Pewno chodzi o Phantom Triggera? Przyznaję, że mnie poniosło, ale nie miałem ochoty pisać kolejnej zwykłej recki, zwłaszcza, że druga już jest w standardowym tonie. Dzięki jednak za uwagę, każda krytyka to cenna opinia.
Nadal mnie zadziwia fakt, że ludzie dopiero przy okazji jubileuszowego nr zwrócili uwagę na to, że gdzieniegdzie pojawia się mój podpis w PE, pomimo tego, że pojawia się tam już od dobrych paru miesięcy :v
Zbierało Ci się ,zbierało i uzbierało ;)