-
Postów
1 770 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Pix
-
Silent Hill: Początki - części 1-4
Pix odpowiedział(a) na Shen temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Doceńcie, bo Pupcio gardzi Silentem Bożym, a zamówił No co za zbieg okoliczności, fani Silenta w redakcji PE to jednocześnie najlepsze pismaki Szmatławca. Tu nie ma przypadków -
Silent Hill: Początki - części 1-4
Pix odpowiedział(a) na Shen temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
The Last of Us #1: Początki The Last of Us #2: Remastery -
Silent Hill: Początki - części 1-4
Pix odpowiedział(a) na Shen temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
@Perez, a myślicie już o kolejnym takim wydawnictwie, czy na razie nie ma tematu dopóki nie będzie wyników Silent Hilla? I gdyby jednak sprzedało się na zadowalającym poziomie to planujecie zrobić z tego wydawnictwo cykliczne jak specjale? Czy bardziej w stylu "jak się zrobi to będzie"? -
Silent Hill: Początki - części 1-4
Pix odpowiedział(a) na Shen temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Biorę chyba dwójeczkę, chociaż wszystkie fajne. Jestem tylko ciekawy, jak będzie z ceną. Mam nadzieję, że Prezes nie zaszaleje za bardzo. -
Tak jak mówiłem wcześniej, ja po rimejku miałem przesyt walkami, więc chętnie przywitam teraz "spokojniejszą" część, z większym naciskiem na zagadki, unikaniem zagrożenia i walczeniem tylko w ostateczności. SH2 od Blooberów wypracował lepszą pozycję startową dla f, więc jeśli gra będzie dobra, to podejrzewam, że jest szansa na zadowalającą sprzedaż i powolne wchodzenie Cichego Wzgórze z powrotem do mainstreamu. Silent Hill f będzie bardzo ważną grą w perspektywie przyszłości serii.
-
No pracowity okres przed Prezesem. W przyszłym tygodniu zapowiedź i preordery Silent Hilla, potem zaraz nowe PE, a pewnie w połowie kwietnia trzeba już zapowiadać Snesa.
-
Jeśli chcieliby jakoś mocno podpiąć f do poprzednich Silentów, to ja widzę opcję, że narkotyk, którego używał kult, czyli White Claudia, pochodził pierwotnie z Japonii i tu poznalibyśmy powiedzmy genezę tego specyfiku, który potem został sprowadzony do Silent Hill. Z tego co kojarzę to white claudia była robiona z jakiegoś kwiatu/rośliny, czyli czegoś, co widzimy sporo w zwiastunach f. Ma to sens. Ale mimo wszystko chyba wolę, żeby ten projekt stał na własnych nogach, bez większych powiązań z resztą.
-
Moim zdaniem Silent Hill jako małe miasteczko w USA zostało wyeksploatowane do granic możliwości. Spędziliśmy tam blisko 10 gier - ile można? Zrobienie z Silent Hill czegoś w stylu fenomenu, a nie konkretnego miejsca, to jedyna droga dla tej serii, jeśli ma robić coś nowego i się rozwijać.
-
Tak sobie czytam tekst (całkiem sympatyczny) o silver gamingu i po zakończeniu lektury stwierdzam, że naprawdę piękne będą te historie, które ludzie będą przekazywać swoim wnukom. "A teraz wnusiu dziadek opowie ci piękną historię, jak rozjeżdżał prostytutki w GTA3"
-
Też się kilka razy zaśmiałem. Niektórzy uważają Suikodeny za wybitne fabularnie gry. Może kiedy się było gówniarzem w latach 90 to tak było, ale dzisiaj, jak się ogrywa i to jeszcze bez nostalgicznych okularów na nosie, to sama historia i dialogi wypadają dość przeciętnie. Oczywiście jest kilka fajnych momentów, ale to jednak nie poziom FF6 czy Chrono Trigger lub Cross, które mam wrażenie fabularnie bardziej przetrwały próbę czasu.
-
Nie jestem jakimś wielkim fanem graficznych nowelek, ale chyba będę musiał spróbować tego Higurashi od scenarzysty Silent Hill f. Gdzie nie spojrzę tam wszędzie piszą, że to podobno absolutne arcydzieło pod względem fabuły.
-
Ten stilbuczek musi stać na mojej półce Tyle już ujawniają, może Krychu miał rację i rzeczywiście jest szansa na premierę w tym roku
-
Paczka już leci. Dzięki Panie Prezes Nigdy mi się nie znudzi chwalenie Cię za bycie wzorem do naśladowania dla wszystkich wydawców
-
Damy, ale niech Konsolite nie recenzuje
-
Chyba żadna duża gra, która celuje na jesień nie chce podać ostatecznej daty premiery. Niech ten Rockstar już opóźni to gta na 2026 i będzie spokój
-
Oby. Może jesień, ale na razie Konami tak jak wszyscy inni czekają aż Rockstar ujawni datę premiery GTAVI, żeby wiedzieć, jakiego okresu unikać.
-
"Masz tu Konsolka 7 metroidvanii na jedną trzecią strony. Zrecenzuj do jutra."
-
Zajebisty, oby oficjalny. Może jest jednak jakaś szansa na premierę pod koniec roku? Chociaż realnie pewnie początek 2026.
-
No ja to się nastawiam na mniejszą ilość akcji. Nie zdziwię się, jak większy nacisk będzie na zagadki i unikanie potworów, niż rozpierdol, który w rimejku dwójki robił ostatnio James. Dla mnie lepiej, blubersi moim zdaniem trochę przesadzili z całą armią potworów, których w większości nie dało się nawet ominąć. Główny motyw gry, czyli odnajdywanie piękna w horrorze też brzmi intrygująco. Podejrzewam, że może być sporo tematów kręcących się wokół piękna/brzydoty, wyglądu i tego, jaką ludzie przywiązują do niego wielką wagę. Z tego co mówili w transmisji można się spodziewać, że po premierze gry będą prowadzone długie dyskusje na temat rozkminiania fabuły tytułu. Lubię takie klimaty. Fajnie też, że teraz zamienimy chyba w Otherworld rdzę na zgniliznę. Wizualnie może być dużo momentów, które zapadną w pamięci.
-
Wstępnie jestem bardzo na tak. Fajnie, że kombinują z nowymi pomysłami, bo wydaje mi się, że poprzednie części wyczerpały już trochę formułę. Miks Siren/Fatal Frame z Silent Hill może wyjść naprawdę ciekawie. Jedyne co mnie martwi to że ogłosili grę 2 i pół roku temu, a dalej nie chcą pokazać gameplayu. Wiem, że tu się liczy przede wszystkim mocna historia, ale mam nadzieję, że reszta nie zostanie zaniedbana.
-
Raczej nie obstawiam origin story, tylko może świeże spojrzenie na Silent Hill, zupełnie niepowiązane (albo luźno powiązane) z tym, co było wcześniej.
-
Sam setting już mi leży. Japonia, lata 60? Tak, poproszę. To może być najbardziej oryginalny Silent Hill od czasów The Room. Oby tylko na wykonaniu się nie wyłożyli, bo pomysł chyba mają fajny.
-
Kocham Pana Kodżimę, ale te teorie mnie zawsze bawią. Solid Snake, crossover z Metal Gear, tajne ukryte głębokie przesłania mówiące o życiu, miłości i śmierci. A kończy się pewnie jak zwykle na grafomanii i tonie krindżu jak w słynnej już scenie z jedynki
-
Rozumiem, że w FF9 też będzie platyna, włącznie z pucharkiem za 1000 skoków na skakance
-
Kusi, ale nie wiem, czy dam radę po dwóch Suikodenach wskakiwać od razu w kolejne retro jrpgi.