-
Postów
3 074 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Il Brutto
-
Brak leveli? No to ja jednak jestem zainteresowany bo to co w ostatnich czesciach meczylo najbardziej to to poj.ebane skalowanie.
-
Przypomnialo mi sie ze jeszcze nie skonczylem Odyssey bo mnie wymeczyla tymi wysepkami. Tutaj pewnie znowu bedzie tego typu mapka z milionem wysepek, kazda praktycznie taka sama.
-
Jezeli chodzi o glownego zlego to ja akurat nie rozumiem co w tym jest oburzajacego jak dla mnie bardzo sensowny wybor. Co do tego ze "internet huczy" to incele z 4chana ktorzy hucza z okazji kazdej premiery gierki AAA nie sa zadnym wyznacznikiem.
-
Nie no inny mocny motyw tez zobaczylem i w ogole nie rozumiem jak to mialoby zrujnowac gre, bo niektore komentarze to juz conajmniej jakby im ND matke oplulo bo zrobilo tak a nie inaczej. Zakonczenia faktycznie nie przeczytalem i dobrze, przynajmniej bede mial jakies zaskoczenie.
-
Nadzialem sie niestety na te spoilery ale nie rozumiem dlaczego tak sie ludzie obs.rali. Juz jakies z dupy teorie ze bedzie ch.ujowe bo cos tam lesbijki. Gracze to jednak podludzie.
-
Kup sobie najlepiej tego typu urzadzenie: https://www.amazon.de/Z661347-Synology-DS218-NAS/dp/B077PJX7NW/ref=pd_sbs_147_11?_encoding=UTF8&pd_rd_i=B077PJX7NW&pd_rd_r=b7003b92-f6c0-474e-81c3-36fe85c69fcc&pd_rd_w=mWNKU&pd_rd_wg=StlxM&pf_rd_p=42bf0ad8-ce6f-4127-a2f0-106727020a41&pf_rd_r=KTDA5MV7ESCTXYXDBVD6&psc=1&refRID=KTDA5MV7ESCTXYXDBVD6 mozna rozbudowywac do woli
-
Ja sobie nie wyobrazam grania w obie czesci pod rzad, jeszcze z platynowaniem. Zwykle przejscie 1 mnie wymeczylo swoja powtarzalnoscia, ze nie chcialbym od razu startowac do 2 nawet z lepszym urozmaiceniem.
-
To ktos jeszcze uzywa inne sluchawki niz Airpodsy? Mamy 1999 rok ze zapi.erdalacie z kablem?
-
Dobra, skonczone. Jedna rzecz jest nawet gorsza od systemu walki - loadingi. Po smierci, podczas przehcodzenia miedzy obszarami, tragedia. Kazdy loading trwa kolo minuty na prosiaku. Przeszedlem na normalu nie zabijajac nikogo, byly trudne 3 momenty, wlasciwie to 3 bossowie. Glownie przez to ze mieli jakies dziwne, nieczytelne ruchy. Nie chcialo mi sie robic questow pobocznych, glownie przez to ze nie ma szybkiej podrozy i bieganie miedzy dzielnicami jest strasznie meczace. Czekalem tyle czasu az dali w promocji za 15 euro. W sumie to nie warto bylo, taka mega przecietna gra na 5/10.
-
wziales 128 ze az 2.5k? ja od lat na 32gb starym SE i nigdy nie zapelnilem wiecej niz 60% to tutaj wjezdza 64 i bedzie az nadto. Zastanawiam sie jeszcze nad kolorem czy ten bialy bardziej bedzie pasowal pod Space Gray w ktorym mam wszystko inne, czy brac czarny. Ten bialy jakis taki bardziej srebrno-mleczny sie wydaje. W ogole troche z dupy te kolory zamiast zrobic klasyczne to bym sobie zloty wzial. Albo chociaz mogli dac ten fajny zielony z serii pro.
-
Pogralem troche w weekend, jestem w 4 rozdziale. Jezu jaki to ma beznadziejny, drewniany system walki. Jeszcze gdyby sie dalo tych wrogow jakos sensownie wymijac albo sie skradac po cichu to nie, idziesz z punktu A do punktu B, po drodze walczysz z przeciwnikami co juz jest meczace, bo tej walki doslownie nie czuc, takie wrazenie totalnie amatorskiej mechaniki gdzie bijesz jakies ragdolle prostymi skillami, trwa to dlugo bo maja duzo zycia i wyzszy lvl niz nasza postac. Pozniej wracasz do punktu A i wszyscy wrogowie zrespieni albo zastapieni nowymi. Sam klimat jest spoko (osobiscie nie lubie Londynu ale jakos mnie nie razi), troche mi przypomina Arcanum ta muzyczka zwlaszcza w szpitalu. Fajne sa dialogi a raczej opcje dialogowe ktore odkrywasz poprzez rozmowe z innymi ludzmi albo zbieranie wskazowek, nie rozgryzlem jeszcze do konca tego wszystkiego bo czasami pojawia sie taki specyficzny wybor gdzie mozesz kogos np. urazic albo powiedziec cos korzystnego, nie wiem na jakiej podstawie czy to jest losowe czy da sie wydedukowac, do tej pory wszystkie odpowiedzi moje mialy wydzwiek negatywny w jakis sposob. Druga fajna rzecz to leczenie NPC na rozne choroby ktore wplywa na rozgrywke, niby proste ale przyjemne. Kompletnie bezsensownym rowiazaniem jest dla mnie system autosave, otoz gra wykorzystuje soulslikeowy patent, przy czym nie zapisuje przy "ogniskach" tylko w losowych momentach. Czasami jest to bardzo irytujace. No i niestety przez ten chu.jowy system walki musze dawkowac gre malymi kroczkami.
-
No ten secret ending widzialem na youtube bo oddalem gre a calaka nie chcialo mi sie tluc. Tyle ze to jest bardziej taka zapowiedz sequela niz jakies faktyczne wytlumaczenie czegokolwiek.
-
Skonczone wczoraj. Pod koniec jeszcze bylo kilka atrakcji, chociaz same misje polegaly praktycznie na tym samym schemacie. Mimo wszystko az takiego znuzenia nie czuc jak w np. AC ze o Mafii nie wpsomne ktora pod tym wzgledem jest niechlubnym wyznacznikiem jak nie robic powtarzalnej gry. W sumie calkiem fajnie sie z horda walczy, tylko ta w jaskini byla wkur.wiajaca a reszta calkiem przyjemna, otoczenie zaprojektowane zeby wykorzystywac przeciwko nim. Jezeli chodzi o fabule to taka sobie, bez wiekszych fajerwerkow, zaluje ze nie ma wiecej informacji na temat samego wirusa i jakichs tam tajnych projektow, czegos takiego mi brakowalo w TWD przez co przestalem ogladac jakos na 6 sezonie. Im dalej w las tym mniej survivalu i mamy pelno amunicji skilli co zmienia sie w rzeznie i przedzieranie sie przez tabuny przeciwnikow, no szkoda ze tak to wyglada zamiast oszczednego gospodarowania zasobami i skradania. Poza tym same wydarzenia w grze wydaja mi sie niespojne i jakby urywaly sie watki np. No takie mocne 7/10 ostatecznie. Na pewno warto zagrac i czekam na druga czesc, najlepiej w innej scenerii.
-
Oddawal ktos z was starego iPhona przy zakupie nowego? Wedlug przelicznika na oficjalnej stronie jak oddam mojego starego SE to moge liczyc na max. 45 euro znizki, przy czym telefon musi byc w dobrym stanie a moj w sumie jest. Jak w ogole wyglada cala ta procedura?
-
No i elegancko, wjezdza day one, tyle lat czekalem zeby zastapic mojego wysluzonego SE a jeszcze iOS 13 ze w nim baterie.
-
Gram od soboty po kilka godzin dziennie i konca nie widac. Pomyslalem ze warto by cos napisac ale nawet nie wiem co sadzic o tej grze. Fakt ze nawet wciaga i eksploruje sie calkiem przyjemnie. Fabula taka nie najgorsza, co prawda prosta i przewidywalna. Jednak o wiele za dluga, zrobilem 3 obozy, myslalem ze to juz koniec po duzej potyczce a tutaj nagle kompletnie nowa mapa i obozy. I w sumie to samo do roboty, jedz z punktu A do B i zabij wszystko co sie rusza, jak w RDR2. Ale na szczescie na mapie nie ma naje.banych znajdziek i znacznikow jak to zwykle w sandboxach wiec w sumie robi sie to wszystko znosnie. Jazda motorem taka sobie, wkur.wiajace jest to paliwo bo rozumiem ze to ma byc survival ale mogli to wydluzysz spokojnie x2 na jednym baku bo czuje sie jak w jakiejs platformowce ze co chwila musze dolewac paliwa, nawet szybka podroz trzeba robic na 2 razy na poczatku. Poza tym wolalbym ten tzw. kartonowy model jazdy, podejrzewam ze rozklada sie to podobnie jak w GTA, fanom modelu z 4 sie podoba a fani modelu 5 szkaluja, ja wole 5. Strzelanie, przynajmniej na poczatku to jakies kapiszony, trzeba wladowac 3 kule z karabinu w brzuch zeby zabic przeciwnika, ktorego po kazdym trafieniu miota jak szatan i natychmiast jest w stanie dalej strzelac. Pozniej jak sie rozwinie focus to lepiej wchodza headshoty i jakos to lepiej wyglada. Bezsensowne sa dla mnie np. misje poscigowe gdzie dopadamy goscia, po czym zwiazujemy i zostawiamy zwiazanego na drodze, no ludzie co to kur.wa ma byc? Niedorobek, bugow i technicznych problemow jest cala masa i wystepuja praktycznie co chwile. Taka widocznie natura sandboxa. Nie dziwie sie ze zebrala gra slabe noty na poczatku jak sie dorwali powazni analitycy co widza spadki z 30 do 28 fpsow, na takich bugach to dopiero mieli uczte. A i niesamowicie mnie wkur.wia glowny bohater krzyczacy do radia, albo do samego siebie glosem jakby zaraz mial sie rozplakac. Czaisz sie gdzies w krzakach 2 metry od wroga a ten sobie napier.dala przez radio. Te dialogi tez sa za dlugie i nic nie wnosza.
-
Nie wiem co tam zabawnego bo to obiektywnie najtrudniejszy boss w grze. Trudniej juz nie bedzie.
-
chyba musisz miec wszystkie na raz w ekwipunku, co najmniej jeden z kazdego yokai
-
Wlasnie pozyczylem od kloegi Days Gone, pierwsza od 2 lat plyta w moim napedzie i instalacja trwa dluzej niz sciagala by mi sie cyfrowka. Mam nadzieje ze gora w PS6 ta technologia odejdzie do lamusa.
-
Dzisiaj skonczylem. Koncowka taka sobie, fajne levele ale bossowie nijacy i slabi. Zwlaszcza ostatni zawiodl. Nie wiem czy mi sie chce grac w NG+, postanowilem zrobic set divine to pofarmilem revenantow na jednej mapie. Po godzinie mialem tyle zielonego zlomu i wszystkie sety ktore chcialem, ze po oddaniu do kodam wbilem z tego 8lvl. Czuje sie jakbym juz wszystko widzial i gra nie ma szans mnie jeszcze wciagnac jakos specjalnie. Patrze na trofea ale nie chce mi sie klepac tych broni do platyny.
-
Platyna w 1 jest niesamowicie zmudna a dodatkowo robi fakt ze sama gra ma sporo powtarzalnosci.
-
Ja sie musze zebrac i poczytac w inventory bo praktycznie nie uzywam zadnych tego typu itemow oprocz elixirow i shinobi boxow.
-
W ninja najlepiej inwestowac w kunai + storm kunai i wszystko co podnosi ich dmg, 12 shurikenow, 10 kunai, 6 storm kunai wystarczy zeby zabic bossa przy dobrym buildzie i itemach. Druga rzecz warta pakowania to feathers, masz 3 typy od zywiolow water, fire i lightning. Robia solidny dmg, ki dmg a jak przeciwnik ma 0 ki to juz w ogole mega pier.dolniecie.
-
Mi tez sie podoba bardziej od jedynki. Poziom trudnosci jak dla mnie ma podobna przypadlosc co poprzedniczka, mozna po prostu zrobic OP build i nic nie sprawia problemu. Bossowie byli dla mnie trudni do Tatarimokke a pozniej juz byl luz. Podobnie jak poprzednio gdzie na poczatku bylem przytloczony bossami typu wampirzyca albo Nue, ale pozniej juz byl luz.
-
Podobnej. Niestety ale gdyby to skompresowac w 4 krainy to by bylo wystarczajaco. Pod koniec juz sie tylko przebiega, bo niby duzo nowych przeciwnikow w tej czesci ale jednak ci sami tylko silniejsi.