Bylem dzisiaj na silowni i spotkalem chlopaczka ok 2 lat mlodszego ode mnie.
Ok 184cm wzrostu, kiedys byl mojej budowy. Ni chudy, nie gruby, taki chlopek roztropek. Jak go dzisiaj w szatni zobaczylem to zglupialem, jedynie rozmiar buta mu mu sie nie zmienil..
Pied0lne bydle strasznie, plecy jak moje i kanabisa razem, lapy solidne, brzuch ladny, nogi znosne ale klata...
To jest wlasnie to, co bys nie zrobil to i tak bedziesz wygladac miernie, wbijesz cos w siebie i w 2 lata robisz progres ktory gniecie jajca innym..