też jestem tego zdania, że potrzeba świeżego impulsu naszej kadrze... ale B i juniorom, tam trzeba dać sztab i pieniądze, powoli nasza kadra A w tym składzie będzie spadać z formy i będzie pewnie już najwyżej uzupełnieniem na Pekin, niż faworytami, obym się mylił. Trzeba tych Pilchów, Wolnych, Wąsków i resztę wesprzeć, żeby zajęli się skokami na 100 % i dać im szanse na szybki rozwój. Horngaher kiedyś kręcił nosem na to, że Tajner nie chce wydać kasy na zaplecze.