Masorz
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez Masorz
-
A Nightmare On Elm Street, jedynka najlepsza a potem jeszcze bardzo mi się podobała część z polskim podtytułem chyba 'Wojownicy snów', czy jakoś tak. Trójka albo czwórka. Na końcu była scena . -
Kurde, jaram się na maksa takimi motywami, oby nie popadli w jakąś tandetę. Mam nadzieję, że sam dożyję takiego momentu.
-
Nie chodziło mi o parę głównych aktorów, ale ja też się pomyliłem. Chodziło mi o ludzi ze studia FOX: http://screenrant.com/x-files-season-11-more-episodes/
-
-
-
No będzie 11 sezon i nowi prowadzący go chcą 8-10 odcinków.
-
-
Kurde, prawdopodobnie to będzie dobre. Kiedyś miałem obiekcje ale po tym trailerze jestem spokojny.
-
Mam nadzieję, że pedał z Prizon Brejk powróci!
-
Zero głosów na Muchę ale ja sam ostatnio widziałem ten film 20 lat temu. Może to już czas odświeżyć, sequel pierwszy raz obejrzeć?
-
Jak ludzie piszą, że było coraz gorzej to się nie zgadzam częściowo bo trójka była bardzo do obejrzenia. No ale potem faktycznie fejspalmy. Retribution to już mocne 4/10. Tego potworka też pewnie obejrzę, jak zawsze w domu, z "wypożyczalni".
-
No więc najebałem już jakieś 105 godzin w tę giereczkę i póki co jest elegancko. Okej, może budowa świata nie jest tak zachwycająca jak w DS1/DS3/Bloodborne i bossowie też nie są najmocniejszą stroną, ale uważam, że hejty na Darki 2 są zdecydowanie przesadzone. A builda mam tzw Battlemage'a. Nie grałem jeszcze nigdy magią (wcześniej tylko piromancja oraz cuda), a że z początku nie było bardzo super łatwo to postanowiłem z czasem rozdzielać staty pomiędzy magię i siłę. Obecnie jestem w The Gutter, fajna miejscówa, takie pomieszanie Blighttown z DS1 oraz Valley of Defilement z Demon's Souls. Zdecydowanie polecam Darki 2.
-
Myślę, że Pan Patryk Vega to mądry facet i po ogromnej popularności Łysego Koksa rozpisał jego powrót sensownie.
-
Jaram się jak samolot prezydenta.
-
-
-
-
http://www.filmweb.pl/news/%22Sprawa+O.J.+Simpsona%22+obsypana+nagrodami-118836 Zasłużyli jak nic, serial był przeznakomity.
-
-
Byłem wczoraj w kinie. Jako że nastawienie już miałem na dymiącą kupę to film wcale nie okazał się taki zły. Ba, nawet całkiem dobry. Nie chcę powtarzać tego co niektórzy, ale faktycznie Harley zarządziła po całości, ale cała obsada dała mocno radę. Jokera jest troszkę więcej niż piszą ludzie a cameo Batka nie jest wcale z pupy. Soundtrack dobrze dobrany. Co do humoru to zaśmiałem się parę razy a z paręnaście mi się buzia uśmiechnęła. Efekty specjalne dobre, na pewno nie kłują w oczy. Courtney trochę zmazał u mnie wizerunek pedała po Szklanej Pułapce, czy Terminator Genisys, kreując zajebistego Kapitana Bumeranga. Joker znowu inny, Leto nie kopiuje ani Ledgera ani Nicholsona, tylko tworzy swoją wersję. Bardzo dobrze wypadł, chcę więcej. Slipknot XD Rick Flag kawał twardziela, obsadzenie Kinnamana było dobrą decyzją. To samo Amanda Waller, hard bicz i się nie pierdoli w tańcu. Teraz minusy, to może w spoiler dam. Film generalnie dobry i lepszy od Batman v Superman. Man Of Steel 7/10 Batman v Superman 6/10 Suicide Squad dostaje 7/10 Niby się przespałem z oceną, ale kto wie jak jeszcze będzie Można iść do kina.
Gość trochę myli odwołania ze zwykłym podobieństwem scen, co stanowi z 80% materiału powyżej.
Ja nie napisałem, że taka czy taka strategia determinuje jakość ich filmów, chociaż pewnie w jakimś stopniu tak jest. Chodzi Ci chyba o obecne DC Extended Universe? Dwa pierwsze Batki od Nolana i Burtona bardzo dobre Ciągle mam wrażenie, że hejt przesadzony, ale teraz już sam zaczynam wierzyć w to, że pójdę na guwniany film. Może dzięki temu okaże się lepszy BTW. Leci.
