Zaraz obczaję a tymczasem obejrzałem ostatnio
Ghost In The Shell 2: Innocence [2004] - film słabszy od części pierwszej i zdecydowanie zbytnio przeładowany cytowaniem chyba każdego mądrego filozofa, ale nie zmienia to faktu, że jest bardzo BARDZO dobry. Technicznie, podobnie jak jedynka, robi ciągle ogromne wrażenie. Szkoda, że
8/10 i zacząłem nareszcie oglądać Stand Alone Complex. Po 3 odcinkach mogę powiedzieć, że jest dobrze.