Obejrzalem 3 odcinki i to bylo tak przewidywalne, schematyczne i nudne, ze nie moglem sie zmusic do ogladania dalej. Przeciez jakby cos takiego nakrecili na Zachodzie, czy nawet w Polsce, to by zostalo obsmiane i mialo recenzje na poziomie 2/10, cos w stylu takich tandetnych produkcji typu Rekiny Mutanty Atakuja. A ze serial chinski, no coz, ten sam przypadek co seria Yakuza w naszej branzy