Real gra siłowo, to pasowało Włochom. Finezja i szybkość Messiego, Neymara czy Suarez pewno okaże się zbyt wysoką poprzeczką dla wolnych kloców Starej Damy. Chyba, że Suarez znów upier.doli Chieliniego i Barca zagra w 10...
Zresztą nie mówcie, co Bale tam spierdzielił to głowa mała. Były takie dwie piłki że byłem pewny że mu wpadło w pierwszej chwili.
Mysle dokladnie tak samo.
Silowa gra + taxa z podworka (obieg+wciepa) to byl raj dla wielkich, poteznych, silnych makaronow.
Tutaj finezja, spryt, szybkosc moga zdzialac cuda.
Jak wlasi nie ogarna do konca o co w tym biega to sie wykartkuja w 30min a potem beda skakac wokol trzech muszkieterow z (pipi) w gaciach...