Bo Messi to zwykly chlopel roztropek, ktory sobie tam pilkie kopie, czasem popierze brudna kase z ojcem i spoko jest.
Ronaldo znowu pajacuje na boisku, strzela jakies fochy, po strzeleniu bramki wylatuje z jakims calma, calma, pokazuje uda, dupe i Bog wie co jeszcze.
Nie lubie takiego pajacowania, zreszta pewnie nie tylko ja i wlasnie przez pryzmat tej pajacerki go oceniam. Pilkarz z niego wybitny, ale z ryja wkoorviala mnie bardziej tylko moja wychowawczyni z podstawowki..