Il Brutto

Ten nieodkryty to misje detektywistyczne.

Nie wiem czy inni odnieśli to samo wrażenie ale przemieszczanie jest gorsze niż w poprzedniej części, bo wydaje się, że można złapać linką dużo mniej miejsc. Niektóre chce się łapać intuicyjnie a jednak nie można. Za to miasto masz podzielone na dzielnice i do każdej możesz dolecieć batmobilem (strefy zrzutu). Sekrety Enigmy podobne jak poprzednio, jednak samo zbieractwo bez skanowania znaków. Sidequesty są ale wszystkich nie próbowałem więc się nie wypowiem, wiem tylko, że sporo z nich jest dosyć schematyczna (zniszcz ileś tam składów broni pinjgwina itp.). Podniesiony poziom trudności starć ze zwykłymi przeciwnikami, bardzo szybko skracają dystans. W poprzednich częściach można było śmiało szarżować na bandę wrogów i wjeżdżać z combosem, tutaj nie zdążysz go wyprowadzić.

Condemned - fajna gierka ze świeżym podejściem, jakoś mało znana i rzadko o niej jest mowa nawet wśród miłośników survival horrorów. Batman - kupiłem AA w jakiejś przecenie bo kupowałem Alana Wakea i miałem pare groszy dodatkowo do wydania. Gdzieś tam coś się obiło o uszy, że niezłe ale szczerze mówiąc to byłem sceptyczny. Myślałem, że to gierka dla dzieci a Batman to jakiś pedał. Zagrałem i wsiąkłem, zostałem fanem serii Wiedźmin 2 - myślałem, że będzie zwyczajnie przyzwoita gra a okazało się, że to 10-/10 najlepsza gra w jaką miałem okazję zagrać na x360 (jedyna moja 10 obok RDR i GTA5). Bioshock - zrażony tym, że rynek gier jest zalewany crapami fps byłem sceptyczny ale okazał się bardzo przyjemną serią. Dishonored - skradankowy Bioshock, mimo kilku wad całkiem dobra gra i liczę na kontynuację. Z kolei o niespodziankach na minus to mógłbym pisać chyba godzinę, zaczynając od śmieciowych exów na klocka, przez assasiny aż do jrpgów.

Wg mnie walka z DS nie urywa dupy jak już wcześniej pisałem. Ja bym to rozwiązał inaczej. poza tym czy mi się wydaje czy z kilkoma zabójcami spotykamy się w związku z fabułą a resztę będziemy dobijać jako misje poboczne?

A co myślisz o

Zauważyłem drobne bugi. Walcząc z 3 zbirami pokonałem wszystkich 3 ale 1 z nich zamiast leżeć znokautowany podniósł się wziął karabin i czai się dookoła mnie. Ani nie atakuje ani ja nie moge go tknąć. Podnosząc nowy gadżet gra mi się zacięła, Batman dziwi nad deszyfratorem a ja nie mogę nic zrobić, dopiero reset konsoli pomógł. BTW dostaliście książeczkę do gry w pudełku? U mnie tylko DLC, jak zarejestrować teraz grę w kompanii?

Akurat nie nazwał bym go bossem. Z bossem z krwi i kości spotykasz się dużo dalej i fakt faktem walka dupy nie urywa ale to raczej wynika ze specyfiki tej postaci. Zobaczymy jak będzie dalej w tej kwestii.

Jak zwykle beka. Jest dobra gra i producent specjalnie nie zmienia, żeby trzymała wysoki poziom poprzedniczek - źle. Z kolei jeżeli zmienia tak jak w Residentach albo Silent Hill to zaraz płacz, że jak to tak i życzenia "powrotu do korzeni".

Póki co to nie martwiłbym się o zabójców bo walczę z jednym z pierwszych i aż mnie to frustruje. Ale prawdopodobnie będą to ciekawe walki skoro mieli czerpać z walki z Freezem z poprzedniej części. Spoiler z początku gry:

U mnie nie klatkuje ale gram na klocku.

Jak wyżej - stary, dobry Batman. W gameplayu nie mia żadnych zmian. Z tego co pamiętam to zmieniło się rozwijanie umiejętności postaci. Miasto identyczne póki co jak w AC, przynajmniej początkowe miejscówki. Na razie ciężko stwierdzić o ile mapa jest większa od poprzedniej części. Więcej napiszę wieczorem jak zawalcze z jakimiś bossami.

Potwierdzam, czyli jednak jutro gramy Może sie Milan wypowiedzieć? Bo w sb pisał, że rozczarowanie. I co to za kod na mailu? na stroje?

Zastanawiam sie tylko po co ma być dwa razy większe miasto niż w AC, skoro przewidywany czas ukończenia fabuły i zadań pobocznych to 12h? Mam nadzieje, że będzie chociaż NG+ jak w poprzedniej części (która w zasadzie była dłuższa a i tak wziąłem na 2-3 posiedzenia).

Za 125k kupisz normalne mieszkanie z garażem na 6 aut. Niektóre misje mniej więcej od 25+ mają chory poziom trudności. Na normalu i z auto aimem chyba 5 razy robiliśmy 1 misję, strasznie frustrujące, wychylasz się zza osłony, żeby zabić 1 cel a 2 wali ci hsa

Co do kasy to najlepszym sposobem jest grać jeden wyścig. Jest wyścig rowerowy na 4 osoby. Trwa około 1 minuty. 1. miejsce 9k, 2. 5k, 3. 3k, 4. 2k. Wystarczy 4 osobowa stałą ekipa i można go rozgrywać do woli. Przetrwanie daje 20k za 10 fal ale to długo trwa. Ja kupiłem już apartament za 125k a mam 15 lvl, także w okolicach tego powinno was być stać.

Możesz normalnie wchodzić do gry na niższym lvl. Z nami w pretrwanie grał koleś na 7. Btw nie wyobrażam sobie wbicia 100 skoro tak wolno to idzie.

Do farmienia kasy w online najlepsze przetrwanie. Za 10 fal nie dość, że trofka to jeszcze 20 tysięcy Tyle, że trzeba mieć dobrą ekipe.

Gramy coś razem ekipą xbotów? Nudzi trochę to granie z randomami, ciężko znaleźć full osób na misje, a niektóre trudno zrobić we 2. Do tego ten wieczny autoaim w DM, kompletny bezsens bo to kwestia zauważenia przeciwnika i naciśnięcia LT+RT, jak ktoś zaatakuje nas od tyłu to nie mamy kompletnie szans.

Def Jam NY - mimo, że nie przepadam za murzyńskimi klimatami to bardzo przyjemnie się w to grało.

Na x360 nie ma żadnego nowego patcha. To tylko na PS3? A działa po staremu czyli nie działa.

Do misji The Last One trzeba najprawdopodobniej więcej. Ja mam 100% od tygodnia i dalej jej nie mam. Prawdopodobnie trzeba zrobić wszystkie misje z nieznajomych i dziwaków (czyli np. części łodzi podwodnej nie wliczające się w 100%).

Też macie taką gównianą grafikę online? Bo na intrze i wcześniej jak grałem to jest poziom Deadly Premonition i nieziemski pop up.

Ma ktoś też ciągłe "uruchamianie sesji" po wejściu do online, przed wyścigiem z Lamarem? Od wczoraj non stop to samo. Zaraz sie w(pipi)ie to sprzedam te gierke.

Za każdym razem jak tworzę postać to jest niska. Zawsze Lamar sie z tego nabija na lotnisku. Drażni mnie to. Po 2 zawsze moja postać ma zakola. Obojętnie jakich wezmę dziadków, nawet jak wybiorę specjalnego ojca Johna Marstona, wygląda prawie tak samo.

Chyba nie będę oryginalny jeśli powiem, że koniecznie powinni poprawić bossów względem HR. Jeżeli reszta pozostanie na tym samym poziomie, czyli system rozgrywki, fabuła i długość gry to można być spokojnym i będzie to jedna z bardziej wyczekiwanych gier na PS4.