-
Postów
1 096 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Aramis
-
Standardowy Grid lekko 'prowadzi' Twoje postaci - jakieś 'zejscia' z toru są zablokowane przez klucze i generalnie postacie zaczynają w różnych miejscach Gridu przez co mniej wiecej widać jak je sobie widzą twórcy. Expert daje wiekszą swobodę już od początku gry. Natomiast ciężko jest 'zepsuć' postać - po prostu sprawdź sobie która droga oferuje jakie bonusy i wybierz tą któa bardziej Ci pasuje. Ponadto zawsze mozesz się wrócić po odwiedzonych wcześniej nodeach płacąc 1 lv za 4 'oczka' wiec nie tak strasznie .
-
Lol ja wiem, ze oni tak powiedzieli, ale Kojima też po każdym MGSie oficjalnie mówił że 'to jego ostatnia czesc'. A moze po prostu powiedzieli tak aby uspokoić rozgoryczonych fanów że 'konwersja nie odbije się na jakości wersji na PS3' a w 2 miesiące po wydaniu wersji PS3 wypuszczą tą na X0 i powiedzą 'konwersja na konsolę M$ była prostrza i szybsza niż się spodziewaliśmy"? lol. Zamiast tępo wierzyć we wszystko co piszą, spróbujcie czasem sami pomyśleć .
-
Ja mówię o podstawowej grze, nie o płatnych dodatkach.
-
No ekstra, tylko, że to samo Square w marcu 2009 wydaje SO4, które raczej pozwoli im 'przetrwać' przez jakiś czas. Poza tym teksty, że FFXIII na X0 jeszcze nie zaczęli nawet kleić mogą wciskać swoim zwierzętom domowym.
-
Ej no niemy bohater to jedna z najbardziej rozpoznawalnych cech SMT .
-
Niestety te atrakcje szybko 'przemijają' bo dodatkowe lokacje są bardzo małe (z wyj. Temple of E.), a bonusowi bossowie bardzo prości. Zawiodłem się też bardzo na Backyardzie - spodziewałem sie zabawy na miarę Monster Areny z FFX a dostałem kilkanaście walk które na 3 gwiazdki zrobiłem w przeciągu 2h (z czego pół godziny mi zajęła walka z 'Master Ring User"em na 3 gwiazdki - imo najcieższa walka w grze). Słynny Immortal One padł w jakieś 10-13 tur i dokonałem tego mając 73 lv najsilniejszą postacią. Jedyne co mi brakuje do calaka to jakiś dziadowski potion którego przeoczyłem w jakimś dungeonie lool i teraz muszę lecieć kazdą lokację od nowa i obmacywać ściany bo nie dostane ostatniego Achievmenta;(.
-
Dostęp uzyskasz dopiero po wydarzeniach w na 4tym CD gdy zdobędziesz , którym będziesz mógł się przedostać przez lód.
-
Za 5 dni będzie anglik. Nareszcie. Aż odświeżam sobie FESa w oczekiwaniu na 4kę. Oto nadchodzi RPG tego roku . Tegoroczne swieta zapowiadają się wyśmienicie - Eternal Sonata (leży spokojnie juz 2 tyg i czeka na święta:P) i Persona 4
-
W końcu zacząłem ogladać FMA - genialne, cudowne, nie do wyrypania:P.
-
Nie no jak skończyłeś P3 to luzik, styka .
-
Aaa już wiem chyba o co Ci chodzi. To nie są levele postaci. To są właśnie levele których zadaniem jest tylko i wyłącznie umożliwienie graczowi poruszania się po Gridzie. Ruszasz się o jednego node'a (pole) i tracisz jeden level. Jak Ci się skończą to walczysz i nabijasz nowe i od nowa. Te levele nie mają żadnego wpływu na siłę postaci. 1 s.lvl kosztuje: - przesunięcie się o jedno całkowicie nowe, nieodwiedzone wcześniej przez daną postać pole, - przesunięcie się o 4 pola w już zaliczonej części Gridu (np. chcesz się wrócić, aby pójść inną drogą czy coś).
-
Ale zalecałbym mimo wszystko skończyć FESa przed P4 bo gra dzieje się w tym samym świecie, pojawiają się znajome postacie więc gra ma pewne smaczki, które będą widoczne tylko dla kogoś kto zaliczył 3kę.
-
Coffin masz prawo zareklamować grę . Hide, nie bardzo kumam ocb w twoim pytaniu:P. Napisz jaśniej.
-
Długo nie będziesz musiał czekać, bo bodajże 8 grudnia gra wychodzi w USA .
-
epsxe + FF Tactics i Front Mission 3 - nie znajdziesz nic lepszego ani na PC, ani na konsole:P
-
Tak, epizod "The Answer" to bezpośrednia kontynuacja wydarzeń ze 'zwykłej' Persony 3.
-
Nowy Mortal = EPIC FAIL. Poważnie, taką biede wypuszczać w 2008 roku, masakra. I uwaga - nowy Mortal ma najbardziej żałosne fatale w dziejach serii ever - jedyny fajny to pierwszy fatal Jokera.
-
Aha kumam czyli nie mogę sie schylić pod rzutem, ale moge go zclashować, jednak tym samym wystawiam się na mida na CH. Ok to już czaję. Nigdzie nie napisalem ze nitaku i fg to to samo.
-
Ok chyba rozpracowałem to:). +7 klatek to minimalna przewaga jaka chyba jest potrzebna aby rzut opóźniony o 2 frejmy clashował się nadal z najszybszymi ciosami (10 klatkowe P). Innymi słowy w tej sytuacji przeciwnik nie może przerwać najszybszymi ciosami naszego rzutu i musi zgadywać - opóźniony 12+2=14 fr. rzut czy tez 14 fr. mid. Wydaje mi się ze o to chodzi:).
-
Dobra, może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego prawdziwe Nitaku w tej grze zaczyna się od przewagi +7 lub więcej? Bo nie czaję dlaczego niby (w teorii) Fuzzy Guarding jest możliwe do -6 klatek? Przecież rzut ma 12, z tym ze jak trzymamy blok to wychodzi 0fr throw, a najszybszy mid z reguły ma 14 klatek więc teoretycznie wydaje mi się, że nadal można się schylić pod rzutem i wstać przed midem, a filozofia Nitaku mówi ze nie mozna tego obronić Fuzzy Guardem i jest "czyste" 50-50. Wtf? o_O
-
No OM czasami mogą dać się we znaki, nawet w combosach czy przeciw rising attacks mozna je wykorzystać, aczkolwiek mnie osobiście bardziej perwersują niż pomagają. Na szczęście u Eileen nie wydają się grać jakiejś wielkiej roli więc niespecjalnie muszę się w to bawić. Póki co mecze Questa:P.
-
Dobra mam grę od wczoraj i się ucze grać. Póki co gubie się w nowinkach systemowych typu OM i nie mogę się przyzwyczaić do kilku zmian (wróciły 0fr throws ze starych VF lool) ale z biegiem czasu 'przyjdzie samo'. Quest jest fajny - prostszy bo wyeliminowali te zadania z questa w vf4evo (przy niektórych człowieka szlag trafiał). No i rangi lecą bardzo, bardzo szybko na co wpływ ma fakt, ze mozemy sobie wybierac 'startowego' przeciwnika - to dobrze, szybciej bynajmniej achievy wpadną. Online w tej grze to pierwsza klasa - SC4 od dzisiaj nie istnieje dla mnie pod tym wzgledem. Jak ktoś chce na spara to słać invitea - GT: YamadaPL, ale uprzedam ze jestem cienki bo ucze sie grac od nowa Eileen:).
-
Ehh sranie w banie, jakie wymieranie, przecież wszystkie liczące się serie nadal żyją i mają się dobrze. Mało tego, co chwila niemalże dochodzi coś świeżego w stylu Arcana Heart. Fani 2d grają w GGXX i czekają na KoFa i SF. Fani 3d mają DoA, VF, S4 i czekają na Tekkena - tak było zawsze, jest teraz i prawdopodobnie będzie, więc nie kumam ocb z tym wymieraniem. Że niby bitki są mniej popularne? Ja tego nie odczuwam - tekkeniarzy jest tylu co zawsze czyli "rzuć cegłą w tłum, a trafisz jakiegoś", ludzie od soula to tradycyjnie community zyjące we własnym świecie. Podobnie DoA i VF. W 2d kto grał ten gra nadal. Jasne ze gry są inne niz kiedys bo siedzą teraz po uszy w fanserwisie, ale zastanówcie się czy naprawdę jest tak źle jak myslicie.
-
No wiochę Kelolonów (raczej las) masz na zachód od Saman - masz takie jeziorko odciete od reszty zatoki górami - dajesz nura Nautilusem i podwodnym tunelem przedostajesz się do owego jeziorka. A Royal Seal tam jest bardzo prosty do znalezienia więc nawet nie trzeba tłumaczyć gdzie jest.