Treść opublikowana przez Xord
-
Paper Mario: The Thousand Year Doors
Niestety ja nie wiem ale gra jest fenomenalna i warto ją mieć dziś bo nowe odsłony do pięt jej nie dorastają
-
Pikmin 3
Musze się przyłożyć mam sporo gier do nadrobienia a Pikminy swego czasu lubiłem w 2 zostały mi 3 jaskinie do ukończenia niestety nie ukończę chyba już a obiecuje sobie od kilku lat to. Dziś kolejne podejście lepszą strategie zastosuję.
-
Pikmin 3
Do cholery kamerę to w tej grze zja$%^& jest stanowczo za blisko nawet bliżej niż na GCN przez co (pipi) widać. I gwóźdź mnie obchodzi strowanie na Wii mote 8 lat starczy teraz nawet nie myślę by go odkurzać. Jest jeszcze to stylusowe ale taki pitki niech sobie wsadzą. A co do gry to downgrade względem 2 ostry ograniczenie czasowe - czas gry mniejszy etc wiec ta odsłona jest na 8 a 2 lubię za swobodę a tu jej przez upływający czas (napoje) nie ma.
-
Diablo III - something is coming!
Ostatni boss pokonany nie było tak źle.
- Wii
-
W co teraz grasz?
Animal Crossing nie zmiennie od premiery. Za łatwa ta część i korzystając z tego robię 100% ot ukończyłem akwarium w muzeum zajęło mi to zaledwie 6 miesięcy.
-
W co teraz grasz?
Xenoblade kontynuuje ale mam pytanie zamknięcie Galahad Fortres zamyka Sword Valley czy to jest zamykane później? Z tego co wiem GF jest jednorazowe a jestem na końcu GF. Pytam bo mam 1 quest (ostatni z listy) otwarty w Sword Valley. PS Ok już wiem zatem kontynuuje i polecam POLECAM!!!!
-
Dyskusja o Legend of Zelda
Też uważam ze na początek Twilight choćby na genialną Midnę która jest o 2 oczka wyżej od Tetry:) mimo technologicznego postępu w SS Fi nie dorasta jej do pięt.
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Nie wiele wiem o tej odsłonie ale liczę na mniejsze trzymanie gracza za rączkę bardziej by trzeba było myśleć nad dalszym rozwojem zabawy, a do tego mnóstwo sosu starej dobrej Zeldy a będzie orzeszek. A SS nie takie złe może ma kilka wpadek, miło się w nią gra niewątpliwie grywalność ma na plus ale Skyloft jest za mały co mam nadzieje teraz poprawią w nadchodzącej edycji.
-
Wii
Ja nie wiem co wy macie do sterowania Wii remote ale jedyne co wnerwiało to potrząsanie, a sposób ala Prime był wyśmienity i nie wyobrażam sobie na zwykłym padzie teraz gry w MP. Ogólnie konsole miło wspominam ze względu na wiele ciekawych tytułów a i kontynuacji lepszych od poprzedniczek choć nie wszystkie takie SSBB np. pokochałem a SSBM nie cierpię po dziś dzień. Może nowych serii wiele nie poznałem ale RE4 na Wii remote to było to i cieszyło michę. Jak pisałem potrząsanie ssało reszta czy to w SMG gdzie wykorzystanie sensorów było ułamkowe było ok.
-
The Legend of Zelda: Ocarina of Time 3D
Ja mam 98h gry w obie wersje ale MQ nie ukończone raptem do Water Temple zmierzam a i tak uważam że mając na Wii VC popełniłem swego czasu grzech nie kończąc owej produkcji. Nie dziwie się tak wysokim notom magiczny tytuł i motyw Kakriko albo Sheikah.
-
Diablo III - something is coming!
Chyba nie musze pisać że wysoki to żaden cyrk, ostatni etap przed walką zignorowałem i tak nie za bardzo podniosłem lvl do 57 a mam 56 i kilka baniek do następnego. Ciekawość mnie zjada jaki jest próg do 60 ale to wkrótce poznam. Było łatwo jak klejnoty porobiłem lepsze hmm nawet zbyt jak na normal.
-
The Legend of Zelda: Ocarina of Time 3D
Udało mi się znaleźć jeden z sekretów ale nie powiem co w każdym bądź razie jest znany i nie co ułatwia zabawę. Pytania co i gdzie na prywatnej wiadomości ale spoilery wiecie, co nie znaczy że nie mogę się podzielić bądź pomóc zainteresowanemu w wyczyszczeniu gry na max. Nic więcej nie dodam
-
Diablo III - something is coming!
Przed momentem dostałem na wysokim legendarną kuszę która podniosła mi dmg o 53%, chyba wskoczę na expert bo już są na 2 strzały mobki, a championi tylko ciut wytrzymalsi. PS. Mam 50 lvl ale ten wysoki jak normal się zrobił .
-
Wii U - temat główny
Spoko tylko 12 lat
-
Wii U - temat główny
Ja mam 32 prawie za chwile skończę a odmłodził mnie o 12 Nie mam problemu z black ba nawet za łatwy ten test był .
-
Wii U - temat główny
Ja nawet nie wiedziałem że się pobiera samo wskoczyło i mam, dość interesujące to na razie nie wiele się bawiłem ale już mimo to odmłodniałem według doktora o naście lat
-
Diablo III - something is coming!
Azmodan heh frajer ale za bardzo pewny siebie jest do tego tak głupio, jednak a Mah... nie taka zła szybko dostaje po du$%^. By nie pisać post pod postem to Mistrz nie taki trudny nie wiem jak z L pójdzie mi ale Splugawione krypty obszedłem bez komplikacji większych po za przeciwnikami świecącymi na niebiesko wydają się na trudniejszych niż co ważniejsi przydupasy ale jest sympatycznie. Nie jestem HC za bardzo ale daję radę tu pewnie mając max lvl to leci się jak na normal. PS. Mam pytanie jakie warunki lub co należy wykonać by u gościa z potyczkami rozpocząć trening? Rozumiem iż jest taka możliwość w sumie nawet o tym przeczytałem więc liczę na jakiś hint bo wszedłem tam 1 raz i pusto tylko brama?
-
Diablo III - something is coming!
Gram na jednak na Mistrzu doszedłem do Splugawionych Krypt, potworki powiedziałbym że jest więcej zabawy trzeba unikać nie co bardziej taktycznie grać jest ok ale nie jest na razie łatwo na 38.
-
Diablo III - something is coming!
Super zatem pocisnę Mistrza.
-
Diablo III - something is coming!
Wezmę to pod uwagę ale rozumiem że bonus to kij z dwoma końcami tzn dodatek do expa ale i więcej trzeba go zdobyć?
-
Diablo III - something is coming!
Diablo 3 ukończone mój chyba najszybszy playthrough ostatnich kilku lat kupione w środę w tydzień skończona kampania. Co napisać nie jest trudno a gra nadal u mnie ma 8.8 satysfakcja po przejściu była tym bardziej że był życzliwy i wypuścił mi legendę. Jest okej za moment jak ochłonę zaczynam 2 podejście teraz takie małe uwagi mam 37 lvl jaki poziom wybrać by niekoniecznie było łatwo ale i nie za ciężko jak na ten poziom ? Nie istotne to pytanie łupie na wysokim przejdę ten poziom trudności i liczę że przynajmniej do 55 lvl dobije potem będzie z górki
-
Diablo III - something is coming!
Dostałem legendę od bossa a jutro le grand finale jestem w akcie 4, zatem po ukończeniu tego przeskakuje na wyższy poziom trudności i klepie wyżej lvl moją Hertą. Ale końcówka 3 była długa oj chyba z 6 poziomów było ale ok było czasami ostro choć na tym poziomie nie ma się co dziwić że "sieka" była bezstresowa i bardzo przyjemna taka odmóżdżająca. Reszta po ukończeniu choć tego co się stało spodziewałem się ale po "A" śmierdziała mi podstępem od momentu poznania.
-
Diablo III - something is coming!
Jakieś swoje wrażenia opiszę po napisach końcowych ale jak na razie jest jak dla mnie na 8.8 nie więcej nie mniej zobaczymy jak pójdzie końcówka. Boss w 2 akcie nie był za trudny choć padłem przy nim 2 razy ale to dlatego że nie uciekałem przed ... czasami po prostu trzeba tam pobiegać Jest dobrze a dropić będzie się z przyjemnością a już na tym poziomie Normal mam kilka legend z czego część zwykłe mobki wyrzuciły a nie pamiętam by boss mi zostawił legendę.
-
Diablo III - something is coming!
Na podbicie poziomu jeszcze przyjdzie czas chcę wbić 60 lvl. Apropos normal i gry na hardcore nie zatęsknię dla mnie wyższy poziom trudności w grze = nowa młodość