Dlatego bo tutaj jest podforum dla pasjonatów amatorów, jak ktoś chce atakować tą biedną kaste to niech idzie na forum stricte kulturystyczne.
ja to robię bo lubię się lekko zayebac, porzucać klamotem i przy okazji wyglądać lepiej niż przeciętny Janusz. oczywistościa jest też, że w żadnen sposób nie łączę tego z życiem zawodowym. Chce być lepszy od pizzy (chce wyzywic 4os rodzinę). Już się pogodzilem z faktem, że będę pocięty ale płaski lub większy i podlany. Koks nie dla mnie, może z 5 lat temu. Teraz to czas myśleć o przedłużeniu rodu a nie zabawy w pozowanie na wykopkach czy innym świecie lasu..