Bansai

Tutaj znacznie latwiej parry wchodzi, mozna robic to efektownie samym sztyletem czy mieczem, polecam zrobic to kilka razy bo za(pipi)iscie wchodzi i jest ultra satysfakcjonujaca animacja.

Maksymalny z dodatkami to chyba 100, bez bodajze 50. Mozesz odpuscic karcianke, choc jest z nia kilka questow zwiazanych. Nie wiem jednak czemu chcesz odpuscic, ta gierka jest genialna, poswiec te 10 minut na ogarniecie systemu i bedziesz sie doskonale bawil.

Berserie olewam cieplym moczem i na dniach planuje zrobic replay moich ulubionych Talesow, czyli Tales of Vesperia, gra juz sie grzeje na dysku i czeka na swoja kolej.

Kolejny oswiecony :exact: Robiles juz kontry ktore fajnie opryskiwaly krwia drzewa/sciany etc.?

Typki w Niantic jak juz uporaja sie z obecnymi problemami w grze maja w planach ukrocenie istnienia stronek typu pokevision: http://techraptor.net/content/pokemon-go-creators-not-fan-pokevision btw. wykluwaczka jajek

Kiedys ogladalem critical close-up'y Super Bunnyhopa nt serii MGS, dzisiaj jako ze sporo czasu bylem na nogach, postanowilem odpalic tablet i nadrobic filmiki Matthewmatosis o serii i... szanuje, jeszcze jak, szczegolnie za te slowa: https://youtu.be/5gWcbyOd-Qw?t=42m8s Obaj rzetelnie i wnikliwie podeszli do tematu, SBhop troche lepiej rozlozyl smaczki fabularne na czynniki pierwsze, a Matthew solidniej nakreslil smaczki gameplayowe [ukryte mechaniki, easter eggi, ciekawosti etc.] jak i sam gameplay [dlatego 2jka troche bardziej oberwala w jego filmiku]. Jak ktos jest fanem serii i ma troche czasu to polecam zapoznanie sie z tymi materialami jesli jeszcze tego nie zrobil.

Zapomnilem juz jaki ten serial jest za(pipi)isty, wlasnie jestem po pierwszym odcinku i zaraz odpalam reszte, choc nie planowalem. Obsada, scenariusz, za wszystkim stoja jacys geniusze chyba, bo to juz 4 sezon a nie czuc tego w ogole.

Dla wielu osob pokevision to juz jest czitowanie i lepiej sie tym nie chwalic, a co dopiero by sie stalo jakby ludzie zobaczyli ze masz juz wszystkie poksy i dowiedzieli sie ze niektore zdobyte na kompie.

Z jajka moze wyleciec chyba legitnie, podobnie jak reszta ekskluzywnych

Tobie moze nie zalezy na tlumaczeniach, ale jestes w znacznej mniejszosci, na fejsie w grupach o yakuzie zauwazylem za to pewien schemat, siegajacy juz za czasy 4ki: <memy i placz ze sega nie chce tlumaczyc> <sega tlumaczy, malo kto kupi w grupach bo wiekszosc ma juz japonca, wiec po co maja kupic tlumaczenie, serie juz wsparli, co prawda w japonii, ale wsparli> <zapowiedz nowej yakuzy, ciag dalszy placzu o brak tlumaczen> I tak w kolo Macieju. Moge zrozumiec ze ktos sobie gra w japonca i ma wybite na serie na zachodzie, czego jednak nie moge zrozumiec to typow ktorzy nieustannie placza o tlumaczenie [mowa o kazdej czesci praktycznie], a jak juz przetlumacza, to wy(pipi)ka. Lokalizacje duzych gier nawet rok po premierze w japonii nie sa tansze, wiec nie wiem kto by sie ludzil na cos takiego. Yakuza 5 to chyba wyjatek bo zajelo im to 3 lata i wyszla tylko w formie cyfrowej.

Jak widze 'fanow' ktorzy graja w chinczyki a potem nawet nie spluną na przetlumaczona wersje to oczami przewracam, szczegolnie jak maja jeszcze pretensje ze sega nie chce nic przetlumaczyc. Takie bledne kolo. Kenzan i Ishin raczej nigdy nie wyjda, dlatego je kupilem, ale gdyby jakims cudem zapowiedzieli tlumaczenie to w dzien premiery bylbym pewnie pierwszy w sklepie.

Oby jak najmniej japonczykow poszlo u nas, moze szybciej postanowia przetlumaczyc. <marzenia> Bilbym fanow co kupuja japonskie wersje a potem olewaja te przetlumaczone, sa czescia problemu.

Forza Horizon 1 - Nie bede sie tutaj za bardzo rozpisywal i wchodzil w szczegoly, kazdy kto gral wie ze seria Horizon ma swietny model jazdy i za(pipi)ista muzyke, napisze tylko ogolem ze podobalo mi sie bardziej od Forzy Horizon 2, glownie ze wzgledu na znacznie lepiej odtworzony klimat festiwalu [trybuny normalnie w swiecie gry jak i podczas wyscigow, sporo widzow, te festyniarskie swiatla, konfetti, wstawki filmowe etc.], w 2jce troche poszli na skroty, jedziesz od punktu do punktu, i na miejscu wyscigu jedynie flare widzisz, albo kilka osob na starcie, tyle. Znacznie lepiej im to w 1nce wyszlo. W jedynce na kazdym szczeblu zawodow sa tez rywale, czyli nasz taki cel do pokonania, kazdy przed roznymi eventami ma kilka aroganckich dialogow przygotowanych dla nas przez co fajnie sie ich eliminowalo z festiwalu, mala rzecz, ale w 2jce tez tego troche braklo. Muzyka wg mnie lepsza w 2jce, tak samo grafa [duh], chociaz Horizon 1 nawet dzisiaj nie ma sie czego wstydzic i wciaz wyglada swietnie. Obie gry geniusz w swoim gatunku, jednak jedynka bardziej mi przypadla do gustu.

Tak, jestem pewien ze konsola Nintendo bedzie dzialac na systemie Android ktory po 1 dniu peknie jak guma z kiosku.

Kazda czesc oprocz 1nki ma japonski VA i jest w calosci japonska, takze ten, smialo wskakuj w te serie A jesli chodzi o recenzje, to Yakuza podobnie jak Monster Hunter zawsze dostaja po (pipi)e od (pipi)ych znachorow. :[

A mozna jak najbardziej, jeszcze jak. Gra bedzie prequelem wszystkich czesci, wiec jesli ci podejdzie, to masz przed soba jeszcze od cholery genialnych gier z tej serii.

Chyba ostatnia szansa na przywrocenie serii na zachodzie, prequel, dobra data premiery, teraz Yakuza 5 w plusie... oby sporo osob wzielo day 1, moze sie szybciej doczekamy 6tki, a i zaczna myslec o przetlumaczeniu Kiwami i Isshin.

Kurcze pieczone a ja kupilem niedawno RG, no coz Tak czy siak, swietna giera, goraco polecam sprobowac!

2 ostatnie odcinki mocno na propsie, szczegolnie koncowka sezonu A serial trzyma poziom bo sie nie przeciaga, robia mniej odcinkow, nic nie przedluzaja na sile, taka formula swietnie sie sprawdza jak widac.

Prawdopodobnie nie bedzie wstecznej kompatybilnosci @Ficek Kupujesz? :>