
Treść opublikowana przez darkos
-
Steam Deck
Dziś udało mi się złożyć to zamówienie przed premierowe, Ciekawe czy uda mi się dostać urządzenie w Q1 2022, było by dobrze. Nie spodoba się do sprzedam bez straty i kupie elektroniczną przerzutkę
-
Steam Deck
Mam już taki Kupiłem do Switcha żeby móc podłączyć dongla 8Bitdo i to działa rewelacyjnie.
-
Steam Deck
Hey a czy do tego Stem Deck'a da się podłączyć jakieś urządzenie pod USB? Pytam bo jakbym chciał podłączyć konwerter padów PSX'a i pograć na emulatorze konkretnym kontrolerem jak w tym przypadku Namco neGcon. Ok znałem informacje że wszelkie urządzenia można podłączyć do Dock'a, wiec będzie nakurwianko negconem w Ridge Racer'y
-
Steam Deck
No to jutro jak otworzą zamówienia składam na najpojemniejszy model.
-
Steam Deck
Podjadałem się tylko nie wiem którą wersję zamówić. Bo istnieje ryzyko że nie spodoba mi się to mobilne granie i będę chciał odsprzedać bez straty, Oczywiście władowałbym Windowsa na dzień dobry i grał w klasyki, jakieś starsze gry z backloga i emulatory.
-
Energy Drinki
To ja wysiadam z Monsterów, porzucam też cukier na rzecz zbicia wagi. Przy 180 cm waże 73 kg. Rezygnując z samego cukru w napojach powinno mi zejść 3 kilo. Zdam raport za miesiąc
-
Olimpiada 2020(1) w Tokio
Będę kibicować tylko Włoszczowskiej bo lubię popatrzeć na fajne rowery na pozostałych dyscyplinach się nie znam więc nie wypowiem.
- Dwa pedały
-
The Ascent
Na Xboxie legancko Świetny klimat połączenia klimatu Cyberpunka ze strzelaniem Alienation
-
Dwa pedały
U siebie tylko amortyzatory wysyłam na serwis raz do roku przed sezonem. Całą resztę warto zrobić samemu, na YT są Tutoriale, co jakim kluczem odkręcić co przesmarować jakim smarem. Nawet to który numer łożyska gdzie siedzi w rowerze i gdzie kupić. W Niedziele byłem na wyścigu w Mielniku, a Piątek dwa dni przed wyścigiem zrobiłem sobie czterogodzinny spacer, wyszło 27 km na piechotę. Nogi w Sobotę były załatwione na amen a ja w Niedzielę na wyścig miałem jechać. Ale całą sobotę odpoczywałem w łóżku grając w retro gierki więc trochę nogi odpoczęły. Ale dopiero na wyścigu poczułem jaką głupotę zrobiłem. Wyścig składał się z dwóch okrążeń po 18 km każde, więc przyjechałem wcześniej, wsiadałem na rower i zrobiłem jedno okrążenie zapoznawcze. Więc na wyścigu teoretycznie miałem lżej bo wiedziałem gdzie są podjazdy i kiedy się oszczędzać. Ale niewiele to mi pomogło bo przed drugim okrążeniem siadły mi nogi wiec dowlokłem się do mety. Wsiadłem w samochód, wróciłem do domu to mi żona powiedziała Brawo Misio ale ci dobrze poszło bo sprawdziła wyniki po wyścigu a ja zdziwiony Wydawało mi się że pojechałem tak sobie ale miejsce w środku całej stawki jest bardzo zadowalające gdy wiem że gdyby nie ten głupi pomysł na 27 km spacer to pojechałbym jeszcze lepiej. Teraz mam urlop i odpoczywam, siedzę w mieszkaniu, rano wychodzę na spacer z psem, wracam, gram, po 15 drugi spacer wracam gram, leczę te drobną kontuzję nogi przed wyścigiem w Janowie (Gmina Chełm). Znów trzeba będzie tam wrócić i jechać chore umysłowo podjazdy. Czuję w prawej stopie w kostce coś takiego jakbym ją skręcił ale to nie to bo ból byłby większy a boli zdecydowanie mniej i przechodzi mi to dziwne uczucie. Po spacerze w sobotę czułem mocno łydki, bo mięśnie parzyły po 4 godzinnym wysiłku a ból w kostce pojawił się dopiero po wyścigu w niedziele. Cholera wie, może w coś przywaliłem w trakcie jazdy ale w wyścigowym szale tego nie zauważyłem. Miałem jeden dziwny moment, mianowicie wchodząc w zakręt w lesie, w prawą stronę miałem prawą nogę opuszczoną w dół, i pedałem zahaczyłem o jakiś korzeń, to podbiło mi stopę wraz z pedałem trochę do góry i wybiło z rytmu. Ale nie czułem po tej akcji żadnych nieprzyjemności. Dopiero po wyścigu. Po wyścigu wszyscy mocno na forum narzekali na start wszystkich sektorów, które się zakorkowały na podjeździe. Zaraz po starcie był taki stromy podjazd gdzie nie każdy dawał sobie radę i powstał zator, zamiast podjeżdżać musisz zejść z roweru podbiec, złapać przyczepność i starać się doganiać tych co odjechali. Sam podjazd był o tyle trudny bo usypany kamieniami i piaskiem wiec o przyczepność bardzo trudno. Trasa bardzo mi się podobała. Fajnie było tam wrócić po 4 letniej przerwie. To tyle na dziś z wyścigowego namiotu
- Dwa pedały
-
Co teraz męczysz na PSX`ie
Mam problem z wersją PC, pomimo Fix'a pod Windows 10 gra nie chodzi mi płynnie i często wywala mnie z gry do Windowsa. Dlatego bezstresowo zasuwam na Emulatorze. No i wersja z PSX'a działa z negconem
- Dwa pedały
-
ZX Spectrum Next - Kickstarter
Dobrze się czytało
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Ooooo I za to można chwalić CDProjekt. Żona się ucieszyla i ja też. Na patch pod Series X nie czekam bo nawet niemam W3 na Xboxa ale to ze DLC będzie dostępne na PS4 to szacun.
-
Co teraz męczysz na PSX`ie
Urlop. Nigdzie tanio tak do 50 zł nie mogę znaleźć CMR 2.0 więc gram na Duckstation i nie przestaję szukać. Co to jest za piękna i prosta gra.
-
Dwa pedały
Tak, łagodzą. Dobra wkładka to jedno a druga sprawa to oddychający materiał. Naprawdę warto w to zainwestować i pamiętać że w takie spodenki nakłada się na gołą dupę. Żadne tam majtki pod spodenki bo wówczas oddychający materiał nie działa. Warto też kupic gacie z szelkami bo idealni trzymają się ciała i nic nie ściąga w dół.
-
Cyberpunk 2077
Kupiłem na nocną premierę w M Expert, ale oddałem jak tylko CDProjekt ogłosił że niezadowoleni mogą zwracać wersje pudełkowe. Wypełniłem jakiś tam formularz ale Media Expert ogłosiło następnego dnia że przyjmują zwroty Cyberpunka, więc zawiozłem. Facet przy stanowisku zwrotów i zażaleń tylko sprawdził czy wszystko w pudełku jest, przytomnie nie używałem naklejek bo mam zwyczaju naklejać je na laptop. Oddali mi kasę i od tamtej pory nie oglądałem się już za siebie a tym bardziej na patche do Cyperpunka. Jakieś dwa tygodnie później przechadzałem się po carrefour i widziałem pudełka z grą za 160 pln, zaśmiałem się srogo. Ale kolejne tygodnie minęły i cena skoczyła do 260 W całym tym szambie związanym z Cyberpunkiem możliwość zwrócenia tej gry to jedyne dobre posunięcie, które CDProjekt wykonało. Drugim krokiem to oczywiście prace nad kolejnymi poprawkami. Ale ja już im moich pieniędzy nie dam. Po Wiedźminach mam tylko tyle szacunku do CDProjektu żeby nie ściągać wersji pirackiej z torrenta na PC. Jeśli kiedyś będzie w passie czy plusie to może ogram ale jakakolwiek promocja nawet 30 zł
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Może być świetny produkt dla Series S
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Mam wrażenie że moja śmierć zbliża się szybciej niż nowy sezon Anime.
-
Dwa pedały
A u mnie. Przed ostatnim wyścigiem na Podlasiu i w Michałowie tydzień temu padały deszcze i przed samym startem też zaczęło lać więc nie zakładałem kamery i postanowiłem pojechać bardziej wyścigowo. Udało się lepiej niż założyłem i pojechałem grubo ponad moje możliwości wyprzedzając zawodników nawet z 2 sektora, miałem mocne zdziwienie gdy wjechałem na metę, podjechałem do samochodu, zacząłem się rozbierać z kasku, rękawiczek itp. Patrzę w stronę mety kilka minut po tym jak przyjechałem a tam wjeżdżają zawodnicy startujący z 2 sektora. Dopiero po wyścigu pożałowałem że nie nagrywałem przejazdu bo mógłbym później obejrzeć w którym momencie ich dojechałem ale chyba gdzieś na samym początku gdy jechaliśmy rundę przez miasteczku ulicami bo tam ostro wyprzedzałem przed wjazdem do lasu już miałem dobre tempo. W ten weekend w niedziele wyścig w Mielniku nad Bugiem. Do trasy mam tylko jedno zastrzeżenie takie że jedno kółko ma 18 km, więc będziemy jechać dwa okrążenia. Nie lubię kręcić się w koło oglądając te same drzewka dlatego zrezygnowałem ze startów w długich 60 km Maratonach na rzecz krótszych półmaratonów. Gdzie organizator układa trasę jedno 30 kilometrowe okrążenie i Maraton gna dwa a pół tylko jedno. No i konkurencja większa w pół maratonie bo ma aż 4 sektory, czasami staje nawet 400 zawodników a w Maratonie zaledwie 80 czasami w porywach do 100. Chociaż teraz przez pandemię sytuacja się drastycznie zmieniła i wpłynęła negatywnie na frekwencję startową. Obecnie w połówce jedzie pod 150 osób a w całym zaledwie 30 No i z rzeczy mniej przyjemnych, to pękła mi karbonowa obręcz Enve, koło pojechało na wymianę gwarancyjną do Włoch. Napisali mi że nie mogą mi wymienić obręczy na taki sam model który mam czyli M5 do Cross Country/Maratonów bo wyszedł z produkcji i proponują M6. Co jest oczywistym bull shitem bo na stronie producenta obręcze M5 są nadal dostępne. Ale pomyślałem sobie, no skoro wymienią to nie będę się pieklił. Tylko ta M6 to trialowa obręcz, nieco cięższa ale też i mocniejsza. Więc jeśli faktycznie odeślą mi koło zbudowane na M6 to będę bardzo zadowolony. A to uszkodzenie polega na tym że powietrze wydostaje się przez obręcz co nie powinno mieć miejsca ponieważ taśma uszczelniająca obręcz powinna zakleić szczelnie obręcz tak aby mleczko nie wlewało się do środka obręczy, sprawdziłem taśmę i ta była przyklejona fachowo zakrywając szczelnie otwory na nyple. Więc nie doszedłem to tego którędy ucieka. Dobrze że mam dwa rowery MTB
-
Assassin's Creed Infinity
Valhalla jeszcze nie skończona a oni już kolejnego klepią? Wysiadam
-
Microsoft Flight Simulator
Przepraszam za dużo grałem w GTA 5 A na ten symulator to miałem ochotę odkąd pojawił się w recenzjach i podbił serca graczy.
-
Nintendo Switch - temat główny
Może jacyś Japońce to kupią bo to debile, i mają kaskę to ich stać na wymianę sprzętu. Ale reszta świata tak jak i ja będzie mieć wywalone na oled' ekran.
-
Microsoft Flight Simulator
Rozumiem że wysokie budynki magicznie się odchylają na boki gdy zechcemy na takim wylądować.