Mnie się podoba, że on robi wszystko aby się z tego wygrzebać.
Natomiast pewnie efekty będą marne bo Mr Robot 'jest' uparty, a pewnie zalążkiem zmian w mózgu Elliota było właśnie wyrzucenie go z okna w dzieciństwie przez ojca.
Jest dobrze, chociaż faktycznie od serialu aż bije chłodem i prawie każdy jest smutny albo zły.