Absolem

Jeżeli kolejna płyta będzie tak dobra jak the Satanist to ja jestem zdecydowanie za tym żeby grali ją w całości. Tak jak pisałem szanuję Twoje zdanie ale dla mnie koncert i materiał sprawdził się w stu procentach.

Dziękuje za plusika źle zinterpretowalem znaczenie słowa "responsywnie"

Same here w nic nie mogłem trafić.

Nie jestem obiektywny bo jestem fanem. Wiele razy już mówiłem ze dla mnie Satanist to album kompletny. Masz racje fajnie jest usłyszeć stare kawałki i dobrze też wspominam poprzednie trasy, uważam jednak ze ich twórczość ewoluowała do tej konkretnej płyty, którą oni sami uznają za swoje szczytowe osiągnięcie i ja sie z nimi zgadzam. Jednocześnie szanuję Twoją opinię, co kto lubi ja tam jeszcze jestem myślami na koncercie i choć w perspektywie do końca roku mam jeszcze do zobaczenia calkiem sporo Mayhem, amon, itd to chyba już dzisiaj moge powiedzieć ze to był dla mnie najlepszy kocert tego roku po Sabbath.

Nie, nie do Ciebie. Miałeś chyba nieszczęście być w kiepskim (jeżeli chodzi o akustyke) klubie.

"U mnie już jest" media markt zawsze solidnie.

Ja tam jestem powalony niedzielnym koncertem, ktoś tam mówił że materiał z Satanist kiepsko sie sprawdza na żywo... Sorry stary ale pierd.olisz bzdury. Kapitalne wykonanie a bangery pokroju ora pro nobis, trumpet, furious czy mesa brzmią rewelacyjnie tak na płycie jak i na żywo. Dodam też ze b90 to najlepiej wytlumiony i naglosniony klub w ktorym mialem i mam okazję oglądać/słuchać koncertów. Wielki szacun dla Bolzer, chłopakom na jeden numer wysiadło nagłośnienie i pomimo tego (pipi).neli caly kawalek na sucho i dobrze to brzmiało czekam na płytę. I co najważniejsze różańcowa krucjata coverowała korn przed wejściem do klubu. Bylo wiele radości

Z media przysyłali dzisiaj maila że czekają na towar.

A co? Dla ciebie to spodnie od garnituru? Zresztą czego od ciebie wymagać jak ty biegasz w odzieży patriotycznej.dres krojony w jogger'y to legginsy? oj typie, niezle masz te definicje, to chyba od tych thunderdome'ow.I tak daleko mi do Twojej definicji tego że muzyk nie musi mieć techniki i sprzęt którego używa jest bez znaczenia. Nie chcę też nikogo urazić w tym również i ciebie ale dla mnie joggersy i leginsy to spodnie dla kobiet,a ich premiera odbyła się w latach osiemdziesiątych. oj, wez zaktualizuj slownik i sprawdz co znaczy "drugorzednie", (widze ze jednak nie zrozumiales tego co napisalem w tamtej rozmowie w ogole, no trudno, sorry, poprawie sie, wezme troche lekcji u Yano, jak pisac tak by bylo jasne o co chodzi, to znaczy w sposob latwy do odebrania, czyli uzywajac prostych sformulowan) po drugie, jeansy mialy premiere w 18XX , a jakos nikt tutaj tego jeszcze nie wydlubal, bo.... po chvj? Yano to ty zostaw w spokoju i nie oceniaj swoich wywodów jako prawdy objawione, bo to że myślisz tak a nie inaczej nie świadczy o tym że inni muszą się z tobą zgadzać. A o spodniach napisałem moje osobiste odczucie i też nie oczekuję od ciebie ze się ze mną zgodzisz. ( po tych pseudo szyderczych nawiasach wnioskuję że ironia przychodzi tobie do głowy tylko po głębszej refleksji bo edytujesz jednego posta już kilka razy a zawarłeś tam raptem pół sensownego zdania. Faktycznie może poproś Yano to nauczy cie precyzyjnego wyrażania swoich myśli, polecam też grę mastermind i rozwiązywanie krzyżówek)

"Bądźcie cierpliwi"

A co? Dla ciebie to spodnie od garnituru? Zresztą czego od ciebie wymagać jak ty biegasz w odzieży patriotycznej. dres krojony w jogger'y to legginsy? oj typie, niezle masz te definicje, to chyba od tych thunderdome'ow. I tak daleko mi do Twojej definicji tego że muzyk nie musi mieć techniki i sprzęt którego używa jest bez znaczenia. Nie chcę też nikogo urazić w tym również i ciebie ale dla mnie joggersy i leginsy to spodnie dla kobiet,a ich premiera odbyła się w latach osiemdziesiątych.

Wezyriusz będziesz w b90?

Korekta

Polecam timberlandy, dodatkowo masz 15% obniżki do 9 pazdziernika.

Mroku szanuj się, żaden bogaty murzyn by czegoś tak taniego nie kupił.

Za te pieniądze to masz ponad dziesięć miesięcy Spotify.

Ale mroku gra w gierki jakieś czy pisze tylko dla jaj?

A ile worków cebuli...

Ale taki krezus finansowy jak ty to chyba nie musi czekać z zakupem? jak kogoś stać na buty za 4k to kurtka za 900 paczek to chyba formalność?

Wybacz, że gulasz z łopatki słabo wygląda na samej cebuli naturalnie z placuszkami ziemniaczanymi. Za to jak smakuje. To jest tak zwany placek po zbójnicku najlepszy w stek chałupie u Masorza w Zakopcu. Cieszę się, że Ci smakował, ale zasada jest taka, że na Krupówkach się nic nie je. Mam masę znajomych robiących tam w różnych lokalach i do tego drugie tyle anegdot z ich codziennego życia w pracy. Też mam trochę znajomych w zakopcu, moja lepsza połowa jest w jakiejś tam części z tego rejonu. Ze stek chałupą jest tak że co tam zamówię to zawsze jest dobre i takie jak się tego spodziewam. Znam zasadę o ktorej mówisz, bo u mnie w okolicy jak ktoś chce zjeść rybę to na bank wpierd.ala mrożonki bez względu na prestiż i lokalizację restauracji.

Z początku lekko przypomina Senser Zapomniana kapela jednej płyty, ale swojego czasu fajnie się tego sluchalo.

Przeceny gier od ubi. Division 119 RSix siege 94 AC Syndicate 79 Fc primal 94

Można biegać nawet w worku po kartoflach co dla mnie jest poziomem surge/wyklętych i wszelkiej innej odzieży zobowiązującej do dumnej postawy patrioty, co kto lubi. Rozi też ma rację przecież leginsy to też dresy tak jak stringi to też majtki.

Tradycyjnie, info z Onetu jak zwykle z du.py. Dzięki za korektę.

Mike Patton na sacrum profanum 7/8 października w Krakowie. Podobno projekt autorski o małym rozmachu. Kur.wa kocham goscia za takie rzuty.