Nie czaisz tego gimbusie, ze oni ten mecz zdominowali ?
To, ze Fabregas czy Bukiets nie potrafili kopnac do pustej bramki, czy za mocny lob Alexisa to inna sprawa.
Co innego tez real, ktory nie gra nic, strzela bramke z dupy i po prostu nie istnieje.
Mieli pecha, chelsea to wykorzystala i wygrala.
Proste jak taktyka madrytu z realu.