-
Postów
25 524 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
44
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Daffy
-
Zdjęcie z jakiegoś francuskiego magazynu o playstation chyba mówi wszystko...DLC do GoW3 przybędzie w kwietniu i będzie wprowadzać tryb multiplayer do gry w formie bijatyki 2D w stylu najwnowszego Street Fightera.... Dla mnie szok i jak na serio się postarają to możemy mieć genialnego spadkobierce mortal kombat bo zapewne fatality będą included:)
-
Ludziska Uncharted2 robili stosunkowo krótko bo mieli już gotową technologię z jedynki.Nawet w making of na płycie pada stwierdzenie,że U2 wygląda tak jak wygląda dzięki jedynce. Logicznym też jest,że GoW3 robili tyle czasu bo strasznie długo opracowywali technologię mogącą przeliczać takie cuda jak początek czy walka z Kronosem. Następna ich gra na tym enginie pewnie wyglądała by ładniej,a nawet jeśli nie to i miałaby o wiele więcej spektakularnych momentów i wyszła w krótszym czasie z uwagi,że nie musieliby od podstaw tworzyć silnika graficznego.
-
PS3 Scena, Underground. Piraty i BM = Warn
Daffy odpowiedział(a) na drk2 temat w Hardware, Software, Scena, FAQs
to geohot się wkurzy i reszta sceny...wszystko wskazuje na to,że faktycznie złamanie było o włos bo Sony wraz z 3.21 w czwartek zamyka możliwość odpalenia linuxów w każdej ps3... -
ja chciałbym zabrać głos w dyskusji dlaczego w GoW 3 mamy tak mało tytanów,zaledwie (każdy kto skończył wie ile) walk z nimi i prócz epickich walk z bossami niektóre lokację odstają od reszty poziomem... Polecam zobaczyć dokumenty o pracach nad GoWIII dołączone do płyty...niewiarygodne jak starali się dopieścić i dostarczyć nam grę w takim stanie jaką widzimy...głupie otwarcie gry które raptem przechodzimy w 30minut zajęło im 2 lata roboty... Przecież chyba logiczne,że każdy z nas i ich chciałby by gra przez bite 10h trzymała poziom jak podczas walk z Tytanami i by ich samych było więcej w grze ale zobaczcie ile pracy trzeba włożyć w taki produkt który mamy...a i tak graficznie wg mnie jest to obok U2 zaszczytne pierwsze miejsce jeśli chodzi o oprawę A/V(o epickości nie wspominam bo ta bije wszystko bezsprzecznie). Tu nie chodzi o to,że engine nie wyrabia,że PS3 ma ograniczenia bo udowodnili w kilku momentach,że osiągnęli techniczny Mount Everest tej generacji...chodzi tylko i wyłącznie o czas,pieniądze i skomplikowanie ,które stało na przeszkodzie by jeszcze bardziej podkręcić grę. O ile kiedyś sprzęt był bardzo ograniczony to wystarczył jeden człowiek i kilka miesięcy roboty by stworzyć hitową gierkę,dziś niestety doczekaliśmy się czasów,że obecna technologia na dużo pozwala to z uwagi na koszty i czas (czasem na nie umiejętność programistów)trzeba pewne rzeczy ciąć... Jakby mieli nieograniczony czas i budżet to pewnie koło 2012 dostalibyśmy GoW3 marzeń...zresztą ja jestem w 101% usatysfakcjonowany tym co dostałem niespełna tydzień temu.
-
z ciekawości się zapytam bo dopiero co wszedłem na Grand Pulse(GoW3 skutecznie odciągnął mnie od Finala na kilka dni)- da się zabić tego gigantycznego kolosa który w ręce mieści Adamantoisy? Stworek pojawia się podczas filmiku wprowadzajacego do tej lokacji..
-
jest opcja new game plus? Wczoraj skończyłem grę i chciałem zacząć grać na nowo i na chwilę puściłem ponownie na normal i nie miałem broni z poprzedniej gry,expa ani tych specjalnych itemów od bogów
-
mega ciężka kombinacja klawiszy-uwaga uwaga podaję....NACISKASZ KÓŁKO (gdy jeszcze mają full energii) Zgadzam się z Słupkiem co do tego,że walka z każdym bossem w tej grze jest przefenomenalna ale już niektóre miejscówki na serio są wykonane z o wiele mniejszym polotem niż inne co nie zmienia faktu,że cały czas oprawa A/V miażdzy. I nie zgodzę się co do tego,że finałej potyczce brak skali-przecież ten cały fight jest tak dramatycznie wyreżyserowany,że głowa mała... A teraz niech Santa Monica grzecznie wyda resztę zakończenia jako bezpłatne dlc bo na serio trochę zbyt enigmatycznie to się wszystko kończy...
-
a do mnie na normalu to była najłatwiejsza część serii, praktycznie każdą walkę kończyłem za 1 ,góra drugim razem z wyjątku 4 podejść do ostatniej walki. Może to zasługa tego,że dawne GoWy mam wymasterowane (albo ja z biegiem lat stałem się bardziej pro) ale w pamięci mam dalej podejścia na normalu do obrony rodzinki w jedynce czy też korytarzu przed Siostrami Przeznaczenia w dwójce.
-
Gra skończona....uczta dla zmysłów w wręcz miejscami sadystycznym sosem... Mimo wszystko czuję niedosyt,że nie każdy moment i lokacja w grze nie jest tak wypieszczony i epicki jak początek,walka z Kronosem,każde starcie z bossem czy też sama końcówka(która swoją drogą wg mnie jest genialna)...wtedy mielibyśmy twór idealny...a tak niektóre miejscówki dość mocno odstają. ...jednak po zobaczeniu materiałów bonusowych z prac nad grą jestem w stanie im to wybaczyć...sam początek zajął im dwa lata roboty(oczywiście nie pracowali wtedy tylko nad nim) i gdyby cała gra miała trzymać poziom wspomnianych momentów to pewnie wyszła by gdzieś koło 2015 roku. Złożoność tych najbardziej epickich momentów pewnie spowodowała,że by zmieścić się w racjonalnym budżecie i czasie musieli wybierać,które momenty w grze szlifują,a które traktują bardziej lightowo. I naprawdę nie rozumiem dyskusji jaki tytuł dysponuje najlepszym silnikiem graficznym- nie ma na konsolach enginu (wliczając to ten od Naughty Dog) który mógłby nawet w gramie uciągnąć to co się dzieje na Gaji i na Kronosie przy takiej płynności animacji,genialnych teksturach,detalach i skali.
-
jak dwuletnie dzieci z piaskownicy... Choć podzielam zdanie Bobana co do tego,że GoW3 jest w chwili obecnej najładniejszą grą ever to jednak nie polecam wam się kłócić z tym gościem pomimo tego,że macie prawo do własnego zdania.Będzie kręcił,mącił,wynajdywał cuda na kiju w nieskończoność byle tylko postawić na swoim...
-
porównując oprawę niezaprzeczalnie dwóch najładniejszych gier na rynku nie zapomnijmy też o fakcie: GoW3- 60fps Uncharted2- 30fps
-
Próżno szukać w Uncharted2....Faisar te dwa momenty w GoW3 wręcz wyprzedzają tą generację tak jak kiedyś GoW2...dlatego mimo wszystko mam mieszane uczucia co do niektórych ciut gorszych miejscówek mając na uwadze to na co stać ten engine i co potrafi przerzucić w tej grze Cell bez zająknięcia. U2 choć nie ma momentu który ma nawet konkurować z początkiem i Kronosem z GoW3 to mimo wszystko oprawę ma bardziej spójną i współczynnik WOW dozowany jest przez całą grę bardziej inteligentnie.
-
walka z Kronosem mnie roz(pipi)iła,ich tam chyba w Santa Monica po(pipi)ało zdrowo serwując nam takie doznania. Mimo wszystko rozumiem rozczarowanie co niektórych co do oprawy- sam biegając czasem po lokacjach mając w pamięci początek gry i walkę z wspomnianym tytanem i żałowałem,że dana miejscówka nie jest jeszcze bardziej dobajerowana bo engine gry mógłby to osiągnąć bez pierdnięcia bo to co wyprawia w tych dwóch momentach zawstydza wszystko co do tej pory powstało.
-
kto tu pisał że to PS4? bo znowu zaczyna się wmawiania czegoś kto nikt nie powiedział. Jedyne stwierdzenie,że to ps4 padło z ust tych murzynów z hip-hop gamer i jest dalekie od prawdy bo po ps4 oczekuje co najmniej poziomu renderów z FFXIII
-
miecze od Hadesa są bardzo pożyteczne do tego trzymając L1 i naciskając X można płynnie zmieniać je i BoC podczas combosów. Butki też są fajne- wyrzucają przeciwników w powietrze w slow-motion i można potem fajnie ich okładać w powietrzu. System jest fajny,na normalu po 5h nie jest trudno ale specjalnie zdecydowałem się na te poziom trudności by nie irytować się przy pierwszym przejściu. Trudniej też się kontrataki zakłada niż wcześniej- o wiele zmniejszyli tolerancję na naciśnięcie L1 przy ataku przeciwnika. btw.genialnie mi się podoba finisher Centraurów-nawet gdy sapią z nozdrzy na Kratosa to bluruje się obraz w tym miejscu...
-
przechwałki ale może da się zrobić na ps3 coś jeszcze ładniejszego- wkońcu pierwsze gry danego studia na platformę zawsze wypadają miernie w porównaniu z kolejnymi produkcjami a tu już GoW3 wygląda genialnie. Nie wiemy też czy GoW3 był tworzony w oparciu o ten nowo dostępny ram zwolniony z XMB oraz na pewno wiemy,że na potrzeby tej części opracowano nową metodą antyaliasingu MLAA która w całości korzysta z Cella a nie karty graficznej. Na pewno powstanie coś ładniejszego niż GoW3 ale w jakieś duże skoki jakości nie wierzę...no chyba,że Killzone3 serio zaskoczy
-
Soul ja nie wiem czy postacie na cutscenach to niebo a ziemia w porównaniu do Uncharted2... Ja tak wykonanej postaci jak w tej scenie,niewiarygodne oświetlenie do tego dochodzi,jeszcze nie widziałem.
-
babol jest w każdej grze Uncharted 1 który do dziś jest chyba królem tekstur na tej generacji też można przyłapać na nędznych teksturkach Swoją drogą nie przypominam sobie gry w której fragment z dema aż tak różnił się od tego z pełnej wersji
-
zaraz was ktoś opierd.oli że bez spoilerów piszecie z kim przyjdzie nam walczyć w GoW3
-
ogółem gra światła w tej grze to mistrzostwo świata,to jak ostrza i orby oświetlają okolice to majstersztyk. Podobnie jak zastosowanie różnych blurów,deep on fieldów itp. Do tego cały czas gra jak na moje oko chodzi idealnie płynnie... Kopanie piesków to nic, lepsza animacja to ich finisher
-
Apetyt rośnie w miarę jedzenia ale chyba trzeba być nadmiernym optymistą by myśleć, że przez 10h gry twórcy potrafili by cały czas tak żonglować skryptami,skalą i ujęciami kamer jak podczas początku czy późniejszej chyba jeszcze bardziej epickiej walce w grze... Otwartą japę mam cały czas bo każda miejscówka to majstersztyk a taki deszcz i woda są chyba najlepiej wykonanymi jakie widziałem(tylko wielka wielka szkoda,że woda nie reaguje na na nasz ruch). Trzeba jednak przyznać,że Uncharted 2 umiejętnie dozował opad szczęki systematycznie dozując nam atrakcje - im dalej w las tym było bardziej epicko i z rozmachem.GoW3 ma utrudnione zadanie bo choć jeszcze ładniejszy to przez te wspomniane dwie walki wyprzedzające wszystko co do tej pory zrobiono trochę wypacza patrzenie na resztę gry. edit- tak KAos też mam te (pipi)nię.te miękkie pudełko i mam nadzieję,że to nie będzie jakiś nowy trend w pudełkach do ps3
-
Po 4h gry 3 wnioski 1- najładniejsza gra tej generacji 2- pierwsze 30 minut gry zapisze się na zawsze w historii gier video 3- najlepsza część GoW Kij z tym,że niektóre animacje ciosów są żywcem skopiowane z gowów z ps2 oraz mało jest nowego... epickość,grafika,muzyka i mimo wszystko ulepszony gameplay(zmiany broni,bardziej przydatne opcjonalne bronie itp). To co chciałem dostać otrzymałem i jestem wręcz zachwycony. BTW. Jestem w szoku jak wiele zmienili w ciągu roku względem dema...niech tylko każdy z Was jak już dostanie grę zagra w etap z demka to zobaczy co tam się dzieje...
-
a do mnie fabuła choć ciekawa jest źle rozplanowana. Chyba dopiero od 7 czy 8 aktu rusza z kopyta...wcześniej wlecze się niemiłosiernie i praktycznie stoi w miejscu. Zdecydowanie za to system walki jest najlepszy w historii serii,szkoda,że system rozwoju nie idzie z nim parze Dobry Final i trzyma poziom ale chyba nigdy nie przeboleje zmarnowanego potencjału- dodać miasta,minigry i coś więcej niż tylko same walki oraz trochę przebudować fabułę w pierwszej połowie gry i poważnie byłby genialny jrpg.
-
13h grania i grand pulse? w szoku jestem, ja mam 24h i dopiero za chwilę do niego wejdę(jestem w 10chapterze)
-
Słupek tak jak wspominałem- sposób narracji,rozbudowanie lokacji itp bardzo ale to bardzo przypomina FFX i Trzynastce do tej części jest najbliżej. Jednak trzeba też przypomnieć,że co nieco ma ta część z FXII- jak wspominałem chodzi o to ,że identycznie jak w tamtej części tu wszystko opiera się tylko i wyłącznie na walce,nawet dodatkowe questy to dodatkowa walki.To takie jrpg wersje Diablo. NIe ma tu minigier,obszarów gdzie mozna odpocząć(no doba są jakieś jednostkowe),jakiś questów na zasadzie by coś znależć,komuś pomóc itp. Na szczęście system walki jest na tyle super ,że jak będziesz dawkował tego finala w umiarem to te ciągłe walki Ci się nie przejedzą.