ogolnie gierki 2d poczawszy od platformowek (donkey kong, alladyn, earthworm jim itp), przez point and click (np trzecie monkey island, discworld2, ksiaze i tchorz, larry7 itp), na jrpg skonczywszy (finale ery snes-psx, chrono cross, chroni trigger itp)
obecne 2d to juz praktycznie max co mozna wyciagnac z tej technologii i nawet za 40lat beda kopac dupe tak jak to robia dzisiaj takie ori, oba raymany, dragons crown czy remake odin sphere, tym bardziej ze w swoich gatunkach raczej nic nowego sie nie wymysli i zarowno mechanika tych gierek jak i oprawa sie nie zestarzeje ani jote