Metal Gear: Snake May Cry
Tak to g*wno i profanacja powinno sie nazywac. Po trailerze na E3 bylem jeszcze w stanie to przelknac, zadnej przesadnej japonskiej bzdury (ktorej nie powiem, jestem fanem ale w jrpgach lub slasherach a la bayonetta a nie serii MGS), fajny klimat i system ciecia, a tutaj co mamy ? Kompletna metamorfoza, Raiden zachowuje sie jak Dante lub Bayonetta, sieka kilku wrogow naraz z nich leca hektolitry krwi, przestaje a oni stoja, potem jakas ewidentnie oskryptowana egzekucja i z goscia kostki miesne sie robia, ze o rzucaniu metal gearem nie wspomne.
BZDURA BZDURA BZDURA, kolejna gra po FF XIII ktora nie zasluguje na swoj tytu a ma go tylko dlatego zeby kabze wypchac znaną marką.