Któż nie lubi ?
Screeny celowo były duże, wszystkie łapane z emu, z video to jedynie Segata. Jeśli chodzi o ciemność screenów to niestety kwestia drukarni. Podobnie zresztą z papierem i kiloma innymi kwestiami o których wolę nie pisać.
Skład jak najbardziej był celowany w coś pomiędzy dawnymi czasami a obecnymi. Umieszczanie tytułu na prawej stronie - pisałem, tak się robi, nie zawsze, ale robi gdyż patrzymy na prawą stronę jako pierwszą przerzucając strony. Nie da się dogodzić każdemu
Maybe next time? if there will be a next...
Przyznam że podchodziłem do forumików kilka razy, jak ma wyglądać i ostatecznie wybrałem taki kierunek. Raz żeby było widać jak wygląda forum, avatary itp, a dwa żeby to było coś z gatunku "zdjęcie z wakacji". Można było zrobić odwzorowanie i wsadzić to w szpalty, ale wtedy by moim zdaniem straciło swój urok. Decyzji nie żałuję
Na papier nie miałem wpływu i sam jestem delikatnie mówiąc zły na to jaki został użyty
Właśnie nie chciałem by były recenzje gier multi, tylko te jedynie z Saturna. Resident na Saturna był poprawnym portem i tyle, Lara była teoretycznie czasowym exem. Wipeouty i kilka(naście) innych gier to porty, lepsze lub gorsze więc jeśli już to bym je wcisnął na zasadzie 1/3 strony dla gry i opisanie czym/czy się czymś znaczącym różni.
Akurat recki w pegasusie moim zdaniem były za krótkie, takie 3grosze.
O korekcie to już przemilczę...
Gdyby był taki komfort i opcja przesunięcia premiery, jak to miało miejsce w przypadku Pegasusa i Zero, to zapewne większość niedociągnięć by nie miała miejsca. Czy za wiele wziąłem na Siebie? Zapewne, jednak nie ukrywam że chętnych do pomocy nie było, nie licząc moich Burning Rangers - czyli Dużo i Adama, to praktycznie wszystko, nawet te kwestie które miały być ogarnięte przez pewną osobę, skończyły na moich barach...
W praktyce cieszę się że się udało i chyba jest więcej plusów niż minusów, ale wiem że nie wyszło idealnie. Za to mogę jedynie przeprosić, i jeśli kiedykolwiek mi odbije aby zabrać się za tego typu projekt to będę mieć wszystko wyryte w kamieniu, aby nie doświadczyć specyficznych atrakcji i dowiadywać się o czymś od ludzi z kanałów Social Media...