trochę śmieszy mnie ta dyskusja zważywszy na fakt,że prócz Zaxa,Enkidou i Killiabena nikt z wypowiadających się nie zagrał w tą grę jeszcze ani minuty.
Sam głosu w tej dyskusji nie podejmuję,zaczekam do marca i wam też radzę zanim będziecie osądzać Zaxa. Jednak mam obawy jak chyba nigdy co do tego Finala ale jakiś głos wewnętrzny podpowiada mi, że i tak będę bawił się świetnie tak jak przy każdej wcześniejszej części