Gora tnie sie az milo.
Pojawiaja sie kable na przedramionach, bickach, barkachm obojczykach i nawet na biodrach cos sie zaczyna przebijac ! Gorzej z nogami, tam siedzi jeszcze duzo smalcu i wody ale widac, ze mieso tam jest.
Dzisiaj z rana waga 78,9kg na 181 cm.
Czworki pojawia sie dopiero za jakies -3/4 kg ;/