-
Postów
21 151 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
79
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Masorz
-
Jedynka całkiem spoko w mojej pamięci, i trochę takie 'Garbie- superbryka' jak to określił 10 lat temu Pajgi.
-
Na na 'dwójce' byłem w kinie w 2009 roku i od tamtej pory nie odważyłem się obejrzeć żadnej następnej części.
-
Czyli rzeczy, które się najbardziej liczą w tego typu grach.
-
Jakie kolejne uniwersum? 'Covenant' rozgrywa się w tym samym co inne filmy z tego cyklu pomijając AvP.
-
Bardziej nie idź na Guardiansów 2.
-
A gdzieżby tam panie, przecież to jest m in esencja tej wspaniałej gry. Jeszcze ani razu nie skipnąłem nawet linijki tekstu. Korowi chyba chodziło o to, że coś tam powtarzał drugi raz i dlatego przewijał.
-
Dave głupolu: Wychodzi na to, że jest sporo wątpliwości i jeszcze się okaże, że stary dziad Scott sam tego nie wie- No w każdym bądź razie drugi raz zrobili ekspedycję za tryliony dolarów i wysłali ekipę, gdzie połowa z nich to debile. Jednak zdjęcia, muzyka, technikalia oraz klimat bardzo przypominał oryginalne filmy i za to plus. Co jeszcze. Nic. Podobało mnie się bardziej od 'Prometeusza'. 7/10
-
To po kolei, no prawie: Jeszcze mi się przypomniało:
-
Mendrek- David . Jutro coś napiszę, bo dopiero wróciłem i mi się nie chce.
-
Moje ciało już gotowe na film, który przywróci godność i chwałę uniwersum Alien
-
Też chciałem jeszcze dopisać, że animowane scenki można na 'start' elegancko skipować.
-
A fabuła jak tam kor? Ja jestem po pierwszych egzaminach w szkole Poszedłem też do dungeonu podczas gdy fabularnie nikogo nie trzeba tam ratować i spotkałem jakiegoś 'króla'. Pomimo buffów i rozsądnego używania person oraz taktyk, zlał mnie jak szmatę
-
Ale tych gejowskich scen to nie musiałeś spoilerować A ja właśnie odświeżam 'Prometeusza', przed jutrzejszą premierą nowego Obcego.
-
Widziałem pół roku temu jakoś. Ja byłem podekscytowany przez pierwsze 20 minut, potem tylko oglądałem. Na maxa spierdolona końcówka spowodowała u mnie niesmak i obrzydzenie. 4/10
-
Propsy Hela, również oglądam na bieżąco i bawię się wspaniale. Co wydarłem ryja na głos to moje. Polecałem już kiedyś na forum, nawet ze dwa razy ale zero odzewu było Połączenie świata 'post-apo' z pojebanym poczuciem humoru Willa Forte było strzałem w dziesiątkę. Dobry jest motyw, że jak się
-
http://screencrush.com/agents-of-shield-season-5-renewed-soon/ http://screenrant.com/agents-shield-season-5-renewal-report/
-
Nope, robiłem speciale personami co zjadają MP (=SP w Persona 4). I żaden pasek nie chciał zejść do zera tylko zostawało na atak. Zapisałem się też do klubu muzycznego XD.
-
Co w tym dziwnego? Kręcą drugi sezon.
-
Wczoraj pokonałem , ale 'ino ino'. Level postaci 14,13,13. Na samym końcu byłem już wypstrykany z itemów i pasków SP. Delikatny grindzik był wcześniej Nie wiem czy mi się zdawało czy mnie oczy mylą, ale jak już nie miałem nic w inventory i paski SP wyczerpane, to cały czas mogłem używać jakiegoś speciala. Czy to jest handicap jakiś w razie gdybym był bez szans i zmuszony robić tylko ataki fizyczne?
-
Cholender, ja to się nawet bardzo jaram. Szkoda, że skoro to nowy projekt, to na 99% nie zobaczymy Karla Urbana w tej roli.
-
O matko, co za odcinek. Czysta perfekcja od początku do końca. Jaką ewolucję przeszła postać Aidy. Mallory Jansen jednak ma zajebisty wachlarz kreacji aktorskiej, zawsze dobrze się spisywała w swojej roli, ale dzisiaj wypadła wyśmienicie. Przy samym końcu jak pojawił się to obesrałem portki tak samo jak za pierwszym razem. 10/10 I tym bardziej mnie cieszy, że sezon numer pięć jest obecnie prawie, że pewny.
-
Już widzę te forumkowe tournamenciki
-
Ja i speedruny: Kampania Nioh - 170h Dark Souls 3 - 150h Bloodborne - 130h Mass Effect 3- 80h Faktycznie bardzo szybko przechodzę gierki
-
Mam pytanie. Czy kiedy mam iść a w prognozie pogody są za parę dni słabe opady deszczu (symbol deszczu / symbol chmur) to pojawi się mgła i to ostatni dzwonek, czy mogę poczekać do prognozy kiedy to jest silny deszcz (tylko symbol deszczu, czyli parasolka) ? Edytka: okej, ogarnąłem, musi być mocny deszcz i to przez parę dni przynajmniej. Gierka mi niesamowicie 'siadła', bawię się wyśmienicie. Staram się dość różnorodnie rozwijać, robię poboczne aktywności i staram się z każdego dnia wyciągnąć max korzyści. Osiem godzin na liczniku
-
Napisałem co myślę o filmie, nie zastanawiając się nad tzw. 'kontrowersyjnością'. Twoje hejterskie recki Orzech zawsze na sakramenckim propsie