-
Postów
25 290 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
44
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Daffy
-
oo to moze sie kiedys zainteresuje, na razie to czekam na podanie daty premiery Thimbleweed Park od samego Rona Gilberta na switcha bo obok Tima Schafera to guru gier przygodowych
-
IMO zdecydowanie lepszy ratchet od remake'u na ps4
-
nie lubie tych interaktywnych filmow ale ogladalo i decydowalo mi sie calkiem przyjemnie, przede wszystkim w odroznieniu od "dziel cage'a" gra nie probuje byc czyms glebszym i ambitniejszym i to wychodzi jej tylko na dobre, wzieli na warsztat wg mnie najlepiej nadajacy sie do tego typu pozycji gatunek czyli horrory, filmy grozy i zrobili kalka doslownie wszystkich nastolatkowych scary movies jakie powstaly i sa kultowe i calosc wyszla wporzo. Typowe poczatek ssie - tutaj to trzy rozdzialy bo wiadomo musimy sie zaprzyjaznic z postaciami by nam na nich zalezalo zanim sie zacznie jatka, a pozniej juz leci wszystko z gorki. Pare twistow fabularnych, fajne wybory, sa sceny gore, calosc oczywiscie glupia, totalnie naiwna i idiotyczna jak kazda pozycja na jakiej sie wzoruje gra wiec facepalmy leca czasem ostro w ekran tv ale jeszcze raz podkreslam bawilem sie niezle, do tego miejscami calosc potrafi wygladac imponujaco (silnik decima od gg). Jako gry obiektywnie nie potrafie tego ocenic ale w swojej kategorii interaktywnych filmow daje takie troche naciagane 8/10
-
point and click? jest po polsku jak robia polacy czy moze w ogole nie ma tekstu?
-
za to bedzie mniej waznych meczow na wiosne podzial na dwie rundy bez dzielenia punktow po pierwszej to skrajny debilizm, meczow o nic pod koniec sezonu bedzie od groma bo w grupie mistrzowskiej trafia sie druzyny, ktore nawet nie beda mialy matematycznych szans na puchary i kazdy z 7 meczow to bedzie dla nich sparing(teraz trafiala sie taka moze z jedna, bez dzielenia punktow beda takie z trzy), znowu w grupie spadkowej moze zdazyc sie sytuacja, ze pierwsza druzyna zgromadzi po pierwszej rundzie tyle punktow, ze na pewno nie spadnie jak podzial na grupy to dzielenie punktow, jak brak dzielenia punktow to stare klasyczne zasady - tak powinno byc potworek ten system rozgrywkowy w tym sezonie
-
masz przeciez konsole na focie ;)
-
(pipi)y same: skorki mario i luigi, mini gierka kung foot, do tego dostosowanie do specyfikacji switcha czyli lokalny co-op do 4 graczy na 4 joyconach, dotykowe granie albo do 4 graczy bezprzewodowo przez 4 switche
-
w konsoleigry pojawil sie bundle neonowy switch + splatoon2 za 1425zl, wychodzi na to, ze w chwile sie wyprzedal ale moze beda jeszcze mieli jakies sztuki na stanie, imo swietna cena
-
pamietacie w ogole ze rayman legends pierwotnie mial byc exem na wiiu? potem byly cyrki z premiera, gotowa gra przez pare miesiecy nie wychodzila, a jak wyszla to juz praktycznie na wszystko
-
premiera przelozona na 19styczen 2018
-
kiedys tez z tego co pamietam byla juz beta online przy jakiejs czesci niby sie ciesze na bete ale jak zawsze pewnie gameplay bedzie calkowicie inny niz w fullu
-
ale zdecydowanie dluzej autem i po bardziej skillowych drogach figar dwa razy juz autem bylem w cro i jak wybierzesz jakas miejscowosc do splitu to cala droga poczawszy od polski to nudne kilometry autostradami, ktora kazdy kto ma dwie nogi i rece ogarnie - w czechach czeka sie tylko droga po plytach, austria rewelka (obwodnica wiednia duzo zmienila), slowenia to chwila (chyba ze chce sie ominac ten debilny platny odcinek drogi wtedy trzeba miec dobra mapke by jechac miejscowymi drogami bo kazdy znak czy navi od razu kieruja znowu na te platne), chorwacja jak pisalem to same super autostrady do splitu, zjezdzasz tylko z niej do wybranej miejscowosci i wsio ogarnij sobie gdzie trzeba kupowac winiety, a gdzie sa bramki na drogach, imo nie oplaca sie kupowac ich w polsce, lepiej na stacjach benzynowych (taniej) i szerokiej drogi za splitem jak sie wybierze np riwiere makarska lub dubrownik zaczynaja sie waskie drogi i serpentyny ale i tak do ogarniecia (a warto zobaczyc) i tez uwazam, ze lipiec sierpien nie ma szans na puste plaze w turystycznych miejscowosciach, totalny scisk jest w tym kraju bo tak popularny
-
technike ma dobra ale wolny chudzielec
-
Nawet kucharczyk by mial kozacka kompilacje na yt
-
Dalej ma 60 na splicie dla dwoch, 30 przy ekranie dzielonym na czterech graczy
-
to jest wlasnie korok forest :P kes - pop up jest mega widoczny w tej gierce, a takie sekundowe freezy to nawet w trybie przenosnym sie od czasu do czas zdarzaja jak zabije sie jakiegos mobka mi po patchach w trybie przenosnych gra sie rewelacyjnie, w zupelnosci mnie zadowala taka plynnosc rozgrywki w sandboxie o takich rozmiarach
-
ale chleja na tarasie to zamkniesz okno u siebie i spoko jak ci chleja zaraz na sciana w bloku z scianami z dykty to jedynie szotgun pomoze, a co dopiero jak ci sie trafia za sasiadow w takim bloku patole z gowniakami z pokolenia 500+
-
przenosnym - nie kleknal mi framerate nawet na chwile po tym patchu sprzed dwoch miesiecy, w stacjonarnym jest sporo sporo lepiej niz kiedts, na tyle co gralem (choc przyznam bez bicia ze malo w tym trybie) to jedynie w korok forest klatki lecialy w dol
-
ziomek pode mna na wakacje pojechal do pracy do norwegii, koles nad od dwoch lat tylko wietrzy mieszkanie raz na miesiac bo mieszka u swojej kobiety (a to traktuje jako kolo ratunkowe jak mu nie wyjdzie) - ja mam cisze i spokoj jak w domku :P
-
w pracy moze gra mam ziomka strazaka to w pesa napjerdalaja szalenczo w czasie szychty
-
ja tez chcialem zauwazyc ze w naszych realiach dom to jest luksus, jak kogos stac na luksus to z reguly ma pieniadze, jak ktos kupuje sportowe drogie auto to raczej nie po to by przerabiac go na gaz (hi pudzian) bo po prostu jest swiadom kosztow jakie to za soba niesie z domem podobnie - nie decyduje sie na dom zarabiajac z kobieta po 2tys na reke w mysl zasady - kupimy sobie dom, nie bedziemy placic czynszu do spoldzielni to wyjdzie nam to taniej niz mieszkanie. Ci do decyduja sie budowac nowy dom raczej maja fundusz na ewentualny niespodziewany wydatek w ciagu roku inna sprawa to ten mityczny czas - ale jak pisalem, jak ktos ma ogrodek dzialkowy itp to zabawa w swoim przydomowym ogrodku gdy ma sie tylko trawnik i iglaki praktycznie sprowadza sie do tego samego. Tak samo sprawa mitycznego sprzatania - nikt wam nie karze budowac 300m2 willi
-
ja nigdy konsol nintendo nie posiadalem na stanie, gry z nesa to juz do mnie za duze retro, gry z snesa w wiekszosci nadrobilem na emu (choc jeszcze kilka bym chetnie ogral) ale bardzo liczylem (dalej licze), ze dane mi na switchu bedzie odpalac cos z wii czy ngc, na n64 mam wyyebke (raczej sie odbije od tego wczesnego 3d) a remastery gierek z wiiu raczej na bank beda wychodzic
-
to plus jeszcze gdzie sie da wciskaja multi/co-op kanapowy, brawa dla obu inicjatyw zeby tak szybko oferowac tyle gier w 60fps i do tego z lokalnym multi i to na przenosniaku...no pod wrazeniem jestem
-
z lukaku i lindelofem to dalej nie jest paka na walke o majstra i wojowanie lm, z 2-3 transfery by sie jeszcze przydaly, a na to sie nie zanosi po cichu liczylem na jamesa, matica i jakiegos szybkiego skrzydlowego