Ja również odpuszczę sobie Circle Pad'a. Tym bardziej, że recenzent z IGN twierdzi, że wspomniane akcesorium nie sprawdza się za dobrze.
Co do samego dema, moim zdaniem wypadło naprawdę świetnie. Statek jako lokacja prezentuje się wyśmienicie. Wprowadza specyficzną atmosferę zaszczucia klimatem podobną do pierwszych odsłon serii. Szkoda (znów powołuję się na serwis IGN), że stanowi ona tylko niewielki procent całej gry, reszta lokacji nie jest już ponoć tak klimatyczna.
Warto też wspomnieć, że po ukończeniu dema na poziomie "Normal" odblokowuje się nam tryb "Hell" gdzie oprócz trudniejszych i liczniejszych przeciwników możemy przetestować pistolet maszynowy MP5 (niedostępny na poziomie "Normal").