-
Postów
1 642 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Ostatnia wygrana Pix w dniu 31 lipca 2024
Użytkownicy przyznają Pix punkty reputacji!
Reputacja
1 072 Nie-randomO Pix
- Urodziny 07.04.1994
Informacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
-
PSN ID:
TeddieBear1
-
Kuuurna, gadżety z Persony 5, a ja jeszcze muszę pauzować. Prezesie, już prawie marzec, zlituj się
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Pix odpowiedział(a) na rodi84 temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Łapusz odkupuje z powrotem PE od Pereza, zwalnia Rogera ze stanowiska rednacza, a nowym bossem zostaje Tadeusz Zieliński Albo po prostu Perez wrzucił fotkę, że na wiosnę planuje porządki w swojej piwnicy, a ludzie jak zwyle rozdmuchali temat -
Ja mogę ewentualnie samo zdjęcie wysłać, bo wspomnień z pecetem nie mam
-
Ta, dopiero teraz przerzuciłem stronę dalej W każdym razie baaardzo fajny pomysł. Oby więcej takich rzeczy w PE. I gratulacje dla Mazziego. Życie tego pana naprawdę zawsze mi imponowało. Widać, że inteligentny, ambitny chłopak.
-
Skończyłem czytać "Zrozumieć gry wideo" autorstwa Mazziego i przyznam szczerze, że bardzo mi się spodobał pomysł opublikowania najlepszych recenzji studenciaków z Japonii w którymś z numerów PE. Brzmi egzotycznie, może nawet absurdalnie, ale sama idea ma sporo uroku. Oto do ostatniego papierowego miesięcznika growego, który jest wydawany gdzieś w Europie Wschodniej trafiają teksty młodych Japończyków (w przyszłości być może twórców gier wideo!) z drugiego końca świata. Trzymam kciuki, żeby pomysł wypalił.
-
Skojarzenia ze stellar blade mocne. Same cycate niunie, zniszczony świat, nawet jakaś gówniara w roli przydupasa głównej bohaterki tak samo jak w przygodzie Ewki. Pewnie się ogra, bo brakowało przez długi czas takich tytułów, ale liczę, że chińczyki w końcu zaczną coś sami wymyślać, a nie tylko zrzynać wszystko od wszystkich.
-
Znaczy wydaje mi się taka jest cena krótszego czasu produkcji. Dlatego tyle dostaliśmy od Insomniac w krótszym czasie, bo ostatni Ratchet i Spider-Man Miles Morales były mniejszymi grami. Mi to pasuje szczerze mówiąc, bo ostanio jestem zmęczony open worldami na 50+ godzin.
-
Pierdolenie. To prawda, że u Sony first party leży na tej generacji i to jest fakt, który ciężko podważyć, ale inni na szczęście nadrabiają i nigdy nie powiedziałbym, że nie mam w co grać na PS5. Tylko 2024 to Persona 3 Reload, Like a Dragon: Infinite Wealth, FF VII Rebirth, Stellar Blade, Astro Bot, Metaphor Refantazio, Silent Hill 2, Małpa, Tekken 8, dlc do Elden Ringa, plus kilka naprawdę udanych indyków. 2025 to z kolei Kingdom Come 2, Yakuza Piraci, remastery Suikodenów, Indiana, Forza Horizon 5, Doom The Dark Ages, Death Stranding 2, Ghost of Yotei, Clair Obscur, MGS Delta, a może i GTA VI. Może u mnie wygląda to trochę inaczej, bo jestem raczej graczem stricte konsolowym, ale kupiłem PS5, żeby grać w dobre gry. W dupie mam w sumie kto je dostarcza. Najważniejsze, że się dobrze bawię, a o to chyba chodzi.
-
Wiadomo, że przy potencjalnym God of War Greek Saga skończy na 4k i 60 fpsach i tyle. Mam tylko na dzieję, że to będzie CAŁOŚĆ greckiej sagi, czyli oprócz trylogii również Ascension, Chains of Olympus i Ghost of Sparta. Chętnie wbiję 6 platyn
-
Wolverine w 2026, więc zerowe szanse, żeby pokazali coś już teraz. Realistycznie? Death Stranding 2 z datą premiery, może GoY również, do tego God of War Greek Saga Remastered, Indiana Jones i ze 2 gówno-gaasy. Czyli w sumie tragedii nie ma.
-
Sześciostronicowe filozoficzne rozkminy Adamusa lub czterostronicowe rozkładanie kultowych jrpgów na czynniki pierwsze Kubicy? Nie dziękuję Komodo opisujący w recenzji Donkey Konga jak srał w publicznej toalecie? Dla takiego KONTENTU kupuję psx ekskreme(nty)
-
Ja widzę potencjał na coś jeszcze. Extreme Extreme o historii PSX Extreme
-
Roger poznał go na torze wyścigowym. Naczelny coś w nim dostrzegł i zaproponował pracę w magazynie PSX Extreme. Reszta jest historią. Tak samo jak Grabarczyka zwerbował na siłowni, Piechotę w szkole, a Adamusa na spotkaniu kółka filozoficznego. Tak powstali ikstrimowi Avengers
-
Tak jak Pan Bzduras mówił, dla mnie to też nie problem, że można było szybko przekoksować drużynę. Dla mnie to był urok starych fajnali, żeby trochę pokombinować i potem lać wszystkich bossów kilkoma ciosami. Miało to swój urok, ale oczywiście rozumiem inne opinie. Natomiast dla mnie ósemka to przede wszystkim mnóstwo niezapomnianych fmv i muzyki. Każdą melodię z gry znam na pamięć. Do tego tyle kultowych, epickich scen: intro, desant na plażę w Dollet, zamach na czarownicę, bitwa ogrodów, loty w kosmos, podróże w czasie - ta gra miała wszystko.
-
Jesteśmy niewielkim teamem, ale bardzo mocnym. Wiadomo, ósemka fajnal życia @Roger jakbyś podpowiedział Panu Kubicy, żeby wziął kiedyś na warsztat FFVIII to będę wdzięczny