Mi zwyczajnie byłoby szkoda czasu na wystawianie, dogadywanie się z kupującymi, wysyłanie, a potem szukanie, kupowanie, setupowanie kolejnej sztuki przynajmniej ten raz czy 2 w roku, bo na każda platformę wychodzi przynajmniej tyle interesujących exów. Zresztą nawet finansowo pewnie się to nie spina, bo jeśli każdy taki obrót chcesz załatwić w miarę szybko to stracisz na nim te parę stówek.
Jak kogoś kłuje w oczy, że stoi i się kurzy to można spakować do pudła i wyciągnąć później.