Też mam jakiś lekki kryzys z graniem w gierki.
Ostatni miesiąc to okres, kiedy grałem najmniej od jakichś paru lat.
Jedynie 'Persona 4 Golden' (która jest fantastyczna swoją drogą) i 'Horizon: Zero Dawn', którego strasznie męczyłem i poza główną fabułą oraz zbieraniem znajdziek nie zrobiłem tam nic więcej.
Nie wiem dlaczego tak mam, może mam wrażenie, że wszystko już widziałem. Może męczą mnie te wszystkie janusz-patenty, wszędobylskie DLC season passy za 120 zł i komercja tak silna jak nigdy dotąd.
Albo taki okres, w każdym razie od lat tak nie miałem.
Dobrze, że mega się jaram 'Tekken 7' za parę dni i czymś tam jeszcze.
O, wiem, tym że po skończeniu 'Persony 4' będę jak głupi grał w piątkę.