Kur.wa, nie znacie się ;s Z każdym kolejnym przesłuchaniem płyty, materiał podoba mi się coraz bardziej. Aktualnie słucham wreszcie na sprzęcie, który jest w stanie wydobyć bass i mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że to bardzo dobry album. Tetrock, Portfimao (!!!!), Tam i z powrotem, ale równineż Skr., Na Tacy, Ideał czy Bez Wazeliny to jak na razie moje ulubione wałki. W sumie wymieniłem prawie większość utworów z płyty, ale nic nie poradzę na to, że nawijka Tetrisa mnie jara. Styl Teta na Dwuznacznie to taki mix Mesa i Ostrego, jak dla mnie bomba.