A nie wiem, mozna sprobowac zrzucic z konia, albo konia po mordzie prac, bo sie da xD
Kwiklem mocno jak mojej Plotce przypadkiem muke w ryj sprzedalem, nie wiedzialem ze sie da, ale za to potem wzialem Pupcia ze stajni i napierdalalem patrzac czy rowno puchnie.
Mozna tez klapsa sprzedac takiego jak na scenkach robia jak sie od tylca kolko wciska.
Sprawa ma sie tak, jak cie zobaczy jakikolwiek stroz prawa, od razu wiedza ze to ty, chocbys nawet do Kanady w stroju ku kluxow ujebany w blocie pojechal napad zrobic.
Dopoki sa to cywile to jeszcze spoko, ale jak do ciebie straznik teksasu podejdzie to po zawodach.