyś MGS4 w NTSC/U i nie kojarzę aby było inaczej. Każda firma stosuje jakiś patent. Sony folie z paskiem, MS i N stickery po bokach.
-
Na pewno nie będzie mieć tego samego... ale liczę na to, że save będzie pasował. Inaczej nie kupię - jak pomyślę ile się namordowałem na S-ki... nie, drugi raz nie ma mowy.
-
Nadgryzłem GoTYE. I pierwsze co mnie dobiło to zwiechy co 5 min. W pamięci miałem, że ten silnik jest generalnie kiepski i lubi się wysypywać, ale to już przerosło ludzkie pojęcie, pomyślałem. Ciekawostka: po wgraniu fw3.15, jak ręką odjął... Do k*!@#! nędzy przecież to jest jakiś skandal. Co by było jakbym nie miał dostępu do sieci? Czekałbym na nowy fw wlutowany w jakąś nowszą grę? A może miałbym się mordować z tymi freezami? Pamiętam jak jeszcze nie tak dawno człowiek, przychodził do domu, wkładał grę do czytnika i *wszystko działało jak trzeba*. Żadnych patchy, (pipi)zy, update'ów, gówien, czekania na cache'owanie i dojenia kasy z DLC, które za horendalne pieniądze oferują godzinę dłużej gry... A właśnie, jestem po Anchorage, kończę Broken Steel i mam raczej mieszane uczucia. Liczę, że The Pitt i Point Lookaout poprawią mój odbiór tej gry (tjaa... ;]). Jakby kogoś to interesowało to save'y z PAL działają (nie wiem czy save'y z polskiej wersji też, ale coś mi się widzi, że za pięknie by było ;]).
-
Nie ma czegoś takiego. Jest co najwyżej odporność na wodę (prawy, dolny róg pierwszego zamku).
-
Gearsy spotykają Mirror's Edge? Ale biega strasznie topornie. Żółw jak nic i jeśli tego nie poprawią to jak dla mnie ta gra będzie kompletnie niegrywalna.
-
Jeśli ktoś się boi np. stworów w grze to sorry, ale najwidoczniej nie ma jaj. Nie pojmuję tego. A nowe wdzianko Isaaca kijowe. Kojarzy mi się z "ninja w kosmosie" albo innym Halo. ;P I jak znam życie z kontynuacji zrobią RE5...
-
Można przez wykupiony VPN w np. USA, tylko że to bez sensu bo i tak legalność takiego przedsięwzięcia jest dyskusyjna.
-
Ja też jestem za lokalizacjami, tylko nie podoba mi się to, że zatrudniani są znani aktorzy, których głos jest na tyle znany i rozpoznawany, że kojarzony z innymi rolami. Nie wiem, może tylko mi to przeszkadza? Nie fajnie też że wypowiadają te kwestie teatralnie. Jestem zwolennikiem wersji bez dubbingu, albo chociaż z wyborem. BD to całkiem pojemny nośnik.
-
Nie rozumiem ludzi, którzy liczą na Bóg wie co w grach z PSXa kupionych z PSS. To są OBRAZY PŁYT z grami z PSXa spakowane z ikonkami i manualem. Nie ma online, trofeów, dodatków, niczego co by nie było wydane na PSXie. Online mogłoby być zrobione po stronie emulatora, ale tego ja chyba nie dożyję od Sony. ;D
-
Jakiś czas temu czytałem, że da się i działa, ale trzeba zmienić nazwę pliku licencyjnego i oczywiście wpis w SYSTEM.CNF na jakieś z innej gry. Z tego wniosek taki, że emulator Sony sprawdza tą nazwę i ustawia "jakieś czary mary" pod konkretne tytuły. Oczywiście ofiary oryg. fw muszą obejść się smakiem. A przy okazji: Kupiłem trzeciego Gex'a i nie mogę dojść jak się wybijało na tunelach powietrznych w Mythology Channel. Na gamefaqs dupa, a na yutubie są tylko wersje z N64, gdzie ten level wygląda akurat zupełnie inaczej... Ludzie help! Nawet z desperacji do manuala zajrzałem... Niby coś tam żółw mówi jak to zrobić z tail kickiem, ale nie mogę jego do końca zrozumieć (mówi szybko i nie wyraźnie).
-
Standard. Teraz większość sklepów skupuje używane, foliuje i sprzedaje po cenie nowych gier... W sobotę byłem na giełdzie z optymistyczną wizją zakupu GoW-Col i F3GoTY. Ale 150zł nie będę płacić za używki... Znalazłem tylko jedną, ale chcieli 200... :|
-
Będąc drobiazgowym przyczepię się do tych 256 kolorów. To nie zupełnie prawda, choć królują 4 i 8bit tekstury to niekiedy są i 16 czy nawet 24bit. Głównie w menu w grach. Co do rozdziałki: w GT był HiFi mode, gdzie śmigało się w 640x448/640x512 (szkoda, że tylko time trial). Były też i inne hybrydowe rozdziałki. W każdym razie standardem faktycznie były 320x240/320x256. Taka ciekawostka. ;] - - - Nie zgodzę się. Gry na PSXa na LCD wyglądają po prostu opłakanie. Może komuś to nie przeszkadza, ale ja tam nie mogę patrzeć na to nawet. - - - RE2 DSVer z bonusów miał jeszcze coś na wzór mercenaries z RE3/4/5, czyli misje Hunk'a, Tofu (to akurat mogli sobie darować ), Ade'y i jeszcze chyba kogoś. W Arrage mode się nie gra bo raz, że na starcie w skrzyni leży gatling to dwa dupa z dodatkowych misji.
-
Dlatego też i napisałem: > zawczasu A tak przy okazji: ktoś kupił Spyro? Też Wam zwalnia emulacja (dość często, słychać choćby po muzyce odgrywanej w tle)? :|
-
mBank. Mi ten delfin działa i na PL i na US. Myślałem, że na amerykańskim się wypnie ze względu na to, że nie było wyszczególnionej opcji dla Visa Electron, ale poszło bez problemów.
-
Ja tak samo. No cóż, skopiuj chociaż sam save, a replaye, duchy olej. ;]
-
Jest taka możliwość. Ale trzeba sobie wlutować Infectusa i zawczasu zrobić obraz całego nanda. Potem w razie czego przywrócić. Ot taka ciekawostka.
-
thx za info. To kupuje zatem. - - - Xenogears jest na japońskim już od ponad roku gdzieś i do dziś ani widu, ani słychu po nim. Także ja bym się tym zbytnio nie sugerował.
-
A ten RE2 to DS Ver czy zwykły? Trochę bez sensu byłoby wrzucać starą wersję jak przy RE1 dali wersję DC. Ale raczej nie jest, skoro nie widnieje to w opisie przedmiotu. BTW: zauważył ktoś, że manuale w PSXowych grach z US są skanami oryg. ksiażeczki, a te w EU wyglądają jak bsod windowsa? K* skandal.