Postanowiłem przebudować moje Racing Rig pod kierownice.
Ostatecznie nie wyszło to źle ale popełniłem kilka błędów, które wyeliminowałem podczas budowy drugiej wersji znalezionej w necie.
Wykorzystałem te same materiały więc musiałem poświęcić swój pierwszy projekt na rzecz drugiego.
Tak więc mając materiały zabrałem się do roboty. Plan naszkicowany wyglądał mniej więcej tak.
Wszystkie pozostałe obliczenia do co wymiarów robiłem już w Excelu ponieważ np. takie kolanko mając 10 cm długość po włożeniu w nie rury o długości 20 cm daje całkowitą długość 26,5 cm, ponieważ rura wchodzi do środka kolanka na głębokość 3,5 cm. Dlatego musiałem posłużyć się Excelem do dokładnych obliczeń.
Piła do cięcia rur stalowych posłużyła mi do skrócenia rur PCV, wszystkie elementy spasowałem idealnie niczym klocki LEGO.
Mając pocięte równo rury poskładałem wszystko w całość i wyszło dokładnie wg obliczeń. Całkowita długość 140 cm, wysokość 120 cm.
Pierwsze mierzenie pod fotel i kierownice
Dodanie płyty na monitor
Następnie rozebranie całości i malowanie
Całość już zmontowana i gotowa do jazdy prezentuje się tak.
Trochę kabli jest jeszcze do ukrycia ale ekscytacja ze złożenia całości jest w tej chwili zbyt duża żebym teraz bawił się w ich ukrywanie. Zrobię to w pierwszej wolnej chwili. A na te chwilę bawię się przednio. Ogrywam sobie serie WRC, w kolejce DIRTY i od stycznia powrót do Gran Turismo i Assetto Corsa.