-
Postów
1 583 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Pix
-
Jest lepiej niż w 1 sezonie?
- 188 odpowiedzi
-
- kaznodzieja
- preacher
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tak, już wrzucili ze 2 miesiące temu. Zazdroszczę ludziom, którzy nie muszą przechodzić oryginalnego 13 rozdziału. Kilkugodzinna archaiczna nuda.
-
Jeśli chodzi o mnie, to ja widziałbym to tak: - Starzy zgredzi krótkie teksty w powiększonym na ten numer HP (jak w PE#181). Dadzą znać, że żyją i napiszą co tam u nich słychać. - Zmobilizujcie społeczność PPE i forumka. Niech czytelnicy się wysilą i opowiedzą o swoich przygodach z ikstrimem. - Obecna ekipa PE. Roger, Soq, Rozbo, Perez, Komodo. Macie na pewno sporo do wspominania. Jeszcze do tego wsparcie od starszych stażem, ale wciąż udzielających się redaktorów (Dżujo, Kali, Zax, Mazzi, Hiv) i będzie dobrze. A jest jeszcze przecież Sojer, Ural, Sobek. - Nie przesadzałbym też z ilością poświęconych na ten temat stron, bo w przyszłym roku mamy 250 numer, czyli kolejna okazja do "kiedyś to było!". Oczywiście powyższe pomysły też mocno opieraja się na nostalgii, ale skoro już chcecie robić tę "dwudziestkę", to niech będzie przynajmniej wypełniona świeżymi historiami.
-
Uważam, że wspominkowe historie zostały wyeksploatowane niczym Assassin's Creed. Nie tak dawno mieliśmy piętnastkę, 200 numer i osiemnastkę. A wcześniej mnóstwo innych okazji. A lepsze wykorzystanie starych zgredów? Problem jest taki, że większość z nich zupełnie wypadła już z branży, więc nie wiem o czym mogą pisać.
-
Ostatni raz wziąłem coś od SE na premierę. Do tego jeszcze kupiony season pass. Episode Prompto czeka na ściągnięcie, ale w ogóle nie mam ochoty wracać do tej gry. Wybrakowany półprodukt z beznadziejnym systemem walki. Jak piętnastka zgarnęła takie wysokie noty?
-
Jezu, ósmy odcinek Lynch robił na mocarzu. Potwierdzone info.
-
Perez specjalnie zrobił "awarię" (jak Bush z 9/11). To takie subtelne przypomnienie, żeby kupować ikstrima.
-
Nie wiedziałem, że splatynowanie gry za jednym podejściem może być dla kogoś takim ważnym osiągnięciem. Trzeba by zacząć wpisywać sobie takie rzeczy do CV.
-
Panowie, jakiś dobry dżejerpidżi? Ograłem na razie FFXV, remaster FFX/FFX-2, "remaster" FFVII i Personę 5.
-
Trzeba uczciwie przyznać, że P4 i P5 są na wielu płaszczyznach do siebie podobne (czasami nawet za bardzo), ale tak jak Elanczewski napisał - Persona 5 to więcej i lepiej. To w zasadzie taka składanka Best of Persona. W czwórce za to podobała mi się odrobinę bardziej główna oś fabularna, która wydała mi się bardziej... przyziemna? Małomiasteczkowy klimat i zagadka kryminalna wypadały trochę mniej naiwnie i infantylnie niż pomysł ze "złodziejami serc".
-
Dzięki, wolałem się upewnić. Niby season pass do U4 kupiony, ale kusi, żeby mieć kolejne dzieło ND na półce.
-
Wersja fizyczna będzie na płytce, czy tylko kod?
-
No, będzie impreza i relacja z imprezy, wszyscy się upiją, a Hiv będzie puszczał bąki. Do tego jeszcze tradycyjne przemyślenia Ściery, w których opisze 20 raz, że on już w gierki się nie bawi. Nie mogę się doczekać. Co do nowego numeru, to prezentuje się nieźle. Okładki co prawda rakowe, a tuning konsol to raczej mało interesujący temat, ale relacje z e3 i stałą porcję felietonów chętnie poczytam.
-
Może nie być tak dobrze. W Sony TV, które produkuje serial, są jakieś zmiany wśród personelu i produkcja czwartego sezonu może się przez to opóźnić. Stawiam na lato, a może nawet jesień 2018.
-
Już zapomniałem jak NNK pięknie wygląda. Żeby tylko nie było opóźnień, bo już sobie wyobrażam ogrywanie dwójeczki z kakao w ręku i śniegiem za oknem. A nowego systemu walki nie skreślam. Trochę bardziej dynamiczne pojedynki powinny wyjść grze na dobre.
-
Tylko że na początku 2019 będziemy już zapewne blisko TLoU2, a wypuszczanie tych gier obok siebie nie jest najlepszym pomysłem. Oczywiście taka sytuacja to głównie problem dla Days Gone, które musiałoby żyć w cieniu gry Naughty Dog.
-
Pierwsza połowa roku GoW i Spider Man, a druga Detroit i Days Gone? Ależ to by był mocny rok dla PS4. Pomarzyć można.
-
Jedynka i Chain of Memories są najtrudniejsze. Pozostałe części główną linię fabularną mają stosunkowo łatwą, a cięższych przeciwników wrzucili do side-questów.
-
No dobrze, już dobrze, sam sprawdzę zakończenie. Zazwyczaj też omijam wszelkie spoilery i nawet nie wiem, dlaczego tym razem jest inaczej. Zaciskam zęby i idę grać. I po cichu mam nadzieję na happy end.
-
Ogrywam właśnie ten magiczny tytuł, ale chciałbym, żeby ktoś mi coś brutalnie zaspoilerował. Czy Trico na koniec umiera? Wolałbym się przygotować na ewentualne męskie łzy podczas creditsów.
-
O ja pier.dole, w każdym temacie narzekanie. God of War złe, bo kopia TLoU, Uncharted The Lost Legacy złe, bo kopia Uncharted 4, TLoU2 złe, bo wcale go nie pokazali, Days Gone złe, bo open world i pewnie będzie milion znaczków, Spider Man zły, bo same QTE, a i jeszcze NA PEWNO będzie downgrade, remake Shadow of the Colosossus zły, bo na ch.uj remake Shadow of the Colossus, Death Stranding złe, bo wcale go nie pokazali, a poza tym, to Kojima zrobił tylko jedną dobrą grę, Detroit złe, bo gry Quantic Dream to każualowe samograje ze słabym scenariuszem. Niech się niektórzy ogarną, bo to czasami wygląda jak społeczność zgrzybiałych, wypalonych eksgraczy, którym nic się nie podoba.
-
Też mam jakiegoś PSX Fana z 2000 roku z solucją do Vagrant Story. Pamiętam, że któregoś dnia dorwało mnie przeziębienie, a na zewnątrz jesienna ulewa, więc udało mi się nie iść do szkoły. Ubłagałem jeszcze mamuśkę, żeby przed wyjściem do pracy kupiła mi w kiosku "jakąś gazetkę o grach". Siedziałem cały dzień w domu i czytałem ten poradnik jak dobrą książkę i wyobrażałem sobie, jak to wszystko wygląda. Co za czasy.
-
Zdecydowanie obstawiam luty-czerwiec 2019. Optymalny termin, bo potem będziemy się już pewnie zbliżać do PlayStation 5.
-
Już widzę te 10 godzin, skoro niektóre odcinki LiS trwały godzinę z hakiem.