darkos

Dłużej siedziałem na licencji z Formułą na Laguna Seca bo nie mam żadnego doświadczenia jazdy bolidami F1, natomiast szutrowe wyzwania idą mi bez problemu. Dużo grałem w gry rajdowe to przynajmniej wiem skąd szósty zmysł do jazdy bokiem. W Gran Turismo jazda po szutrze jest bardzo specyficzna, inna do tych w WRC i Dirt Rally. Ale jak się ma nieco doświadczenia to przestawienie się nie jest problemem. Natomiast nauka jazdy bolidem F1 gdzie trzeba wchodzić w zakręty bardzo energicznie to dość bolesne doświadczenie. Te asysty mi nie przeszkadzają ale już mogę je wyłączyć bo rzeczywiście zakłócają prawdziwą linię wyścigową i niedokładnie pokazują miejsca hamowania. Bardziej drażnił mnie duch auta przede mną ale wymyśliłem że jeśli przesunę ducha o 0,100 lub więcej to pomaga mi to w osiąganiu wymaganych czasów na złoto. Chodzi oto że jeśli czas 1:30.000 jest na złoto a duch przejeżdża w 1:29.800 to mogę to przesunąć o 0.100 do przodu i wówczas gdy jadę przed nim to znaczy że jadę tak naprawdę o te 0.200 szybciej od czasu wymaganego na złoto. Zawsze tak ustawiałem ducha aby nie jechał równo ze mną ale zawsze przede mną więc gdy go doganiałem to tak naprawdę wyprzedzałem. Przydatna rada.

Playstation 3 Jako część mojego pożegnania z Logitech G29 i przygotowania się przed Gran Turismo 7 postanowiłem wbić w dwóch grach na PS3. Mianowicie Ferrari Challenge Trofeo Pirelli wydanej też jako Ferrari the Race Experience, oraz Super Car Challenge wydanej też jako Absolute Supercars. Dwie gry ale 4 platynowe trofea. Trochę siedzenia przy kierownicy było ale to przyjemna robota była. Sorki za post w dziale PS5 ale PS3 zostało zamknięte. A gdzieś muszę ogłosić to że właśnie liczba platynowych dzbanów dobiła u mnie dzięki tym grom do 40

Pure Gold

A ja dziś siądę i ze słuchaweczkami obejrzę ten sezon.

Wczoraj też włączyłem tą licencję i przejechałem kilka prób ze złotym czasem to nie odczułem różnicy. Zrobiłem zdjęcie na FB bo mi ludzie nie wierzyli że mam zaliczone. A dziś już siadam do ostatnich 3 licencji. No to po złoto Licencje zaliczone. Trofeum zdobyte. Czarniutki Redbull w Garażu Starałem się zejść poniżej 2:24.000 tak żeby mieć 2:23.xxx ale zawsze tracę sekundę na ostatnim zakręcie, nie mam tam przyczepności. Dlatego mam dość. .... na dziś Będę próbować poprawić niektóre fajniejsze licencje ale już na Fanatecu

Tak do byłem ja, za co gryzę się teraz w język ale z zadowoleniem. Przez te wszystkie lata wiernie tkwiłem przy Logitechu. Miałem ich wszystkie kierownice od Momo poprzez Driving Force GT, Driving Force Pro, potem G25, G27, G29 pomijając G923 bo uznałem że to jest przegięcie. Przesiadając się z Driving Force Pro na G25 poczułem kolosalną różnicę w jakości wykonania i w wyposażeniu. Nagle gałka zmiany biegów nie była już przytwierdzona do kierownicy, mogłem ją przymocować dalej, bliżej z prawej z lewej strony i biegi można było pokrętłem ustawić albo w układ H lub sekwencyjnie, do tego nowe pedały ze sprzęgłem. Kolosalna zmiana, Potem podczas przesiadki z G25 na G27 okazało się że biegi zaliczyły downgrade bo nie było już sekwencji i pozostał układ H. Ale sama kierownica zyskała kilka dodatkowych przycisków, które wykorzystywałem grając w GT5 i NFS Shift'y i gry od System 3 czyli Ferrari Challenge Trofeo Pirelli i Supercar Challenge. Niestety okazało się po premierze PS4 że G27 nie działa z konsolą i Logitech zamiast wydać łatkę dla PS4 poprostu chce zarobić wydając kolejny model G29, siłą rzeczy wtedy chciałem mocno grać na kierownicy w Drivecluba więc kolejny raz przesiadałem się z G27 na G29 dając Logitechowi zarobić jak się okazuje po raz ostatni ponieważ zamiast wydać coś nowego podczas premiery GT7 oni zrobili coś niezrozumiałego, i wypluli coś co nazwali G923, dwa motorki imitujące drgania silnika ??? ale w takiej samej kierownicy co G29 No cóż uznałem że taka przesiadka bo przecież nie wyraźny upgrade sprzętowy nie jest mi potrzebny i olałem G923 bo to przecież ta sama kierownica co moje G29 tyle że z dwoma irytującymi silniczkami Przez te wszystkie lata grania pojawiały się kolejne alternatywy dla taniego Logitecha, droższe alternatywny, lepsze technologicznie, bardziej precyzyjne. Thrustmaster, Fanatec ale czytając na forach opinie na temat problemów z kalibracją, gwarancją i czasami awaryjnością bałem się zwyczajnie zmiany z tego względu że żaden przez mnie posiadany Logitech nigdy mnie nie zawiódł. Lata mijają a ja patrząc na te profesjonalne systemy do simm racingu stwierdzam że pora przeżyć ponownie szok przesiadki z zabawki, którą dziś jest G29 na coś pro porządnego czyli Fanateca. Opinie ludzi, którzy dokonali takiej zmiany są całkowicie zgodne, wszyscy są zachwyceni (kto by kurwa nie był wydając blisko 5 tysi na samą kierownicę gdzie za G29 płacisz 1/3 tej ceny) Nie spotkałem się jeszcze z opinią typu, "wiecie wydałem 5 tysi na kierownice ale nie jestem zadowolony, bo jest do dupy i wyszedłem na durnia." Dodatkowym bodźcem do zmiany jest oczywiście fakt że już posiadam Xboxa i Assetto Corsę Competizione więc pora mieć jedną bazę do dwóch konsol. No i oczywiście premiera Gran Turismo 7Wyscigówki to nadal moje hobby, wracam z roboty, coś zjem, siadam przed kierownicę i gram. Odką pojawiło się GT7 i zaliczam licencje to zrzuciłem dwa kilogramy, to dobry workout niby siedzisz sobie na dupie i machasz rękoma ale jednak ciało i mięśnie pracują. Kolejna rzecz to oczywiście moje stanowisko gdzie mam zamontowany fotel i kierownicę, kupiłem profile aluminiowe 40x40 i 40x80 więc będę wszystko składać jakby od nowa, ale zabiorę się za to dopiero w następny weekend w sobotę i niedzielę. Muszę jeszcze kupić płyty meblowe na wymiar, jedna pod fotel i pedały, druga na blat pod kierownicę i trzecią do zamontowania telewizora. Wszystko sobie dokładnie pomierzę, powiercę, próbnie skręcę, zrobię porządne montowanie kabli tak aby nie wisiały sobie byle jak. Potem przywiozę do mieszkania w kawałkach i na gotowo zamontuję. Dobrze że mam w tygodniu dużo roboty to nie będę tyle myśleć o tym żeby się zabrać za to wszystko ale gdy nadejdzie weekend.

Ja grałem drugi raz bo było trofeum, nic tak nie motywuje do ponownego przejścia niż pucharek Wydawało mi się że nie będzie mi się chciało grać drugi raz albo że odłożę to w czasie jak Mad Max'a ale gra jest tak zajebista że po zobaczeniu napisów końcowych wcisnąłem New Game +

Można zamawiać akurat te produkty, które mają na magazynie czyli status Available. Czekałem czekałem i się doczekałem Dostawa we wtoreczek więc ostatni weekend z G29 a potem dziękuję Logitechowi za wszystkie lata oddanej bez awaryjnej służby

Dziwne, bo ja moje pierwsze okrążenie Porsche przejechałem bez problemu. Czas na mecie powinienem mieć w okolicy 2:29.xxx ale przed przekroczeniem mety wyszedłem z licencji. Wiem że przejazd był baaardzo mocno asekuracyjny i wyraźnie widziałem suchy asfalt więc tam się kierowałem. Wydaje mi się że uciąć jeszcze 3 sekundy to nie będzie problem ale z 2:26 na 2:24 już zrobi się ciekawie. Na razie mam przerwę w GT7, ale jutro po robocie siadam kończyć licencje i zaczynam wyścigi.

Decki są na olx, bardzo przystępne ceny

A dlaczego ten samuraj jest czarno biały? Konsola nie wyrabia z kolorami?

Obiecali grę na premierę i dostarczyli, a to że jest nie w takim stanie jaki gracze oczekują. Załatają patchami. Ja już odpuściłem jechanie po siódemeczce, bo jednak chwyciło Musiałem odpuścić licencje na dwa dni bo w środę dopadło mnie jakieś zakażenie, rzygałem i srałem na przemian. Nic przyjemnego a na lodówce mam rozpisany terminarz zaliczania licencji. Na szczęście we wtorek przysiadłem i zaliczyłem już 7/10, została Formuła, Zonda R i to Porsche z ery Noe Zauważyłem też że obniżyli wymagania czasowe w tej licencji z 2.24 na 2.26 chyba społeczność GTPlanet znów płacze. Ale w weekend przysiąde w piąteczek bo dziś jeszcze źle się czuje i leże w sypialni z laptopem grając w Exhumeda. Czasami jak oglądam te przejazdy na złoto w tutorialu to wydaje mi się że zrobione zostały na padzie, bo oglądam je z widoku zderzaka i jakoś tak nienaturalnie dla kierownicy auto zachowuje się na torze. Moje przejazdy są płynne bez takiego charakterystyczne szarpania gdy auto wychodząc z zakrętu stara się trzymać wyścigową linię i jechać prosto. A używam kamery ze zderzaka ponieważ oferuje mi największą dynamikę, kamera z maski spowalnia grę i jakoś wyjątkowo w GT nie podoba mi się ta kamera. Widok ze środka ogranicza mi widoczność ale sprawia dużo frajdy. Więc czasami wybór jest trudny, ale myślę że jak opanuję trasy i zachowanie aut to moim widoczkiem będzie właśnie ten ze środka.

Hmm niewiem szczerze jakie były opony ale jak o tym pomyśle to wydaje mi się że były szutrowe, auto prowadziło się dość dobrze.

Akurat na G29 nie odczuwam żadnych wibracji. Sam stelaż a tych rur pcv jest solidny ale i tak już składam nowy tym razem z aluminium. Edit: Wysłali kółeczko Fanateca dostawa najprawdopodobniej we wtorek lub środę.

Ja jeszcze nie wyściubiłem nosa poza licencje, wczoraj próbowałem przejechać przed ostatnią Nissanem GTR-R500 Deep Forest Raceway, i w ciągu godziny nie dałem rady. Poziom trudności tych wyzwań widać rośnie im bardziej zbliżamy się do SPA w Porsche. Wydawało mi się że pójdzie tak samo gładko jak z poprzednimi a tutaj. Ale hoy z tym. nie poddaje się.

U siebie w mieszkaniu w salonie zdołałem wykrzesać kącik na stanowisko wyścigowe, które traktuje jak stanowisko pracy Miałem budować dom ale chyba w tym roku nie zacznę i muszę niestety nadal kisić się w kąciku, który na szczęście mi wystarcza. Jeśli jednak ruszę z budową to gdzieś latem 2023 powinienem mieć już swoje poddasze. Bo planuje postawić Kanadyjczyka a te szybko się buduje. Mam już umówioną firmę, terminy, pozwolenia, tylko ta jebana wojna psuje finanse. No ale ja nie o tym. Te gotowe składane foteliki są niby mobilne ale żeby to składać, potem rozkładać i tak w koło żeby pograć ze dwie godziny Słabo mi się to widzi. No też ze stabilnością nie jest najlepiej. Ale nie każdy chce grać że to tak nazwę zawodowo więc mam nadzieje że którykolwiek zostanie wybrany to spełni swoją funkcje.

Słaby dil. Cena jest tak jak wymieniłeś dodając pedały i obręcz dokładnie taka sama jak za GT Pro Bundle. Wiedzą jak kalkulować żeby nie stracić.

O. dzięki za cynk. Zamawiam to etui. tego dokladnie potrzebowałem.

Za złoto w Super Licencjach dostajemy Grinding kasy będzie łatwiejszy bo niektóre szałowe autka kosztują krocie. Mniej cierpliwym zostaną mikrotrannsakcje i kupowanie credytkow za prawdziwe złotówki. W GT5 był patent na sprzedawanie aut bez tracenia ich z garażu, wystarczyło skopiować save game, sprzedać auto i wgrac save game. W GT7 savefile powiązany jest z serwerem gt więc taka opcja odpada. I te nagrody będą mieć realną wartość do wykorzystania w grze.

128 / mc Ale konsolami ogrzewam dom więc trzeba płacić

Udało się dziś zrobić 6 licencji S na Złoto więc powinienem skończysz szybciej niż zakładałem. Chociaż cholera tam wie. Następna licencja to Fomuła na Laguna Seca, potem Zonda R Przypomniałem też sobie o tym że mam Thrustmaster bt Led w szufladzie, wyciągnąłem, naładowałem ale nie chciało działać z Gran Turismo 7 i ku mojemu przerażeniu nie chciało działać z innymi grami, które są wymienione na stronie Thrustmastera. Więc pogrzebałem głębiej i zrobiłem update firmware dla tej zabaweczki, szybkie połączenie z PS4 Pro i w grze wyświetlacz zaczyna działać dopiero gdy zaczyna się wyścig, a tak jest ciemność. rozumiem że tak to urządzenie oszczędza bateria i włącza się dopiero gdy ma co wyświetlać. Daje mocno po oczach ale można zmniejszyć jasność diod. Można ustawić sobie jakie dane chcemy widzieć na wyświetlaczu, w licencji jest tylko prędkość, bieg i rev count. Ale w wyścigu podaje czas okrążenia lub ile okrążeń zostało do przejechania. Fajny bajer z którego będę korzystać, do czasu aż zamontuje Fanateca

Dobrze się bawicie? To dobrze Ja utknąłem w licencjach, tzn nie utknąłem bo zrobiłem pierwsze 4 na złotka. Za każdą dostaje się dwa auta, jedno za brąz czyli zaliczenie zadań w limicie czasowym i za pobicie rekordu dostaje się kolejne auto. National B National A International B International A Więc w garażu mam już 9 aut, 8 za licencje i jedno obowiązkowe aby przebrnąć przez tutorial zakupowy, 20,000 cr poszło w pizdu. Credytków szkoda bo auta drogie. No ale będziemy grindować. Została Super Licencja, tutaj jest 10 licencji i w każdej trzeba zaliczyć pełne okrążenie więc pomyślałem że poświęcę jeden dzień na jedną trasę. Ustawiam sobie ducha przejazdu na złoto i przestawiam go 0:00:200 przed sobą, dzięki temu wiem ile mi brakuje do zaliczenia zadania. Fajna opcja. Za 10 dni gdy się już uporam z tymi zadaniami zacznę bawić się w online. Przyjechały też zamówione profile konstrukcyjne więc po 14 Marca będę zabierać się za składanie nowego stelażu pod Fanateca Składać będę taki sam projekt jak moja poprzednia konstrukcja ale tym razem z aluminium. Projekt mi pasuje i nie chcę mieć w salonie niczego co przypomina profesjonalnie projektowane przez biura projektowe simmlab'a czy x-racing. Stay tuned

Poprzedniczki z wyjątkiem GT4 też były skamieliną do oszlifowania. Ale po kilkunastu updejtach i patchach gry zrobiły się bardzo dobre. W Sport nie grałem za dużo to się nie wypowiem dlatego piszę poprzedniczki mając na myśli GT5 i GT6.

Na G29 ustawiłem FF na max na 10 ale nie czuję jakiegoś rewelacyjnego oporu kierownicy. Chyba w GT5 i GT6 na G27 było zdecydowanie mocniej dlatego obniżałem FF gdzieś w okolicy 5 Fanateka kupiłem nie tylko do GT chcę też mieć kierownice do Xboxa, na którego już leci do mnie pudełkowe wydanie Assetto Corsa Competizione. Więc powygłupiam się w GT7 a na poważne pogram w Corse

Nie mam na razie jakichś poważniejszych wrażeń. Ale. Po zainstalowaniu gry, zaczęło się bardzo źle. Filmik którego nie dało się pominąć więc obejrzałem to gapiąc się w smartfonie na dupeczki w maxmodels. Potem Jakiś wybór muzyki, chwilę później monotonny kilkumilowy wyścig rzęchem w rytm wybranego utworu. Po co to? Po tym wszystkim jeszcze trzy monotonne wyścigi autem, na które trzeba wydać te 20.000 cr, I po 30 minutach błąkania się po menu stwierdziłem że trzeba dać się prowadzić za rękę poznając ekran główny aż nareszcie odblokowały się licencje. Wczoraj zrobiłem dwie pierwsze na złotka i połowę trzeciej. Może do poniedziałku uda się zaliczyć je wszystkie, i wskoczę do wyścigów online, nie musze żadnego wygrać wystarczy powygłupiać się na torach przez 13.200 km aby wpadło najbardziej monotonne i po zaliczeniu tego będę korzystać z dobrodziejstw single player. To tyle odnośnie tego co mi się nie podobało na początku. Nie grałem w Gran Turismo przez kilka lat więc uczę się modelu jazdy. Z doświadczenia wiem że z czasem gra się mocno rozrośnie oferując nowe wyzwania i trasy i auta dlatego póki co skupię się na aspekcie online.