-
Postów
1 173 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ścierpła mi noga
-
no jak nam mocno leżały. Za Nawałki 2x remis i to my gonimy, za Probierza 3 pkt w dwumeczu i do końca każdego mogliśmy wygrać
-
RE WE LA CJA! Mecz 10/10 Moje oceny: Skorupski 10... cm więcej i grałby w Realu Obrona 10, na zero z tyłu, znaczy się same ZERA zagrały, Piątkowski obniżona ocena za kiks przy strzelonej bramce i złudne nadzieje Moder 10 kiedyś dostanie koszulkę z tym numerem, ale raczej przed 40 stką Zalewski 10... założonych bezproduktywnych siatek Zieliński 10 najbardziej fotogeniczny piłkarz meczu... ba całej LIGI NARODÓW! Świderki 10... aczkolwiek z minusem, niby wybiegany bo wypoczęty, ale jednak widać, że brakuje mu minut Szumowski 10... odkąd wystąpił na zgrupowaniu kadry nikt do tej pory nie wie, że zamienił się z Buksą miejscami Puchacz 10 dałbym sobie rękę uciąć, że to członek sztabu, a nie piłkarz Lewandowski 10... dni LEWEGO L4 reszta 10 za mało grali by zmniejszać ich ocenę Probierz 10, za Nawałki nie do pomyślenia by ze Szkocją mieć w dwumeczu 3 punkty
-
to mnie bardziej wku*iło niż wynik, jak byłem za tym by jeden selekcjoner był do euro 2028 tak: - "Lewe" L4 - Świderski i gacie Bułki - milion kontuzji co zgrupowanie - ten bełkot Probierza, który ledwo mówi po Polsku a Cash mu przeszkadza - Zieliński który bez piłki to jest komediant, a nie piłkarz człapiący jakby był najmniej Messim, chwalący się, że go Barcelona chciała chyba na fotografa, bo latał pięknie za Ronaldo, szkoda że po meczu przechyliło szalę na to, że jestem zdania WSZYSCY WON: Od Kuleszy, przez Probierza po fizjoterapeutę i super vlog
-
no jak się nie gra w klubach, albo w ligach z mchu i paproci to starcza z takim rywalem max na jedną połowę. Żeby oni chociaż z takimi Szkotami wytrzymywali i zapier*alali 90 minut to by jakoś to było. Organizacyjnie PZPN wraca do czasów Laty, zaczyna się Probierz miotać za bardzo. Drużynę trzeba budować na EURO2028 i zapomnieć o MŚ 2026 bo nie sądzę żebyśmy tam pojechali.
-
pamiętam doskonale, w stosunku do tego w jakich klubach grali i co pili byli 100x lepsi od tych "profesjonalistów" """
-
Mamy najchu**wszych piłkarzy w historii, 2-3 to piłkarze, reszta to bez jajeczni statyści, którzy nic nie znaczą w futbolu, a do tego nie chce im się zapier*alać, nie uczą się niczego, nie zapamiętują niczego, nie wyciągają żadnych wniosków. Żaden trener, żadne premie, nic tu nie pomogą. Możemy przepychać mecze ze średniakami i raz na jakiś czas w meczu o pietruchę zremisować z kimś z topu, ale to ten rywal musi nam na to swoją postawą pozwolić. Nie pojedziemy na MŚ2026
-
jeszcze kilka kolejek na ławie w Romie i z niego też ujdzie para No nie ma kim grać, więc gramy od eliminacji do MŚ 2018 roku dokładnie to samo. Dopóki nie będziemy mieli poważnych piłkarzy robiących różnicę w poważnej piłce, będzie zawsze tak samo, pojedyncze przepchnięte mecze, okazyjna gra w MŚ i ME i nic więcej. Z piłkarzy z MLS, ogonów Serie A i ligi Tureckiej reprezentacje ma większość krajów w Europie, czego my więcej chcemy?
-
Jakbym oglądał losowy mecz ekstraklasy. Chaos, Zalewski i spora niespodzianka, co by nie powiedzieć sensacja.
-
a z jakim zespołem o punkty ostatnio wygraliśmy? Bo w eliminacjach do MŚ i ME trzeba będzie takich Austriaków połykać by mieć szanse na baraże.
-
Austriacy zagrali tak samo z Polską jak zawsze, nie zrobili nic więcej, natomiast my mamy ogromne problemy z obroną, ale nawet nie ta 3 środkowych, a obroną całej drużyny. Zagraliśmy źle, a nie trzeba było w tym meczu wiele by go przynajmniej zremisować. O sędziowaniu nawet nie ma co wspominać, mógł gwizdać inne rzeczy, mógł nie gwizdać tych co zagwizdał, nic to nie zmienia. Szkoda, bo to chyba ostatni nasz turniej mistrzowski w perspektywie kilku, jak nie kilkunastu lat.
-
dzisiaj już gramy piaseczek, znów na stojąco, proste straty, brak wychodzenia na pozycje, brak agresji, a Austria jest tak słaba, że żal będzie jak tego nie wygramy, a co dopiero zremisujemy. Oni są słabsi od Walii i Albanii razem wziętych.
-
grałem niestety, przeraża mnie jak gry sportowe zamieniają się w dziadostwo, czy to te duże, czy te robione przez małe studia. Dobrze, że jest ten life football bo bym nie miał w co grać
-
odważnie wypuszczać betę z gameplayem z ps3, animacjami z ps2 i grafiką z komórek po 100 latach produkcji
-
to może niech gra jak zawodnik 4 ekipy, a nie jak polski random. Wszystko jedno kto tam pojedzie, jedziemy po wpierdol, a każdy punkt będzie niespodzianką
-
to mówicie, że 2k następne co zrobi to fifę XD
-
gra się całkiem przyjemnie, momentami nieźle wygląda, ale jak widzę na ps5 animację postaci niczym z ps2 to mnie lekko cofa
-
za mało aktualizacji
-
ce-107982-7 mam taki błąd przy pobieraniu jakiejkolwiek gry z psstore, robiłem już rebuild, czyszczenie pamięci, zwolniłem w ciul miejsca, zmieniałem dns na 1.1.1.1 i nadal lipa. Wie ktoś co z tym zrobić bo w necie nic nie znalazłem na ten temat?
-
Może ktoś miał taki problem: Wziąłem wersję na ps4 na płytach, zainstalowałem na PS5 i teraz przy próbie pobrania aktualizacji do PS5 wyskakuje błąd ce-107982-7 miejsca mam od ciula, 250 giga. Internety nic nie piszą na temat tego błędu
-
wypraszam sobie w momencie premiery będę miał 42 lata i jaram się tym trailerem bardziej niż jarałem się trailerem GTA V i mam nadzieje dożyć do premiery.
-
od kilku lat bez względu na skład personalny gramy to samo w obronie, zwłaszcza przy stałych fragmentach gry, a w ataku nie mamy argumentów by zdobyć 2-3 gole w każdym meczu. Ale dzisiaj jakoś to wyglądało pod względem walki. Zielińskiemu ponoć nic nie brakuje, a mnie nie brakuje Zielińskiego na boisku. Nie byłem za Probierzem, ale jak już jest dajmy mu 4 lata.
-
Podchodziłem sceptycznie, po tym jak grałem pierw w Dead Space na ps5, który mnie kompletnie nie porwał, a opinie o Callisto były takie, że jest gorsze, ale bawiłem się znakomicie i o wiele lepiej niż właśnie w Dead Space. Fakt historia nie jest top i gra momentami wkurza prostactwem animacji, biegu, powtarzalnością prostych czynności, ale grafika, dźwięk, klimat i fun płynący z gry jest na wysokim poziomie. Z racji 40 wiosen na karku i braku czasu, rzadko już przechodzę całe gry, ale tutaj było to dla mnie przyjemnością. Najbardziej pozytywne zaskoczenie obecnej generacji. Zabrakło kilku etapów gdzie unikalibyśmy robotów, a i miejscówki z końcówki gry i ludzie mogliby być bardziej wykorzystani do gameplayu. Dla mnie 9/10 liczę na kontynuację.
-
Robią kibole syf w całej Europie, potem zdziwienie, że jak przyjadą to całe miasto obsrane i tak reaguje. Odbija się to jak zawsze na piłkarzach i właścicielach klubu. Na to kluby pracują latami bojąc się rozprawić z kibolstwem.
-
ale za powoływanie typa z 3 ligi to jednak powinna być dyscyplinarka
-
Chyba jeszcze większe gówno niż rok temu, zagrałem 10 meczów w sezony i kilka z konsolą. Kolejny raz wszyscy cisną się środkiem, albo szukają możliwości strzału z narożnika pola karnego, bronienie to kuriozum kiedy konsola zabiera ci możliwość swobodnego sterowania obrońcami, w ataku twoi zawodnicy nie wychodzą kompletnie na pozycje. Idiotyzm goni idiotyzm, hokej i ślizgawica. Gra jest jednocześnie wolna, ale wszystko w niej zapie*ala bez ładu i składu, a opóźnienie reakcji pada na to co się dzieje na ekranie jest w*rwiające na maksa. W porównaniu z life football 2023 to jest przepaść. 2/10 nie rozumiem jak można na to wydać pieniądze.