Byliśmy wczoraj z Pajgim i Plejem.
Film jest niesamowity. Tak jak Hendrix pisał, nie było nawet potrzeby robić kontynuacji a Pan Villeneuve zrobił i efekt jest piorunujący.
Trailery na szczęście zgrabnie pominęły ważniejsze fabularne niuanse (np. to że Joi
).
Film nie sili się na niepotrzebne twisty, dosłownie po 5 minutach dowiadujemy się, że
.
Zarzutów nie mam właściwie żadnych, perfekcja.
Cała reszta oczarowuje.
Jakie dzisiaj i wczoraj były rozkminy to głowa mała.
9/10