Zdecydowanie Metro Dzielnica Obiecana, nie jest napisana takim ciężkim przysadzistym stylem jak 2033,2034 i 2034. Nie ma tutaj takich filozoficznych rozkmin jak u Glukhovskiego. Jest tylko wartka akcja, fabuła, intryga, ucieczka, pogoń. To co lubię.
Dalej bym polecił trylogię
W Mrok Za Horyzont Do Światła
No i trzeba też przeczytać Metro 2033 Piter. I Korzenie Niebios bo podobnie do Dzielnicy nie ma tu Metra ale jest motyw podróży i ciekawych wydarzeń.