Nie spełnia kryteriów z ostatnich 4 lat, ale koreański 'The Chaser' (2008) oraz również z tego samego kraju 'I saw the Devil' (2010), to tego rodzaju filmy, że spełniają warunek bycia rozyebanym, także psychicznie, po seansie.
@selene
Aż tak bym nie powiedział, ale to fakt, że spodziewałem się crapa a wyszło całkiem nieźle. Dobre były gadki pomiędzy dwoma Robinami.
Starfire przestała mnie irytować.
W przypadku Twin Peaks wskrzeszanie trupa wyszło znakomicie, ale to wyżej to był taki serial max 6/10. Może niech jeszcze zrobią kontynuację Doktor Quinn
Ale to jest taka niespodzianka i fajny motyw a Ty go rujnujesz innnym. Powtarzam, ospoilerowanie na forumku nic nie kosztuje i zajmuje parę dodatkowych sekund.
Jeszcze chciałem dodać, że na początku trzeciego odcinka mamy pokazany montaż jak Ray dochodzi do obecnej formy, a to mogło trwać z miesiąc na spokojnie. Akurat by wystarczyło, żeby Mickey się pozbierał również.
Ta zupka z fajek widocznie dała taki motyw, w końcu Mickey siedział 20 lat to zna nie jedną sztuczkę.
Nowy odcinek znowu bomba i ta ostatnia scena z Sandy XDDDD