KUR**, akurat jak zabilem wreszcie po godzinnej probie bossa to poof, wylaczyli serwery, no nieeee.
Maly tip: do tego bossa bez ropy i molotovow nawet nie podchodzic, w takich meczarniach go zabilem ze szkoda gadac, jeszcze nie wiem jak, ale jakos go ogluszylem i zrobilem mu fatality na mordzie co mu z 200 zycia zabralo, wiec beda jakies sposoby pewnie na roznych bossow, ciekawe.
Gra jest sliczna, ale momentami dziala naprawde w 5 fpsach, doszedles do mostu na ktorym sie z bossem walczy exact ? Przeciez ta gra tam stoi praktycznie.